Cześć,
Niedługo będę miał w końcu hajs na zakup jakiegoś konkretniejszego
sprzętu-narazie tylko głowy, kolumnę dokupię sobie tak za pół roku
:<
Moją uwagę zwrócił Warwick ProFet 3.2-jest tani no i opinie na sieci są o
nim bardzo dobre. Czy w tej cenie dostanę lepszy wzmacniacz o tej mocy? Mam tu na
myśli nowy sprzęt.
Pozdrawiam.
Coby tematów nie powielać..Dopisuję się do pytania..Też rozważam zakup w/w
heada ew. zastanawiałem się nad Peavey Tour 450..A może Hartke 2500?Muzyka
jaką gramy to klasyczny metal,mocny rock. W składzie są dwie gitary (heady
Marshalla po 100W) no i perka..I mój bas-Schecter Stiletto Extreme 4 :).Mam 2500zł może ciut więcej na nagłosnienie basu-chcę heada+pakę, nie combo.
Uprzejmie się pytam o radę – jaki head(jak ma się do takiej muzy i
nagłosnienia właśnie ten Warwick)i jaka paka w tej sumie.Raczej nowy sprzęt
choc używanego nie skreślam z góry 🙂 Dzięki z góry!
Ps.-to mój pierwszy post tutaj-witam wszystkich 🙂
Wojtek
Warwick spoko. paka- Kustom ale taki temat chyba już był?
^
Spluker kiedyś założył podobny, ale naprawdę mało co się z niego można
dowiedzieć :S
Ano właśnie, napisałby ktoś jak się ma wspomniany Warwick do Hartke
3500??
GRUNT TO PODSTAWA
podobna klasa w sumie, Hartke dobry head i Warwick też. Warwick mniej
uniwersalny. OGRAC!
No HA3500 tknę już w niedzielę, ale profeta to tu nikt w okolicy nie ma,
włączając w to sklepy 😉 Na czym polega ta jego „nieuniwersalność”?
GRUNT TO PODSTAWA
Sprawa jest taka że wszystkie tranzystorowe heady dużego W brzmią tak jak
comba. Jak grałeś na combie to wiesz jak mniej więcej będzie brzmiał head.
Postanowiłem nieco wstrzymać się z zakupem sprzętu, a nawet w
ostateczności zdecydować się na jakąś używkę. Czy ten oto
Peavey:allegro.pl/item381896344_head_basowy_peavey_mark_viii.html jest
jakoś zauważalnie lepszy od ProFeta i opłaca się zaryzykować kupno
używki?
Pozdrawiam szejset
http://www.img237.imageshack.us/img237/4629/42a54be9a6e74722ou4.jpgWitam ponownie!
Nabyłem w końcu Profeta 5.1 i paczkę WCA 410. Jak dla mnie zestaw gra bardzo
dobrze-do muzyki jaką gramy pasuje :). Dźwięk jest nieco „metaliczny”,twardy
ale wzmacniacz ma spore możliwości regulacj barwy-zwł. potencjometrami LOW
MID i LOW HIGH sporo można ukręcić i mocno barwę zmienić. paka ma 8 Ohmów
więc piec chodzi na jakie 300W ale starcza z zapasem nawet przy
rozkręcających się gitarzystach :). Czasem próbujemy sobie jakimś
bluesikiem urozmaicić próbę i też się nadaje. Zaznaczam tylko,że basistą
jestem mało doświadczonym i osłuchania wielkiego w sprzęcie basowym nie mam
:).Koncertów na razie nie gramy więc tu się nie wypowiem.
Pozdrawiam
Wojtek
Ile zapłaciłeś?? 🙂
GRUNT TO PODSTAWA
Jak coś dodam że grałem na ProFecie 3.2 z paką 4×10″ Hartke ( tylko chyba
głośniki nie były orginalne? ) I bardzo podobał mi się dźwięk tegoż
zestawu także myślę nad takim headem :]
Pozdrawiam
Ogólnie Łorłik to metal, więc sieka. sweet 15 trochę dziwnie brzmiał,
może to przez konstrukcje. Ale ogólnie sprzęt fajny. Przymierzam się
do kupna niedługo właśnie.
W sumie wystarczy uciąć góre i mamy sporo dołu w łorłiku.
Nie taki łorłik straszny.
Tylko że szatan
aaaa tam.
mnie się w jazzie elektrycznym i w tradycyjnym rocku podoba.
Ojciec Rydzyk to szatan.
Warwick to Warwick.
Mnie się podoba Warwick z T-Birdami…
hub in dub
Kupowałem w guitarcenter.Dokładnie nie pamiętam-za kolumnę chyba 1335, za
głowę podobnie bo odliczyłem tzw. prezent czyli tuner/metronom :).Sprzęt
nowy
http://www.hibreed.muzzo.pl
Aqualopetaq7_62-Kto powiedział że Warwick tylko do metalu? Ja gram na combie
Sweet 15.2 i jakoś nie wydaje mi się, żeby jego brzmienie zamykało go w
jakimś jednym tylko gatunku. Zależy, jak go ustawisz (a możliwości jest
wiele). Ja gram na nim w kapeli blues-rockowej i jest o.k. Czasem tylko brakuje
nieco mocy jak gitarzyści na swoich jakichś tam wielgachnych laneyach za
mocno się porozkręcają 😉 Ale wtedy potrafi się schować nie tylko bas ale
i perkusja Poza tym nie za bardzo wiem jak odnieść wrażenia z 150W combo na
15″głośniku do heada takiego jak ProFet 3.2. Przecież one mają tylko to „W”
takie samo, poza tym jednak to sązupełnie inne urządzenia. 😛
GRUNT TO PODSTAWA
No wiem, wiem, ale ogólnie przyjeło się że Łorłik robi sprzęt
do metalu. Niektórym nie leży np. jego brzmienie, więc
zaznaczyłem po prostu moje w miarę obiektywne odczucia 😀
Ano ja przykładowo gram metal i mi nie leżą głowy Warwicków, choć combo
są OK – takie dla mnie neutralne brzmieniowo…
Jak chcesz zawodową główkę, to polecam Ci Little Mark II albo tańsza 250
watowa wersja – Little Mark 250. Zawodowy sprzęt w sumie, z*ebiście
zaiwania. pozdr