Cześć,
KRUChY jestem, witam wszystkich. Z gitrą mam od dawna styczność, najpierw
klasyk, biwakowy głównie, potem trafił się elektryk, ale zawsze marzyłem
grać na basie jak STING. Więc się dorobiłem i kupiłem, żeby się
nauczyć. Lecz nie wybrałem precision ale jazz bass. Uczę się, a kot mi
pomaga. Pozdrawiam
coś nie teges z tą papugą, men
Witaj!
Fajny szczur na ramieniu 🙂
Chcesz grać jak sting to wyrwij progi i kup sobie taki talent 😉 On chyba
najwięcej na fretlessie grywał.
A w ogóle to co to za bas posiadasz? Czyżby Peavey millenium? Czy kamień
milowy? Czy coś w ten deseń?
Welcome & pozdrawiam.
Omg, kot! I psy! I całkiem interesujący bas!
—
Boom boom pah boom
A psy to z karfura reklama – co nie?
pozdrawiam.
Bass – Milestone
Psy – się trafiły na promocji 😉
a STING pomyka na Fender Precision 1954 Telecaster Bass, a teraz zrobili
http://www.fender.com/artists/index.php?id=23
qbanez – widze ze tez masz fajny przypalany bass 😉
Olciak – kot na ramieniu a wielki pies pod nogami i te z kerfura z promocji
😉
Pozdrawiam all
PS. Po przeczytaniu pierwszego artykułu w czytelni, o błędach popełnianych
przez początkujących basistów i punktu a propo złego / taniego sprzętu,
mam pytanie, czy ktoś z doświadczonych mógłby się wypowiedzieć, czy ten
MILESTONE to dobry na początek, czy firma ta robi badziewia ?
krótka piłka wodzu ,nie wiem co to milestone ważne czy ci leży stroi i
brzmi ,ograj przed zakupem . fajny bass kupisz od powiedzmy 900zł w górę
oczywiście używke Yamaha Squiery czy ibanezy etc…..znane marki ,wszystko
nowe w cenie do 500zł i mające w nazwie vision SkyWay tenson czy sounder to
gówno ,tyle
ps .co ty masz z tym stingiem ? niepokoi mnie to 😀
jigsaw – się nie martw tym Stingiem, np. FLEA tez wymiata i jeszcze kupa
innych, takze już nie będę pitolil glupot 😉
no nie no to była taka ironeska 😀 mnie tam sting nie przeszkadza a z czasów
the polcie wręcz przeciwnie
z temtu:
https://basoofka.net/forum/14353,witajcie-12/
rotflmao !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 😀
edit: proszę o usunięcie. nie ten wątek 😛 sorki 🙂