Wiadomo każdy z nas gra na sprzęcie na jaki go stać, jaki udało się
kupić, ale mnie interesuje to jakie są wasze marzenia co do ukochanej
basówki. Każdy na pewno takie posiada. Tak więc może kto chce to się
podzieli swoimi marzeniami.
Ja pierwszy:
MuscMan stingray mm2
www.bassnw.com/Special%20Order%20Basses/Basses/Musicman/musicman_stingray_natural_maple_tortoise.htm
Narazie mam takiego OLP…i jestem zadowolony….
Dobry Znak….mp3
www.legalez.nuta.pl/z.html?ID=5849
Moje wymarzone basówka.
Na jakim sprzęcie gram obecnie, a jaki jest mój cel?
Kto z Was chce się podzielić swoimi marzeniami o ulubionej basówce?
Jaka jest moja ulubiona basówka i chciałbym mieć ją w swojej kolekcji?
Co bym zmieniał w moim obecnym sprzęcie?
Jak myslisz, co jest najważniejsze przy wyborze basówki?
Jakie mam preferencje co do koloru, konstrukcji lub marki basówki?
Jakie modele basówek od dawna przyciągają moją uwagę?
Czy sądzę, że kupowanie drogiego sprzętu zawsze poprawia jakość muzyki?
ma najlepiej brzmiacy bas w lubelskim i podkarpackim a jeszcze mu zle:D
To będzie miał 2 najlepiej brzmiące basy w lubelskim i podkarpackim 😀
ciężko rozstrzygnąć… z jednej strony miłość do Thunderbirda (Gibson
oczywiście) a z drugiej cudeńka Spectora z serii Europe lub US… taki Euro
4-LX czy NS 2H FM… ten pierwszy słyszałem za sprawą grupy Godsmack i
miodna z tego decha 😀
W bliższej przyszłości (za rok lub 2) myślę sprawić sobie coś takiego
http://www.warwickbass.com/modules/produkte/produkt.php?katID=22016&linkID=41729&cl=PL
Dla mnie wymarzony byłby Warwick Vampyre NT, najlepiej czarny,
http://www.warwickbass.com/modules/produkte/produkt.php?katID=22016&linkID=41729&cl=PL
i do tego jakiś lutnik. Również jeden do normalnego i jeden do obniżonego
strojenia.
I taką pozytywną choćby do powieszenia na ścianę
http://www.warwickbass.com/modules/produkte/produkt.php?submenuID=14667&katID=22127&cl=PL
Gram cięższą muzykę, dlatego mój wybór padł na Warwicki
Ciężko powiedzieć ale raczej Fender Precission Bass to z tych science
fiction 😛
Warwick Corvette Standard U.S Swamp Ash 4 Nirvana Black :DD Piekny jest 😀
Kiedys sobie sprawie 😀
Ja jedno marzenie już spełniłem. Mam Spectora 😀
https://basoofka.net/opinie/15049,spector-rex-5/ zostały jeszcze trzy 😀
1)
http://www.freewebs.com/motorer1/Rickenbacker%204003.jpg2)
3)
wypaśny chrupiący Warwick, do tego kontrabas z piezo i da radę do
wszystkiego od akustycznego do grzmienia… na razie niech się grać nauczę
😉
hmm, fenderem marka hoppusa bym nie pogardził 🙂
A ja chce Nexusa! 😀
Zeby podstawa była Medusa, dalej bym sobie udziwnial ja.
W pieknym kolorze Apple Red, ale widoczna faktura drewna (to się chyba kolor
transparentny nazywa).
Moze kiedyś mnie będzie na takiego stac 🙂
Mnie się zamarzył Status smartbass: korpus olcha + gryf grafitowy + jeden
pickup Status MM bez jakichkolwiek preampów. Tylko jedna gałka volume.
Jako, ze jedno marzenie spełniłem,teraz kolej na nastepne…
Jak je spełnisz, to będziesz miał już 3 brzydkie basy :P. No offence, nudo
by było, gdyby się wszystkim te same wiosła podobały :). A mnie się marzy
rick 4001 albo chociaż 3 🙂
Ja tam mam mało skomplikowane marzenie: Fendery Alfika 😀
albo chociaż podobny zestaw- tj, jesionowo klonowy jazz, jazz fretless i
precelek 🙂
W tej chwili chce przerobic skutecznie swojego Hohnera na jazzbassa. Jak się
uda skutecznie to zrobić, to chce jeszcze: jakiegoś fajnego precla i jakiegoś
jazzbassowatego fretlessa. I co najmniej jedno z tych marzen powinno mi się
udac zrealizowac w ciagu kilku m-cy. Zyczcie powodzenia :>
http://www.img13.imageshack.us/img13/1582/86075803.jpgwłaśnie sięrobi ^^
od razu widać, że gmr bassforce 😀
Na ten moment moim marzeniem jest coś takiego:
http://www.bobdepierre.com/Guitars/Roscoe%20IV.html
Życzcie szczęścia, może kiedyś się dorobię takiego Ferdaska 😀 Imo, jest
on piękny 🙂
music man bongo
🙂
zawsze marzyłem o mustangu tak że
fender mustang bass reissue vintage white
i może niedługo się spełni 🙂
japonski Fender jazbass poczatek lat 90-tych w dobrym stanie :>
A ja nieco odmienię! Modulus Funk Unlimited, biała perła z
niebiesko-perłową maskownicą… Odwrotnie jak w basie Fli ;]
Tylko cholera nie wiem czy jest taka opcja bo w korpusie jest z perłowych
tylko niebieski i srebrny a ja chcę biały 🙁
I cholera jeszcze Fender Jaguar Bass. Choćby po to tylko, żeby na niego
popatrzeć 😀
A dalej to tylko jakiś Stingray, Jazz i Pretzel ;]
Tylko 2 chodzą mi po głowie:
1. Warwick Corvette
http://www.basscentre.com/user/products/large/corvette-std-ash-4.jpg2. Spector Legend Classic 4 (kolor inny)
http://www.basscentre.com/user/products/large/spector-legend-4.jpgIbanez SR 5005E OL z serii PRESTIGE… przepiekny bass!!!
