Witam. Dziś zacząłem ćwiczyć grę na basie i z przerażeniem
stwierdziłem, że chyba mam za małe palce to gitary. Żeby przejść z I
progu na III muszę strasznie wyciągać mały palec, bo inaczej dźwięk nie
wychodzi czysto. Mam pytanie, czy ręka wyrobi mi się na tyle, że będzie mi
lżej grać (chodzi mi m.in. o ścięgna i takie tam), bo narazie gram na
wysoko podniesionym gryfie żeby mi było lżej 🙂
41 komentarzy
Możliwość komentowania została wyłączona.
tak tak, spokojnie, ręka się z czasem wyrobi, są nawet ćwiczenia na to,
zwane strechingiem 🙂
Łapa się wyrobi ale jak możesz nie sięgnąć z pierwszego do trzeciego
progu?? … No idea…
Tzn sięgam i nawet nie jest aż tak źle, ale przydałyby mi się ciut
dłuższe paluchy 🙂
Może chodzi o 1 próg struny E i 3 G 😉 choć i z tym nie powinno być
problemów
Jurgen: Chodzi o 1 i 3 próg struny E 😀 Mogę dla Was zmierzyć sobie palce
linijką bo chyba nie możecie uwierzyć 😀
Może trzymasz kciuk wzdłuż gryfu? Jeśli tak, to bardzo źle. Powinien się
on „znajdować” równolegle do progów (mniej więcej).
A grałeś wcześniej na gitarze?
Może masz złe ułożenie ręki, spróbuj wypchnąć nadgarstek trochę czytaj
kciuk w połowie gryfu 😉
myślę ze nie ma strachu…vide Anthony Jackson… dlonie ma jak maly chlopiec a
zaiwania az milo.
King Crimson RULEZZZ!!!
Kciuk staram się trzymać równolegle do gryfu (przeglądam w końcu basoofkę
to wiem 😉 ) no i nadgarstek też wypycham 🙂 Ale to mój pierwszy w życiu
kontakt z gitarą tak na poważnie, więc pewnie muszę się „wyrobić” 🙂
jest taki trochę drastyczny sposob na rozciagniecie sobie stawow podejdz do
kantu np stolu i wloz go pomiedzy palce np wskazujacy i srodkowy i rob tak ze
wszystkimi na początku boli ale stawy sobie swietnie rozciagniesz 😉
Mam nadzieje, że to pomyłka. Równolegle do progów, prostopadle do gryfu
😉
Co do rozciągania o kant – conajmniej dziwny sposób 😉
ja słyszałem też o wkładaniu różnych dziwnych rzeczy pomiędzy palce :/
ale wydaje mi się że lepiej po prostu uzbroić się w cierpliwość, grać i
grać, efekty przyjdą 🙂
Hyden racja, to z wrażenia 😀 Oczywiście trzymam kciuk prostopadle do gryfu
🙂
Ja bym nic nie wsadzał sobie między palce, bo to może się źle skończyć.
Jak się człowiek śpieszy to się diabeł cieszy, co nagle to po diable,
gdzie diabeł nie może, tam babę pośle. Swego czasu też się o to
martwiłem. Z czasem jednak problem znikł. Cierpliwości.
Armagedon co ty tak z tym diablem? 😉 Ja wiem ze wszedzie czai się zlooo \m/
ale bez przesady 😉
Poza tym dziękuję wszystkim za wsparcie i porady :)(chyba jednak nie
zastosuje mechanicznego rozciągania palców :D)
Sam nie wiem. Coś mnie opętało :P.
Svenson czy aby na pewno używasz czwartego (małego) palca żeby przejsc z 1 na
3 próg !? Cholera jak masz z tym problem to Cie czeka trochę ćwiczeń. No i
radziłbym Ci łapać ten 3 próg, trzecim (serdecznym chyba?)…
Maciux bardzo chętnię, ale chyba po operacji wydłużania palców 😀 Wiesz,
moje palce licząc od wskazującego maja odpowiednio: 6,5cm; 7,5cm; 6,5cm; 5cm
😀 Choćbym się napinał i wypruwał żyły to nie dam rady, przynajmniej na
tym etapie, może kiedyś jak mi się łapa wyrobi… 🙂
Ręka się wyrobi… Palce zrobią Ci się grube, długie, a łapa wielka 🙂
Troche mnie to jednak zaskoczyło, bo ja mimo, iż nie mam jakiś przesadnie
wielkich rąk, sięgam bez wiekszych problemów z pierwszego progu do piątego
czwartym palcem. Dopiero teraz zwrociłem uwagę jak mi się reka wyrobiła
;p
To mam u Ciebie piwo za to ;):D
Svenson: Masz łąpę bardzo podobną do mojej. Ja bez problemu sięgam 1 4,
więc z czasem i Ty się wyrobisz. Mam w tabach parę dobrych ćwiczeń
rozciągających, jak jesteś zainteresowany to pisz na PW.
ojej ja mam 8,5; 9,5; 9; 7,5
przez to na elektryku nie bardzo idzie grac :/
ale wiesz, łapa się wyrabia 🙂
Palce pewnie na tyle daleko rozciągniesz tylko na razie trudno ci z
rozciągniętymi dobrze na strunę nacisnąć. Jeżeli dziś zacząłeś
ćwiczyć to zacznij może od piątego progu. Z piątego do siódmego pewnie
sięgniesz bez problemu bo tam bliżej. Za tydzień możesz się przenieść na
trzeci próg, za dwa tygodnie na drugi, a potem od pierwszego do trzeciego
powinieneś dostać normalnie.
