Witam wszystkich.
Udało mi się popełnić bas bezprogowy.
Chciałbym się podzielić efektami pracy, i poznać waszą opiniię.
Do rzeczy.
Gryf: 5-cio częściowy, klon/padouk, neck-through.
Korpus: Orzech.
Podstrunnica: Heban (radius: 20″).
Klucze: GOTOH GB70.
Przetwornik: SEYMOUR DUNCAN SMB-4D (magnesy ceramiczne).
Siodełko: Heban.
Mostek: Moja twórczość, orzech/heban/mosiądz.
Wymiary:
Szerokość podstrunnicy: siodełko: 43.5mm, XXIV próg: 63.5mm.
Grubość gryfu: siodełko: 20mm, XII próg: 23mm.
Grubość korpusu: 39mm.
Menzura: 840mm (33″).
Elektronika: Pasywna, 2x volume, 1x tone.
Wykończenie: naturalny kolor drewna, plus olej/wosk.
Nie cierpię plastiku, dlatego gałki potencjometrów są wykonane z drewna
orzechowego, a płytka maskująca komorę elektroniki z wenge.
Instrument to w całości mój projekt. Wykonanie zajęło mi około dwóch
tygodni.
Podoba się? 🙂
Dwa tygodnie? Gratuluję!
Trochę jakby Les C. zamówił bezproga w GMR-ze:)
Główka mi się podoba (taka DEFILowo-cortowa), a ciężko wymyślić coś
nowego chyba obecnie.
Czy planujesz „coś” progowego?
Bardzo ładnie się prezentuje. Szczególnie frapująco wygląda mostek.
Ciekawe jak brzmi?
BTW — nie cierpię, bardzo, basów o takim kształcie korpusa, co nie zmienia
faktu, że wygląda pięknie.
Pozdroofka
RomekS
Tak, dwa tygodnie. 🙂
Planuję bas z progami, mam już ogólny zarys, ale pomysł się musi
wyklarować.
Jak wszystko pójdzie zgodnie z planem, to niedługo się za to zabiorę.
Z tym „Twoim w całości” projektem, to bym nie przesadzał, bo inspiracja
basami Carla Thompsona kłuje w oczy ;D
Nie powiem, że się nie inspirowałem jego dziełami, aczkolwiek pierwotnie
„gałka” kończąca górne ramię miała być spiralą (taką jak kontrabasach,
wiolonczelach etc.). Ten detal całkowicie zmieniłby wygląd instrumentu, ale
zarzuciłem pomysł podczas prac, no i wyszedł trochę taki Carl Thompson
fretless. 😛
Hej. Ja też nie przepadam za takim kształtem, ale to nie ma znaczenia.
GRATULUJĘ popełnienia naprawdę pro. Bardzo milo się prezentuje dla oka
przez to ze uzyles dużo drewna. Gałki itp.
a tak miedzy nami, to skad się wzielo Twoje zaciecie lutnicze?
Pozdrawiam Maniec
Dzięki wielkie Maniec. 🙂
Ciężko stwierdzić, skąd się moje „lutnictwo” wzięło, ale raczej z
potrzeby.
Pierwszy instrument (gitara elektryczna) wykonałem około 8 lat temu, bo jak
się nie ma co się lubi, to trzeba to samemu wykonać. 🙂
Teraz próbuję się w to bawić bardziej „na poważnie”.
Pozdrawiam.
Gdybyście Panowie mogli mi przybliżyć, jaki kształt korpusa wam się
podoba.
Chciałbym mieć rozeznanie, co się ludziom podoba, a co nie.
