Cześć wszystkim. Rozglądam się nowym basiwem. Tak w okolicach do 2000 PLN.
Mocno zastanawia mnie Warwick RB Streamer Standart 5 ewentualnie Warwick RB Streamer LX 5.
Pierwszy pasywny, drugi aktyw. Czy ktokolwiek z Was miał do czynienia z tymi wiosłami?
Mało tego u nas w kraju. Na GC wisi jedna sztuka, pozostaje Thomann.
Dodam, że nowe wiosło nie musi być nowe ;). Worwicków na rynku wtórnym praktycznie nie ma.
Te 2000 PLN to na razie gór granica.
Chyba, że ktoś chętny na Epifona Thunderbirda Goth na sterydach – założene Merliny Bassblastery (orginalne pipki też mam),
wówczas budżet się zwiększy.
Z tego co wiem ludzie tutaj hejtują Warwicki 😛 Jak nagrywałem ostanio w studio na Warwick corvette standard okazał sie lepiej brzmiacym basem niż moj Ibanez SRX z preampem aquilara i spector legend custom.
Na twoim miejscu jak już się zdecydujesz na warwicka szukałbym uzywki, chociaż moze to troche potrwać.
To nie świadczy zbyt dobrze o tym Ibanezie :D.
Bez kitu, na tegorocznym Brutalu słuchaliśmy z Ramcelem wielu koncertów i było kilka dużych kapel z basistami grającymi na Warwickach. Ci basiści brzmieli słabo. Pierwszy lepszy precel ciął w miksie jak gorący nóż masło, a Warwick ginął.
Gdybyś potrzebował oficjalnych info to zapraszam do kontaktu.
Ze swojej storny polecę też wziąć pod rozwagę (przy ewentualnie zwiększonym budżecie) instrument Corvette z serii German Pro Series (Teambuilt), to sa instrumenty Made in Germany. Z drewna z naszych magazynów w Markneukirchen.
[url=] [/url]
Na pasywach nową piątkę dostaniesz w granicach około 5tyś. O dokładną cenę musiałbyś się zapytać w sklepach. Bas budowany jest indywidualnie pod każde zamówienie więc jeśli nie mają w sklepie, trzeba poczekać na realizację około 3-4 tyg. W okresie przedświątecznym może dłużej.
Jeśli chodzi o Rockbass zdradzę, że aktualnie jesteśmy na etapie wymiany podstrunnic w całej serii. N Nowe modele, z podstrunnicą z wenge, pojawia się w 2018 roku. Natomiast, większość starej serii kupisz w sklepach PL które mają jeszcze stock, czy Thomannie który wykupił od nas praktycznie wszystkie modele z palisandrem na podstrunnicy jakie jeszcze zostały nam na stanie.
Pozdrowienia,
Myslę ,że jak kolega mówi o 2 tys. to raczej nie wyskoczy nagle z piątki ;P
Kapral tu brzmi wmiare rozsadnie :
https://www.youtube.com/watch?v=w92mTfj3EKQ
ale pewnie pierwszy lepszy precel czy jazz moze zagra lepiej ;P wiec nie bronie tego ibaneza za bardzo.
Posłuchaj dołu w tym basie, jest taki strasznie zgaszony. Teraz wyobraź sobie to w miksie, w zespole, a nie wyeksponowany bas, który gra przy całej reszcie “ściszonej” – bo to nie jest żadna sztuka :D.
Ja nie kumam jak można mówić o Warwickach i ich brzmieniu jako o całości.
Uważam, że to jakieś polowanie na czarownice (i mówie to jako fenderowiec).
Jak można porównywać np pasywne wiosło jesionowe typu streamer do np aktywnego dolphina z jakiegoś egzotyka.
Jest sporo fajnych przykładów gdzie warwicki bardzo dobrze działają (Fishbone, Jamiroquai…)
Karnivool 😉
Coroner Reunion, Rex Brown (choć ostatnio skurczybyk przerzucił się na gitarę + vocal: [url=https://www.youtube.com/watch?v=U-oXxUShA5M ]https://www.youtube.com/watch?v=U-oXxUShA5M [/url]), TM Stevens… i tez nie jestem jakimś fanatycznym obrońcom czy fanem W.
Od siebie dodam jeszcze zapoznanie się z takimi zespołami jak Inglorious, Havok, czy Soften the Glare. To nawet w ramach ciekawostki dla tych co nie słyszeli.
Dodatkowo dopowiem jedną rzecz, Streamer LX ma pasywne pickupy, natomiast aktywną elektronikę.
Fajnie grają chłopaki! 😉
Eee Inglorious dobre – dzięki (nie znałem) 🙂
https://www.youtube.com/watch?v=nSNZaHJVZcw
No naprawdę – w ciul dobry kawałek rockowego brzmienia. Wokal zajebongo, pasywny Warwick ładnie chrupie. 😉