O tak, ten Ibanez jest niesamowity. Ja zamierzam przez ten rok, po kupieniu
nowej kolumny zbierać i zarabiać na Warwicka Thumba BO piątkę najlepiej z
około 2000 roku. Potem jeszcze Stingray i z moim aktualnym Ibanezem mam
wszystko, czego mi trzeba 😀
ja ostatnio mam GAS na jakiś zajebisty 5 strunowy basior. Tu moim marzeniem
jest chyba sygnatura Millera 5 strunowa..
no i jeszcze jakiś MM sting ray z lat 70-tych z tlumikami w moscie 😀
Moja lista 😛
1. Biały Gibson Thunderbird
2. Gibson RD Artist
3. Fender Precision Deluxe
4. Line6 Variax Acoustic 700
Warwick Corvette Bubinga 5 Kustom na jazzach pasywnych mecowych z wenge jako
gryf i heban na podstrunnicy. mam też takie wymyślate marzenie, czyli
lutniczy bas w kształcie tego z teledysku Vader – Dark Age tylko, że mahoń
jako korpus, jatoba/bubinga jako gryf i wenge na podstrunnice. do tego 2
pasywne jazzy mecowe
ja tam już mam swoje wymarzonye basy:)
mayones comodous 5 str.lub patriot i Warwick streamer $$ Kustom shop high
polish colour + układ i przystawy bartolini, jerzy drozd basses model
signature
Skrzek grał na takim w GRUPIE NIEMEN.
Jak BRAKOUT nagrywał BLUES i Karate to też mieli takiego Gibsona, tyle że
(jeżeli dobrze pamietam) miał jeden przetwornik.
Ciekawe, czy te basy jeszcze istnieją.
Rick… 😉
http://www.trevorandthea.eclipse.co.uk/mk1customfront.jpgStingray 5 i spector euro 5 😀
Kurde, możecie sobie wybrać, zaprojektować lutniczy bas marzeń, a wy tutaj
piszecie Warwick Corvette, Mayones, MM.
zgodzę się – mroku ma większośc moich wymarzonych basów 😀
Ale nie ma ani jednego z moich wymarzonych basów bo nie ma:
– American Precision Bass z klonem na podstrunnicy i Sunburstem na korpusie,
którego wrzuciłem gdzieś na początku,
– Wala MKII, którego wrzuciłem jakieś 2-3 strony temu,
– i nie ma najpiękniejszego Jazz Bassa jaki został stworzony przez Fender
czyli Fender Jazz Bass FMT
http://www.img257.imageshack.us/img257/2039/fmte.th.jpgTo nie jest przytyk do Ciebie Mroku – i tak masz świetny zestaw 🙂
Edit: ubiegam od razu durne opinie: złoty osprzęt nie jest gay! i koniec.
Zdecydowanie stary Mustang Bass Fendera…Krótka menzurka, ta lekkośc i to
brzmienie takie bezplciowe…mmm! Juz sobie wyobrazam jakie chore triki można
na niej tworzyć.
Mi si marzy ten model Sadowsky:
[url]www.maczosbass.pl/images/products/2222/1.jpg[/url]
Z tym, że 11 tys. zł drogą nie chodzi ;] Może kiedyś…
O to to!
Rewelacyjny.
A poza tym…
Spector Euro 4 LX 35.
mark hoppus bass xD
Ja bym jeszcze dorzucił czarnego precelka z maskownicą tortoise shell taki
jak ma były basista Theriona 😀
ESP LTD b-500
jakoś się do niego zblizam, prawdopodobnie niedlugo kupie
http://www.birdlandmusic.net/product_image.php?imageid=13355no i Gibson thunderbird… 🙂
wyglad jest BARDZO wazny
Ale brednia.
Bleh, jak ESP to tylko ten thunderbirdopodobny ;p
i ESP a nie LTD ;p
Piękny. Jeden z moich top-Fenderów, przynajmniej wizualnie. I ten kolor też
jest boski. Co nie, Puciak? 😀
Yamaha rbx 375, aktywna piąteczka.Albo gitarka Witkowskiego.
Hmm… Myślałem, że nie będę oryginalny, ale chyba jednak nikt nie pisał
o tym.
Ja bym sobie marzył o MM Sterling 5 HH w kolorze niebieskim transparentym z
hebanową podstrunnicą. Główka w kolorze korpusu i osprzęt chromowany.
Pickguard czerwony perłowy 🙂 Nie ma to jak mieć sprecyzowane marzenia 🙂
Jeśli chodzi o wygląd to drugi wymarzony już mam. Jest to Cort C5Z –
najpiękniejsze wiosło na świecie!
Jeszcze ewentualnie Rick, ale nie wiem czy w ogóle robią 5-str. Nawet jeśli
są takie to na pewno już nie wyglądają tak klawo.
Ja nie mierzę wysoko. Mi wystarczy 4 strunowy Sandberg California z układem
J+MM. Piękne wiosełko i grzmi przepięknie.
A ja mam swoją wymarzoną basówkę 🙂