Witam wszystkich!

Odkryłam świat basu stosunkowo niedawno, nabywając używany instrument Rockwood Pro PR150B Hohner oraz wzmacniacz Angus A-45. Mimo pewnych mankamentów technicznych i potrzeby dopasowania instrumentu, czerpię wielką przyjemność z nauki i muzykowania.

Cześć,

przypadkiem natknęłam się na tą stronkę poszukując materiałów do nauki
i spotkało mnie miłe zaskoczenie. Fajnie że jest miejsce gdzie można
pogadać sobie z kompan(k)ami po fachu, że tak się wyrażę.

Napiszę kilka słów o mnie. Mam na imię jak w nick’u i mam bas od początku
sierpnia, czyli stosunkowo od niedawna. Jest to Rockwood Pro PR150B Hohnera
kupiony okazyjnie naprawdę, bo kosztował mnie 280zł. Jak na początek to
chyba nie jest źle. Jeśli chodzi o wygląd gitarki, to zdjęcia jej jeszcze
nie mam, ale wygląda jak podróba Fendera Precision Bass (mój wygląda
identycznie praktycznie jak obrazek przy moim nicku, wygrzebałam gdzieś to w
necie przez przypadek). Mój basik ma swoje mankamenty, wygląda jakby nie
używany, ale ktoś nieźle nagrzebał w elektryce (lutować chyba nie
umiał… bynajmniej nie subtelnie), czasem trochę pierdzi, no i potencjometry
są do wymiany. Ale nie martwi mnie to, gra póki co, a ma mi to kto
naprawić.

Ale co najwazniejsze stroi, jedynie musiałam obniżyć struny i poprawić
menzurę struny E i śmiga 🙂 A, struny też się nadawały do wymiany (jakieś
nie do kompletu były…).

Piecyk też dla odmiany okazyjny : Angus A-45, ale gra całkiem znośnie.

Jak widać gram niezbyt długo, ale wczesnie pogrywałam sobie też na gitarze
elektrycznej i akustycznej, też na keybordzie i nawet akordeonie, więc
muzykowanie nie jest mi obce, mimo że zawsze samoukiem się było. Ale
najważniejsze to czerpać przyjemność z muzyki, pewnie wiecie coś o
tym:)

Do tej pory grywam sobie trochę ze słuchu i uczę się na podstawie
książeczek Andrzeja Pluszcza „Gitara basowa bez tajemnic” (kończę właśnie
drugą część). Nie wiem, jak się na to zapatrujecie, ale książka
genialna, jak chce się poznać podstawy konstrukcji linii basu.

Dobra kończę już, bo jak każdy zobaczy takiego długiego posta, to nie
będzie mu się chciało czytać i nikt mne nie przeczyta. Pewnie jeszcze
będzie okazja pogadać.

A na ircu już siedzi moja sesja (mój nick to Agha).

To do przeczytania i pozdrawiam wszystkich 🙂

Podziel się swoją opinią

14 komentarzy

  1. No, no, no. Chyba najdłuższy post powitalny na forum. I najsensowniejszy
    jakiś taki.

    Anyway, enjoy your stay. :]

  2. Rzeczywiscie dlugi ten post, jak zobaczylem nie chcialo mi się czyctac ale…
    jednak ;]

    Cześć.

  3. Długi.. ale logiczny, rzeczowy i na temat. czyta się z przyjemnością. (To
    wszak zradkość:P)

  4. Bri Pani Ago

    ________________________________________________

    Eskalacja elkowencji implikuje indolnencje akcji

  5. @Pluto: witamy
    coby tradycji stało się zadość: masz zdięcie siostry ?

    Lol? Przecież o to się pyta facetów!

    „Masz swoje zdjęcia, Ago?” – tak to powinno wyglądać.

    Cześć.

  6. @Pluto: witamy
    coby tradycji stało się zadość: masz zdięcie siostry ?

    __________________________________________
    Jak dobry koń to i po błocie pójdzie

    Ano mam, ale nie dam;P

    Dzięki wszystkim za miłe przyjęcie 🙂

Możliwość komentowania została wyłączona.