Witam.
Przymierzam się do kupna basówki. Chajsik się zgadza a więc do roboty.
Wszystkie gitary elektryczne jak i basowe miałem Vintage. Ale nigdy nie miały
takich samych kształtów jak oryginały, np. Jazz Bass AV4 miał szerszy gryf
niż np Squiery modified i to sporo, także kształ jest inny.
W tym momencie się wacham pomiędzy SUB 4 a EST 96.
Głównie chodzi mi o sam gryf, niestety nie znalazłem w Lublinie w Sklepach
muzycznych tych modeli do ogrania. Przytuliłbym także Flame CS bo to zacne
wiosełka ale nie widziałem na allegro :]
Jakie modele basówki rozważam do zakupu?
Czy brałem pod uwagę modele Jazz Bass AV4 i Squier modified przed podjęciem decyzji?
Jakie są moje doświadczenia z marką Vintage w przypadku gitar elektrycznych i basowych?
Co czyni oryginalne modele Jazz Bass AV4 i Squiery modified różnymi od modeli Vintage?
Mam informacje na temat EST 96 i SUB 4 przed dokonaniem wyboru.
Czy najważniejszym dla mnie elementem jest konstrukcja gryfu?
Czy miałem okazję przetestować modele EST 96 i SUB 4 przed dokonaniem zakupu?
Interesuje mnie model Flame CS jako alternatywa dla Vintage.
Czy widziałem jakieś oferty na model Flame CS na platformie Allegro?
Jakie są moje ostateczne kryteria wyboru w przypadku zakupu basówki?
Mam Ray4, jest bardzo wygodny, gryf jest fajnie dosyć wąski, jest wyraźna
różnica między Squierem P-bassem a nim, na korzyść Sterlinga oczywiście
😀 Brzmieniowo też bardzo fajny, polecam.
No właśnie nad nim najbardziej się zastanawiam, może coś wezme innego niż
Vintage bo z tą firmą mam do czynienia zanim weszła jeszcze do Polski,
zaryzykuje stwierdzenie, że w swoim czasie posiadałem jedyny model w polsce
tej gitary 😉
Ale do rzeczy, mam wrażenie, że Vintage pakuje do basów te same gryfy, tzn
tej samej szerokości, czy to jazz bass czy inne. Miałem JB i V990 i w tym V
był dużo lepszy.