Witam 😀 możliwe, że na wakacje wyjadę z Harcerzami do lasu na 7 tygodni i
teraz pytanie. Ktoś wie jak dobrze bas zabezpieczyć przed wilgocią? 7
tygodni bez basu to nie w kij dmuchał forma poleci i psychika nie wytrzyma bez
swoich czterech strun 😀
EDIT: Internet mi się zwalił i przesłał temat dwa razy najmocniej
przepraszam administrację 🙂
Jak najlepiej zabezpieczyć swój bas przed wilgocią podczas 7-tygodniowej wyprawy z Harcerzami do lasu?
Czy ktoś ma pomysł jak chronić swój bas przed wilgocią podczas 7 tygodniowego wyjazdu z Harcerzami do lasu?
Co zrobić, aby bas przetrwał 7 tygodni w wilgotnym lesie podczas wyprawy z Harcerzami?
Jakie środki ochronne zastosować do zabezpieczenia basu przed wilgocią podczas 7 tygodniowego wyjazdu z Harcerzami do lasu?
Czy ktoś zna sposoby na zabezpieczenie basu przed wilgocią w trakcie 7-tygodniowej wyprawy z Harcerzami do lasu?
Jakie materiały lub urządzenia należy użyć, aby chronić swój bas przed wilgocią podczas 7 tygodniowego wyjazdu z Harcerzami do lasu?
Jakie są najlepsze metody, aby zabezpieczyć bas przed wilgocią podczas 7-tygodniowego wyjazdu z Harcerzami do lasu?
Czy ktoś ma dobre rady dotyczące ochrony basu przed wilgocią podczas 7 tygodniowego wyjazdu z Harcerzami do lasu?
Jakie metody zastosować do ochrony basu przed wilgocią podczas 7-tygodniowego wyjazdu z Harcerzami do lasu?
Czy ktoś doświadczył długotrwałych podróży z basem w wilgotnych warunkach i może podzielić się swoimi wskazówkami na temat ochrony basu przed wilgocią podczas 7 tygodniowej wyprawy z Harcerzami do lasu?
Poszukaj se jakiejś starej babci, u której będziesz trzymał grata. Albo go
nie bierz, proste.
ja bym nie bral. pamietam jak zabralem mojego jazza do szkocji na 3 miechy.
mieszkalem nad morzem ciagle padalo i gryf mi się gial. w bok, na szczescie jak
wrocilem do pl to jakimś cudem sam wrocil do prawidlowej pozycji, a potem
jeszcze grałem na nim dość dlugo.
kiedyś widzialem bas , który jakiś debil trzymal przy kaloryferze (sucho i cieplo
z kolei) i gryf był mocno wygiety w bok o jakieś 1,5cm. g była prawie poza
gryfem.
Warto jest mieć na takie okazje jakiegoś taniego chinczyka. Nie musi to
przeciez być mistrzostwo swiata , wystarczy aby rozruszac parowki.No i
ewentualne obicia czy wygiecia tak nie bola…
dzięki wszystkim za rady. Pomyśli się 🙂