typy progów?

Często czytając o gitarach rodzaju wszelakiego napotykamy się na informację
o progach. Rozumiem ilość czy ich ewentualny brak (głupio byłoby nie
rozumiec :P) Za to często obok tych informacji mamy dodatkowe parametry
kochanych progów.

np.

jedna z basówek dobrej firmy ma w swoim opisie:

Frets:

24 – High profile, wide

hmmm ciekawe, 24 progi, high profile? wysokie? odstają od podstrunicy? wide?
cholera, przecież nie będą szersze niż próg -.- i tak dalej…

Czy znajdzie się ktoś chętny na wytłumaczenie z czym to się je? 😀

25 komentarzy

  1. Basoofka_NET

    progi owszem są szersze i węższe, wyższe i niższe, o róznych profilach.
    Wpływa to na brzmienie. SZerokie masywne progi (jumbo) są jak dla mnie milsze
    dla ucha. Wąskie, montowane w vintageowych instrumentach są bardziej
    szkliste, dają więcej wysokich tonów. Chodzi tu też o wygodę. Jedni wolą
    takie, drudzy inne

  2. Szergiel

    To także kwestia ich żywotności. Do ricków montują jumbo, bo są większe
    i się wolniej ścierają.

  3. WoWR

    hu hu 😀 dzięki dzięki

  4. smus

    A jeśli chodzi o materiał z których są one zrobione? Z charakterystyką…

  5. Basoofka_NET

    W sumie widziałem tylko mosiężne…

  6. Liszu

    A to już chyba zależy od firmy, często jest to tajemna receptura :>

    Wiadomo mi np., że Warwick robi progi z tego samego stopu, z którego
    korzystają ludwisarze, o czym była już z resztą kiedyś mowa na forum 😉

  7. demanufacture

    ja się zastanawiam jakie progi do swojego Mjuzikmena kupić… chyba wezme
    extra jumbo 😛

  8. Jeff

    To ja się podepnę pod temat z moim pytaniem żeby nie zakładać nowego
    tematu. Czy to normalne że po 3 miesiącach korzystania z basówki mam na
    progach lekko (najbardziej w okolicach 2 i 3 progu) wyżłobione ślady strun.
    Dodam że wiosło stroi więc tragedii nie ma, a na ewentualny szlif progów
    chwilowo mnie nie stać (nie były szlifowane nigdy).

  9. mazdah

    Dociskaj lżej struny. I nie przejmuj się lekkimi rysami.

    „Racja jest jak d*pa, każdy ma własną.”

  10. Medawc

    Rysy na progach (takie 2 równoległe kreski na powierzchni wzdłuż progu)
    robią się praktycznie po paru dniach gdy. Gorzej jak zrobią się dołki,
    wtedy oprócz tych 2 równoległych kresek centralnie pod struną widać
    zagłębienie w samym progu.

  11. Szergiel

    @Demanufacture: ja się zastanawiam jakie progi do swojego Mjuzikmena kupić… chyba wezme extra jumbo 😛

    To w końcu jak wygląda wymiana progów w cutlassowskim gryfie?

  12. demanufacture

    tam jest coś co się zwie „sztuczny heban” na podstrunnicy czy coś takiego. w
    każdym razie podstrunnica nie jest z włókna węglowego. Wymienia się
    normalnie tak jak w każdej gitarze.

  13. uzeb

    jak ci się wglebily progi po kilku dniach to gratuluje sprzętu, widac musi być
    najwyższej jakosci, wez idz do sklepu muzycznego, kup 1,5 metra i se wymien,
    dobre progi to koszt ok 50zł. mój MM ma 6 lat i roznie ludzie na nim grali i
    w domu i w pubach i sladu nie ma na progach ze cokolwiek, pozdrawiam

  14. mroku

    ja mam 16 letniego MM i też nie ma sladu… a w kilkurocznym variaxie już
    widać…

  15. demanufacture

    mój MM ma 26 lat i już po progach 😛

  16. Jeff

    No co wy MM porównujecie do T24 😛 To jakby nie ta liga. A na
    usprawiedliwienie dodam że na początku cisnąłem niemiłosiernie. Teraz już
    lepiej wyćwiczyłem czucie i staram się dociskać z minimalną siłą
    niezbędną do wydobycia dźwięku. Dzięki za odpowiedzi.

  17. roberciocha

    dOBRZE też brzmią jumbo dunlop 6140

  18. bratekr

    Ja się wetnę. Zamierzam zamówić za jakiś czas bas sześciostrunowy
    (lutniczy) i zastanawiam się, jakie progi doń zamówić. Chciałbym
    osiągnąć brzmienie w miarę bliskie fretlesowi. Jakieś sugestie?

  19. qbanez

    @bratekr: Ja się wetnę. Zamierzam zamówić za jakiś czas bas sześciostrunowy (lutniczy) i zastanawiam się, jakie progi doń zamówić. Chciałbym osiągnąć brzmienie w miarę bliskie fretlesowi. Jakieś sugestie?

    Sugeruję nie zamawiać progów.

    pozdrawiam.

  20. Cieplak

    ja polecam takie niewidzialne 😛

    _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _

    „Światło reflektorów wymaga pięknych włosów” – Krzysztof Ibisz 😀

  21. Filippiarz

    Jest jakaś firma, która robi metalowe „rynienki” zamiast progów:

    Daje to niezłe połączenie brzmienia i możliwości fretki i progowca.

    Niemniej chyba ciężko będzie to zdobyć.

  22. wertey
  23. Bydluck

    @qbanez:

    @bratekr: Ja się wetnę. Zamierzam zamówić za jakiś czas bas sześciostrunowy (lutniczy) i zastanawiam się, jakie progi doń zamówić. Chciałbym osiągnąć brzmienie w miarę bliskie fretlesowi. Jakieś sugestie?

    Sugeruję nie zamawiać progów.

    pozdrawiam.

    Buhahahaha, tekst roku 🙂

  24. Immo

    @Bydluck: Buhahahaha, tekst roku 🙂

    Tekt roku… 2009 😛

  25. bratekr

    @Immo:

    @Bydluck: Buhahahaha, tekst roku 🙂

    Tekt roku… 2009 😛

    Bez urazy dla qubaneza, ale to był dowód jego ignorancji.

    Małe progi, DAdario Chromes, bardziej na przystawce mostkowej – bardzo bliskie
    fretlessowi brzmienie. Nagrywałem na czymś takim i mi się podobało :). Taki
    szczegół, że to był Status.

Inni czytali również