Witam forumowiczów. Jestem rockowym basistą, jednak zdarzyła mi się sytuacja
w której chcę zagrać z zespołem metalowym. Stąd moje pytanie – co mam
grać gdy perkusista będzie walił blasty? Zwykłe szestnastki albo 32 równo
z gnającą stopą czy można zastosować coś innego? Chodzi mi o to żeby to
brzmiało.
Co robić jako basista, gdy w zespole gra perkusista z blastami?
Jako rockowy basista, jak powinienem grać z metalowym zespołem, gdzie perkusista używa stop blasta?
Jakie rytmy mogę zagrać na basie podczas blastów perkusisty w zespole metalowym?
Czy istnieją inne sposoby gry na basie, gdy perkusista używa stopy blasty w zespole metalowym?
Jako basista w zespole metalowym, co mogę zagrać, aby dobrze pasowało do fastów perkusisty na stopie blasty?
Czy istnieją specjalne techniki gry na basie przy zastosowaniu stopy blasty przez perkusistę?
Jak mogę urozmaicić swoją grę na basie podczas trudnych sekcji z blastami perkusisty?
Czy muszę grać szesnastki lub trzydziestodwójki na basie, kiedy perkusista z zespołu metalowego gra z blasterami?
Co należy zagrać na basie, aby utwór brzmiał dobrze, gdy perkusista używa stopy blasty?
Jako basista w zespole metalowym, na co powinienem zwrócić uwagę, kiedy perkusista gra blasty na swojej stopie?
Niepoważne pytanie. Sądzisz, że bas powinien ZAWSZE grać w tym samym
punkcie, co stopa? Bo jeśli tak, to warto jednak poszerzyć swoje horyzonty, i
zacząć słuchać siebie w kontekście całej kapeli, jako łącznika między
perkusją, a resztą instrumentów. Innymi słowy, wyczyść uszy, otwórz
umysł, kombinuj z partiami, i sam oceń, co będzie w danym momencie utworu
dobrze brzmieć, a co nie. Bo nie ma tu żadnej reguły, i siłą rzeczy nikt
nie podpowie Ci, co można zagrać, skoro nie ma pojęcia, co konkretnie
będziesz grał. I nie chodzi tu o gatunek, tylko o konkretne numery.
Pomijając fakt, że skoro ktoś miałby pisać dla Ciebie partie, to Twój
udział w takim zespole byłby delikatnie mówiąc bezsensowny.
Posłuchaj jak grają basiści Twoich ulubionych zespołow, jesteś
początkujący, więc ewentualnie jakbyś miał problemy z wysłyszeniem linii
dopomóż sobie tabami i czerp inspiracje z gry innych. Twoje pytanie
podejrzewam, że kiedyś już padło, a jego sens można zawrzeć w jakże
znamienitych słowach: „Jak żyć, panie premierze?”
Kończąc dygresję wstępną, możesz grać równo ze stopą, ale to wymaga
doświadczenia i odpowiedniego brzmienia basu, z bardzo dynamicznym, zwartym
dolnym pasmem, ponieważ inaczej po prostu będzie słychać jedno wielkie
buczenie. Jeśli nie wyrobisz możesz grać rzadziej np. ósemki, tudzież
ćwierćnuty. Prawda jest taka, że czegokolwiek nie zagrasz, będzie to jakoś
brzmiało.
Cóż, użytkowniku Michał II ciekawi mnie na jekiej podstawie uważasz
pytanie za bezsensowne? Bo Ty to już umiesz a ja nie? Żałosnej est to że
osoby zaawansowane zapominają jak to było kiedy się uczyły… Zawsze
słucham całej kapeli i grałem już z wieloma perkusistami, ale żadnym
stricte metalowym, stąd pytanie. To że stopa i bas muszą iść razem żeby
dobrze brzmiało usłyszałem od zawodowego basisty, jednego z najlepszych w
Polsce i szczerze wątpię czy kiedykolwiek będziesz grał tak dobrze jak on
albo posiadał podobna do niego wiedzę muzyczną. Z kolei panie PSlexample jak
już wspomniałem potrzebuje to do zespołu a nie do grania coverów przy
odtwarzaczu CD czy komputerze. Więc nie posiadam tabów. Za to
To naprawdę mega rada. Trochę jakbym się pytał o składniki do spaghetti
bolognese i dostałbym odpowiedź – wrzuć tam co chcesz, zawsze będzie jakoś
smakować. Jednak dzięki za radę tak czy inaczej. Doceniam chęci.
Ogólnie jest coś takiego jak produkcja muzyki. Coś co wskazuje np na to że
jak perkusista gra pojedyńcze akcenty to wypada grać z nim, a nie z gitarami.
Jeśli robimy staccato to zazwyczaj też nie należy pozwalać nutom za bardzo
wybrzmiewać. Zna się ktoś na tym na tyle żeby mi podać jakiejś ciekawe
porady? Nie, nie proszę o napisanie mi partii, gdyż sam bym wam na to nie
pozwolił. Tylko o porady dla rockowego basisty, który chce się odnaleźć z
muzyce metalowej.
