Witam. Nazywam się Konrad, mam 18 lat, pochodzę z Pabianic i gram od ponad
półtora roku na basie. Znajomość z instrumentem rozpocząłem kompletnie
przez przypadek, bo koledzy mieli już cały skład i potrzebowali tylko
basisty do zespołu, a ja akurat miałem taki dziwny instrument w schowku.
Zapewne gdyby nie te okoliczności, nigdy bym się nie dowiedział jaką
przyjemność sprawia brzdąkanie w struny w rytm muzyki. 😉
Więcej o mnie na moim profilu, a zdjęcia sprzętu są w galerii gratów. Aye!
Witaj! Też zacząłem granie na basie dlatego, że wokół sami soliści byli,
a do basóweczki nikt z nich się nie palił. Jako gitarzysta klasyczny w
trzecim roku nauki coś o roli basu wiedziałem, a że miałem dość
smędzenia etiud i “Skargi Gitarzysty” porzuciłem klasyka na rzecz basiórki
(później doszła tuba w Szkole Muzycznej). Była to jedna z moich najlepszych
decyzji i pozytywnie wpłynęła na kolejne 40 lat mojego życia, czego i Tobie
życzę!
PS.
W kwestii podstaw praktycznej wiedzy odsyłam do “Ściąg Dla Leniwych
Basistów”.
Dzięki wielkie.