Gitara basowa wcale nie wymaga długich palców ani umiejętności ich
rozciągania. Ja mam palce niewiele dłuższe od średniej i głęboko osadzone
stawy czyli palców daleko nie rozciągnę. Ale na kontrabasie gram bez
problemów. Naprawdę dużej rozpiętości palców to wymaga współczesna
technika na wiolonczeli, skrzypcach czy fortepianie.
Dzięki Wam wybawcy, moja praca z basem nie idzie więc na marne 🙂
żadna praca basem nie idzie na marne 🙂
Ale ma to równie rozkosznie brzmiący polski odpowiednik –
„rozciąganie”.
Streching :DDDD
———————–
Zgodnie z radą dziś próbowałem dociskać struny na 3-cim progu trzecim
palcem, nawet mi to idzie, ale teraz mi trochę zejdzie bo mam ćwiczenie na 3
struny, to już nie takie hop siup 🙂
Nie zwracaj uwagi na takie historie jak długośc palców. Ja przykładowo mam
palce krótkie dłoń małą i jakoś sobie na piątce radze choć chłopaki
czasem się śmieją że mam kobiecą dłoń. Po primo: ćwicz to naturalnie ci
się dłoń rozejdzie, po secundo ćwicz to z czasem opanujesz własne schematy
i zagrywki które pozwolą ci zagrać to co chcesz bez względu na gabaryty
dłoni wniosek końcowy: trzeba ćwiczyć czy się to komu podoba czy nie
Kobieca dłoń? Phi. Większość dziewczyn jakie znam mają długaśne paluchy
i dłonie a nie krótkie i małe jak piszesz
To nie ja to wymysliłem tylko kumple z kapeli w której kiedyś grałem ich
więc za to strofuj ewentualnie a nie mnie 🙂
Jeżeli ktoś chce sobie rozciagnać paluchy i je wyćwiczyć, podczas na
przykład nudnych lekcji lub zajęć, niech się zainteresuje pen spinningiem
[url]https://pl.wikipedia.org/wiki/Pen_spinning[/url] Klik! ;] Polecam 😀
Dzięki temu mając pierwszy raz w życiu basówke w ręku nie miałem
problemów w zrobieniu tego slynnego ćwiczenia 1-2-3-4 😛
zawsze mozesz kupić bass z krótszą menzura i będziesz miał mniejsze
odległości między progami…..
tez mam male lapy, ale cwicz, bo efekty jeżeli chodzi o rozciaganie rak widac
szybko jeżeli cwiczysz dużo i nie „oszukujesz sam siebie” 😉
Spoko ludzie, już widać efekty, także jest dobrze. Uzeb nie chcę basidła z
krótszą menzurą, bo bas dla mnie powinien wygladać jak bas czyli być duży
i budzić respekt 😀 Może mam skrzywienie albo jakieś kompleksy ale jak
widzę gryf Stratocastera, to wydaje mi się, że to gitarka dla dzieci i nic
na to nie poradzę 😀
zawsze można szybciej machac reka po gryfie… 🙂
_________________________________________________
http://www.kaduceus.civ.pl
http://www.myspace.com/customchoices
strony moich zespołów. POLECAM!
Czy aby nie przesadzasz? Ja gram na akustyku 4 miechy i sięgam bez większych
wysiłków VI progu, licząc od I. Nie mam żadnych dużych rąk, po prostu
jestem typowym patykiem, a moje ręce to gałązki i może dlatego tak mi się
rozciągneły:P Nie no ale nawet na początku nauki IV siegałem… Nie wiem,
bassa jeszcze nie mam, może bass ma szersze progi? pojęcia nie mam.
pozdrawiam
ps. Mam 14 wiosen:]
Oczywiście, że bas ma „szersze progi” (większe odległości między
progami)! Wiesz co to menzura? Jak nie to poszukaj na forum. Skoro już
posiadasz tę wiedzę, to wiedz również, że menzura basu standardowo wynosi
34 cale, natomiast menzura gitary 24-26 (nie jestem pewien) cali.
a to sorx. jestem laikiem. 😛
ja gdy pierwszy raz wziąłem bas do ręki spokojnie sięgalem do 3,
właściwie to do 4 też, tylko czasem za slabo dociskalem
EDIT: właśnie sprawdzilem, teraz dosiegam do 5 😛
Rider, to się ciesz chłopie :P:D
Rider, to się ciesz chłopie 😛 😀 Sory za 2 posty pod sobą, jak ktoś może
to niech wywali ten wyżej 😀