jak chcesz to ci mogę za 50zł wysłac własnoręcznie wystrugana przezemnie deche do jazz basa z olchy i gryf który nie ma progów nabitych ale będziesz już miał połowe drogi za soba, pozdrawiam
Ja wole od zera zrobić. 😀 Taki jak będę chciał 😀 Proszę tylko o materiały, bo tamte lipne. 😛
Przez Google znajdziesz wiele na ten temat.
Szukałem… Może jestem ślepy, ale nie mogę nic znaleźć… chlip…
Wiesz, wszystko zależy od tego ile masz gotówki – tutaj taki obrazek (umiejętność władania angielskim wymagana), który charakteryzuje popularne rodzaje drewna:
EDIT: Tłumaczenie jeszcze do tego 😀
Alder – olcha
Mahogany – mahoń
White Ash – biały jesion
Swamp Ash – jesion bagienny
Hard Maple – twardy klon
Soft Maple – miękki klon/klon wzorzysty
Paduak – nie ma polskiego odpowiednika, czasami mówią na to Paduk albo Padouk
Bubinga – j/w
Walnut – orzech
Koa – podobnie jak Bubinga
Rosewood – palisander
Ebony – heban
Basswood – lipa
o padouku mój kumpel prace magisterską pisał..badał właściwości mech..bo w polszy nie było jeszcze robionych takich badań . Ja natomiast mroże (sosenke)do -40 i nagrzewam do 160sC i badam rózne parametry …a ciekawostka jest taka że moja promotorka powiedziała iż teraz nie ma różnicy czy drewno będzie się sezonowało długo czy suszyło w nowych komorach suszarniczych i tak bedą miały takie same właściwości akustyczne. Bada się je poprzez moduł sprężystości..ciekawe 🙂
Interesująca ciekawostka. Przydałyby się zdjęcia do artów Spawacza..
A przypomniało mi się ..naukowcy stwierdzili że drewno zabytkowych instrumentów akustycznych.charaktreryzowało się dużą ilością związków mineralnych…które powstają w nim poprzez rozgrzanie lub prażenie drewna..całkiem możliwe że kiedyś wielcy tego świata nagrzewali drewno przeznaczone na instrumenty i dlatego tak wymiatały brzmieniowo :D..ciekawe czy dziś też lutnicy czarują tak z drewnem ..
Aaaaaaa ta Twoja promotorka, to ona lutnikiem jest? 😀
Bo moim zdaniem to czas schnięcia drewna też ma wpływ na właściwości.
Nie jest ..ale drewno zna na wylot. No właśnie tęż jej to samo powiedziałem, że na pewno to nie będzie to samo. a ona po prostu się uśmiechnęła i powiedziała że to nie prawda :/ nie kłuciłem się z nia bo wiedziałem że i tak mnie przegada..W kraju jak i po jego granicami jest specjalistką od termicznej obróbki drewna. Lutnikiem nie jest ,tak wiec nie wykluczam ,że się myli 🙂
o i można się czegoś ciekawego na tej basowce nawet dowiedziec! 😉
yo Pwujo 😆
No bo ja to nawet tak na logikę biorę – jeżeli drewno może sobie schnąć powoli, przecież to jest materiał organiczny ;o, to chyba nie reaguje tak samo jak suszone w piecu, w krótkim czasie.
Cza by było zapytać lutnika :}
lutnik z prostego powodu powie Ci że to wszystko jest takie z*ebiście skomplikowane, wymaga tyle czasu, drewno musi się sezonować 30 lat i takie tam 🙂
nie wiem Kapral wydaje mi się że w tym może być trochę prawdy że drewno wysuszone w ciśnieniowej suszarni będzie miało bardzo zbliżone właściwości akustyczne do tego sezonowanego przez długie lata, coś mi się wydaje że dwa identyczne basy, wykonane z takich właśnie kawałków drewna zabrzmią praktycznie tak samo.
Kapral zwróć uwaqe na to co napisałem wcześniej..o minerałach zawartych w drewnie.
Troche na temat Agathisu (z woobiedoobie):
Agathis to jest drewno pochodzące z tzw. sosny azjatyckiej. Owe drzewo jest przeogromne i z jednego pnia uzyskuje się tyle materiału, że normalnie szok. Do tego wystepuje w Azji Zachodniej, Australii i dlatego jest tam niezwykle popularne wśród producentów tanich gitar. Oczywiście jest także jeden ewenement: nowozelandzki lutnik holenderskiego pochodzenia robi gitary z Kauri – drzewa mocno spokrewnionego z agathisem, a samo drewno wydobywa z bagien, gdzie leżało dużo tysięcy lat.
I zdjęcia: klik
Niestety nic na temat walorów brzmieniowych się nie dowiedziałem 😉
UZEB ja bym kupił sam gryf iel byś chciał jak za całość50 to gryf jakieś 30 może?? bo mi potrzebny bardzo
Ile procent szans masz Mroku, że ten gryf będzie pasował? 😀
Kapral, jak nie będzie pasował to Mroku korpus dokupi 😀
:D:D
W sumie może kupić od razu oba, z jakimś rabatem, czy coś ;d.
Tia, zdjątka jakieś zapodaj, może ja się skusze, na scianke przywiesze, hehe.
jak nie będzie pasować to wyszlifuje w pi…..iec korpus bo i tak jest obdrapany zrobie sobie Vintage 😛 😛 Serio chce sam gryf proszę o odpowiedź:D
Zrobie sobie fretlessa:P hehe to się nie uda co jest potrzebne żeby zrobić fretless? wystarczy tylko wyjąć progi i siodełko podpiłować nie? Sorry za 2 posty pod rząd
jak chcesz to ci mogę za 50zł wysłac własnoręcznie wystrugana przezemnie
deche do jazz basa z olchy i gryf który nie ma progów nabitych ale będziesz
już miał połowe drogi za soba, pozdrawiam
Ja wole od zera zrobić. 😀 Taki jak będę chciał 😀 Proszę tylko o
materiały, bo tamte lipne. 😛
Przez Google znajdziesz wiele na ten temat.