Pozdrawiam.
hahaha sluchaj myślę ze indywidualnie. Ja osobiscie jestem zakochany w
fenderze, wiec takie ksztalty.
ale to rzecz gustu.
mam do Ciebie pytanie: gdzie zamawiasz sprzet? aktualnie poszukuje pily
japonskiej i jakiegoś drewna w arkuszach do wypelnienia dziur po progach gryf
klon np bo ja z kolei przerabiam precla na fretlessa. Moze moglbys coś doradzic
po basokolezensku?
pozdrawiam
Strasznie indywidualna sprawa, moje zdanie może nie mieć żadnego pokrycia w
kontekście tego „co się ludziom podoba”. Jestem konserwa i gustuję tylko w
basach o klasycznym kształcie — lekkie wariacje na temat PB, JB. W Twoim
wypuście nie podoba mi się zawijas z góry i podobieństwo reszty do
Warwicka. Ale to nic nie znaczy, opinia starego zgreda.
Pozdroofka
RomekS
Jak zrobisz wyważonego Thunderbirda to z chęcią kupię:)
Maniec, Romex, dzięki wielkie za odpowiedź. Doskonale zdaję sobie sprawę z
tego, że to sprawa indywidualna (gusta, wiadomo). Chcę nazbierać trochę
danych na ten temat. 🙂 Mi na przykład nie leżą fendery, uważam, że są
paskudne, no ale jeszcze raz GUSTA. 🙂
To ciekawe, bo Warwick nie był móją inspiracją. Tak wyszło Panie. 😛
1. Piłka. Najlepsze narzędzia do obróbki drewna znajdziesz na
http://www.dluta.pl.
Nie są tanie. (Dobre narzędzie nie może być tanie!)
Lub po prostu piłka do nacinania slotów progów z np. http://www.guitarproject.pl
(podobna cena)
2. Drewno. Tu troszkę problem, bo ciężko będzie coś takiego dostać
(niewielka ilość itp.)
Możesz poszukać forniru Jaworowego 0.6mm cena około 20- 30zł za arkusz.
Grubość forniru, zależy już od tego jak obrobisz sloty progów, ale 0.6mm
powinno wydać.
Jakbyś chciał coś podziałać w tym temacie, to pisz PW, albo na maila
[email protected]
Pozdrawiam wszystkich. 🙂
Gdzie tutaj jest jakiekolwiek podobieństwo do Warwicka? 😀
Każdy widzi to samo, każdemu kojarzy się inaczej 🙂 Pomijając zawijas, mnie
się kojarzy z Warwickiem, Spectorem, modelami GMR. Czyli dokładnie z
kształtami których nie lubię. A dokładnych pomiarów proporcji, krzywizn i
takich tam nie robiłem i zamierzam robić, bo… po co? Mnie się takie
kształty nie podobają i już.
R.
Jeszcze raz powiem, że nie ma tutaj żadnego podobieństwa do Warwicka,
Spectora albo GMRa, może poza tym, że mają drewno na wierzchu i nie są
preclami z flatami ;D
Bardzo ładny. Najbardziej kojarzy się z basówkami Carla Tompsona (kształt,
tego typu łączenie drewien). Nagraj jakieś demo, żeby posłuchać jak to
brzmi w ogóle.
A zapytam – obydwie cewki załączone (tj. 2xvol max), to jest szeregowo, czy
równolegle? Ogólnie, to lepiej było dać vol/tone (na tone potek TBX
fendera, albo mod greasbucket ewentualnie) + przełączanie cewek
szer./równ./poj. na mini switchu – większa rozpiętość tonalna (ja tak mam
w bezprogowcu na 1 humbie).
Edit: A właściwie, to możesz po prostu zamienić potek tone
na push-pull DPDT i zrobić na tym szer./równ, zanim podasz na tone… Bedzie
nawet o wiele więcej opcji (będziesz mógł wybierać, która cewka gra
pojedynczo, albo nawet ustawiać ich proporcje sygnału niezaleznie od tego,
czy wspólnie są w trybie szeregowym czy równoległym).
No tak to prawda, próbki dźwięku by się przydały. Postaram się coś
nagrać jakoś kiedyś.
Cewki działają równolegle. Push-pull jest planowany.