Tak więc jak w temacie proszę was o wyrażenie swoich opinii, który wybór
według was byłby najlepszy i dlaczego (raczej chodzi mi o porównanie który
z nich ma więcej mocy w mocy)
-Ampeg Ba 115
-Warwick Sweet 15.2
-Warwick bc 150
-Line6 LD 300 ( lub 150 o połowę taniej )
Proszę poradźcie która decyzja byłaby najlepsza 🙂
Jakie jest wasze zdanie na temat porównania między Warwickiem, Ampegiem a Line 6?
Co sądzicie, który z tych trzech najlepiej sprawdzi się podczas grania na basie?
Według was, który z tych wzmacniaczy posiada najwięcej mocy?
Który z tych trzech basowych wzmacniaczy uważacie za najlepszy?
Jaki jest wasz wybór między Ampegiem, Warwickiem a Line 6 i dlaczego?
Który z tych wzmacniaczy basowych ma najwyższą moc, według was?
Co sądzicie na temat Line 6 LD 300 oraz LD 150 – który z nich jest lepszy?
Jaki wzmacniacz basowy polecalibyście między Ampeg BA 115, Warwick Sweet 12 a Warwick bc 150?
Czy uważacie, że Line 6 LD 150 jest dobrym wyborem z uwagi na niższą cenę?
Który z tych trzech basowych wzmacniaczy ma najlepszą jakość dźwięku, według was?
Co masz na myśli pisząc więcej mocy w mocy? Ściśle o to który jest
najgłośniejszy? Czy o co?
po krótce tak, no bo słyszałem że ten Ampeg z 100W krzyczy głośno, tak
samo jak Warwick, miałem sposobność grać na Line6 LD 400 no i było
miodzio. Chodzi mi ogólnie co najlepiej da sobie radę na mały koncert i
próby.
Najgłośniejszy z nich L6, ale inne też dadzą radę na jakieś mniejsze
koncerty. Na L6 grałem na sali gimnastycznej na konwencie anime dla 300osób i
bez przodów i dawało rady. Na Ampegu BA na pewno by nie dało rady. Warwick BC
na pewno lepszy grat niż sweet, który jest na profecie wzorowany (dla mnie
lipa).
No to dobrze, bo już kupiłem Line6 😀
(temat zamknięty)