A pomyślałeś (chociaż przez chwilę), że nie istnieje jedyna właściwa
metoda grania w takiej sytuacji? I że o to właśnie może Kolegom chodzić?
Żebyś posłuchał muzyki i sam wnioski wyciągnął?
Ale ja nie proszę o podanie mi jedynej właściwej drogi. Tylko o porady
ogólnie grania z szybką perkusją. Nie chce żeby ktoś podał mi jaką mam
nutę uderzyć i kiedy” tylko o poradę np. nie graj trioli, często zmieniaj
oktawy. Coś w tym stylu.
Lepiej, za bardzo się nie bawić i nie starać, bo jeszcze wyjdzie funk albo
jazz. Graj te 32jki.
Uwielbiam ludzi z takim podejściem, naprawdę. Sądzę, że owy topowy basista
chętnie Ci pomoże, najlepiej poda wszystkie kombinacje.
Czarnatonie – wyjaśniłem dość dokładnie, dlaczego jest bezsensowne. Nie
jestem basistą metalowym, i nie wątpię, że nigdy nie osiągnę takiego
poziomu jak człek, który Ci to rzekł, niemniej, wsłuchaj się w partie
wielu bez wątpienia lepszych od niego basistów, i powiedz mi, kto w
jakimkolwiek stylu muzycznym gra cały czas wyłącznie w punkt ze stopą.
Jeśli znajdziesz kogokolwiek, zwrócę Ci honor. I mimo, iż z całą
pewnością jestem o wiele gorszy, przynajmniej mogę być spokojny o to, że w
życiu nie udzielę nikomu tak udanej, ograniczającej rady, ani nawet nie
powiem niczego, co mogłoby jakkolwiek zostać odebrane w sposób, który tak
drastycznie okroił by komuś pogląd na rolę basu w muzyce. Za to dość
dokładnie wyjaśniłem Ci, co powinieneś w tym zespole robić, i dlaczego
NIKT nie może powiedzieć Ci nie kłamiąc, że jest jedna, słuszna droga, i
żebyś nie ważył się jej naruszyć.
Do szybkiej perkusji trzeba grać szybko, chyba, że gra się do niej wolno.
https://www.youtube.com/watch?v=mesr2siegRg
Zobacz jak ten pan gra i masz odpowiedź 😉
Nie rozumiem czemu negujesz rady wszystkich, którzy dobrze prawią. Może po
prostu nie masz pojęcia na czym polega muzyka. Gadanie, że nie ma po co
słuchać utworów i grać coverów, bo są niepotrzebne w grze zespołowej to
największa bzdura jaką usłyszałem na tym forum. Poza tym jeśli chodzi o
tego basistę, który wspominał o graniu z perkusją na pewno nie miał na
myśli granie dokładnie pod stopę i werbel, więc na pewno go źle
zrozumiałeś. Powtarzam słowa przedmówcy, znajdź chociaż jeden zespół, w
którym basista gra wszystko pod stopę, gwarantuję że nie znajdziesz.
No miszcz! 😀
Mało znasz to forum Bartku 😀
Co do tematu, chyba wszystko co wymieniałeś, jako rady, które mielibyśmy Ci
podać już zostało zagrane przez niejednego basistę metalowego, więc po
prostu od Ciebie zależy jak chcesz to zagrać. Chcesz triole – graj triole,
chcesz oktawy – graj oktawy, GRA na basie w bardzo dużej mierze opiera się na
słuchaniu, słuchaniu, słuchaniu i ćwiczeniu tego co się usłyszy u innych
basistów, nawet innych instrumentów. Czasami tylko może udać się coś
nowego wymyślić samemu. Dyskusja tutaj opiera się na tym, że mówimy Ci
żebyś posłuchał sam i wybrał patenty, które brzmią Tobie, a nie podali
Ci patenty, które w Twojej muzyce mogłyby zabrzmieć, z naciskiem na
„mogłyby”.
Jeśli chcesz taką poradę to proszę bardzo – weź kostkę w łapę, kup
sobie paczkę z bardzo zwartym dołem, najlepiej bez bassreflexów (vide
Deathmanufacture), trVe hevi basisdło na 2 humbach, naparzaj tak szybko jak
stopa (16 ewentualnie 32) podstawowy dźwięk tego co gra gitara i masz przepis
na kolejnego nudnego basistę deathmetalowego. Później wchodzą
najróżniejsze linie basowe, stosowane przez najróżniejszych basistów,
często opierające się na pentatonikach, chociaż gamy też nie są
zabronione. Dźwięków musi być dużo, W ekstremalnych przypadkach żaden nie
jest powtórką poprzedniego, a muzyka przypomina solo każdego z członków
zespołu grane jednocześnie. Są tacy, którzy to lubią więc jak sam widzisz
nie ma jednego konkretnego złotego sposobu na granie na basie. Wtedy zresztą
pewnie wszyscy graliby w ten sposób, stałby się on nudny i już nie byłby
najlepszy.
PSIexample Święte słowa :DD