Postanowiem odkurzyć paluchy i wrócić do Basi.
Ale okazuje asosię że w czasach gdy grałem śiat był prostszy (ze względu
na brak wyboru) Luna i koniec Jolana, Musima dla szczęśliwych.
Na szczęście jest basoofka i potrafię czytać (chyba od tego zaczne).
Pozdrawiam.
Siemka 😉
Siema
Siema
Miałem Jolane.. głupi byłem i sprzedałem