Szukałem… Może jestem ślepy, ale nie mogę nic znaleźć… chlip…
Wiesz, wszystko zależy od tego ile masz gotówki – tutaj taki obrazek
(umiejętność władania angielskim wymagana), który charakteryzuje popularne
rodzaje drewna:
EDIT: Tłumaczenie jeszcze do tego 😀
Alder – olcha
Mahogany – mahoń
White Ash – biały jesion
Swamp Ash – jesion bagienny
Hard Maple – twardy klon
Soft Maple – miękki klon/klon wzorzysty
Paduak – nie ma polskiego odpowiednika, czasami mówią na to Paduk albo
Padouk
Bubinga – j/w
Walnut – orzech
Koa – podobnie jak Bubinga
Rosewood – palisander
Ebony – heban
Basswood – lipa
o padouku mój kumpel prace magisterską pisał..badał właściwości mech..bo
w polszy nie było jeszcze robionych takich badań . Ja natomiast mroże
(sosenke)do -40 i nagrzewam do 160sC i badam rózne parametry …a ciekawostka
jest taka że moja promotorka powiedziała iż teraz nie ma różnicy czy
drewno będzie się sezonowało długo czy suszyło w nowych komorach
suszarniczych i tak bedą miały takie same właściwości akustyczne. Bada się
je poprzez moduł sprężystości..ciekawe 🙂
Interesująca ciekawostka. Przydałyby się zdjęcia do artów Spawacza..
A przypomniało mi się ..naukowcy stwierdzili że drewno zabytkowych
instrumentów akustycznych.charaktreryzowało się dużą ilością związków
mineralnych…które powstają w nim poprzez rozgrzanie lub prażenie
drewna..całkiem możliwe że kiedyś wielcy tego świata nagrzewali drewno
przeznaczone na instrumenty i dlatego tak wymiatały brzmieniowo :D..ciekawe
czy dziś też lutnicy czarują tak z drewnem ..
Aaaaaaa ta Twoja promotorka, to ona lutnikiem jest? 😀
Bo moim zdaniem to czas schnięcia drewna też ma wpływ na właściwości.
Nie jest ..ale drewno zna na wylot. No właśnie tęż jej to samo
powiedziałem, że na pewno to nie będzie to samo. a ona po prostu się
uśmiechnęła i powiedziała że to nie prawda :/ nie kłuciłem się z nia bo
wiedziałem że i tak mnie przegada..W kraju jak i po jego granicami jest
specjalistką od termicznej obróbki drewna. Lutnikiem nie jest ,tak wiec nie
wykluczam ,że się myli 🙂
o i można się czegoś ciekawego na tej basowce nawet dowiedziec! 😉
yo Pwujo 😆
No bo ja to nawet tak na logikę biorę – jeżeli drewno może sobie schnąć
powoli, przecież to jest materiał organiczny ;o, to chyba nie reaguje tak
samo jak suszone w piecu, w krótkim czasie.
Cza by było zapytać lutnika :}
lutnik z prostego powodu powie Ci że to wszystko jest takie z*ebiście
skomplikowane, wymaga tyle czasu, drewno musi się sezonować 30 lat i takie tam
🙂
nie wiem Kapral wydaje mi się że w tym może być trochę prawdy że drewno
wysuszone w ciśnieniowej suszarni będzie miało bardzo zbliżone
właściwości akustyczne do tego sezonowanego przez długie lata, coś mi się
wydaje że dwa identyczne basy, wykonane z takich właśnie kawałków drewna
zabrzmią praktycznie tak samo.
Kapral zwróć uwaqe na to co napisałem wcześniej..o minerałach zawartych w
drewnie.
Troche na temat Agathisu (z woobiedoobie):
Agathis to jest drewno pochodzące z tzw. sosny azjatyckiej. Owe drzewo jest
przeogromne i z jednego pnia uzyskuje się tyle materiału, że normalnie szok.
Do tego wystepuje w Azji Zachodniej, Australii i dlatego jest tam niezwykle
popularne wśród producentów tanich gitar. Oczywiście jest także jeden
ewenement: nowozelandzki lutnik holenderskiego pochodzenia robi gitary z Kauri
– drzewa mocno spokrewnionego z agathisem, a samo drewno wydobywa z bagien,
gdzie leżało dużo tysięcy lat.
I zdjęcia: klik
Niestety nic na temat walorów brzmieniowych się nie dowiedziałem 😉
UZEB ja bym kupił sam gryf iel byś chciał jak za całość50 to gryf jakieś
30 może?? bo mi potrzebny bardzo
Ile procent szans masz Mroku, że ten gryf będzie pasował? 😀
Kapral, jak nie będzie pasował to Mroku korpus dokupi 😀
:D:D
W sumie może kupić od razu oba, z jakimś rabatem, czy coś ;d.
Tia, zdjątka jakieś zapodaj, może ja się skusze, na scianke przywiesze,
hehe.
jak nie będzie pasować to wyszlifuje w pi…..iec korpus bo i tak jest
obdrapany zrobie sobie Vintage 😛 😛 Serio chce sam gryf proszę o odpowiedź:D
Zrobie sobie fretlessa:P hehe to się nie uda co jest potrzebne żeby zrobić
fretless? wystarczy tylko wyjąć progi i siodełko podpiłować nie? Sorry za
2 posty pod rząd