Tomasz Titus Pukacki I Behringer Ultrabass

Tomasz „Titus” Pukacki i Behringer Ultrabass

YouTube Tomasz "Titus" Pukacki i Behringer Ultrabass
Na jednym z nagrań koncertowych Acid Drinkers zauważyłem, że Titi pogrywa
na zestawie Behringera.

https://www.youtube.com/watch?v=8vSsRSn03Vk

Sam mówi, że używa(ł)

„2 vzmacniacze: Behringer Ultrabass BX 4500 H

2 kolumny basove: Behringer Ultrabass BB 210

2 kolumny basove: Behringer Ultrabass BB 115

Racktuner [stroik]: Behringer BTR 2000″

Ktoś z Was miał styczność z tym sprzętem?

Warto w coś takiego zainwestować?

Podziel się swoją opinią
Nocturne
Nocturne
Artykuły: 0

10 komentarzy

  1. To jest a raczej był bo już nie używa. Całe brzmienie szło na przody z
    Sansampa.

  2. Jak mu za to płacili to mógł się z tym pokazywać, wątpię żeby był aż
    takim nonkonformistą, żeby wybierać ten sprzęt ze względu na jakość i
    brzmienie.

  3. Tanie, działające graty, których nie szkoda zniszczyć w transporcie czy
    zalać piwem. Gdybym jeździł naprawdę dużo, to pewnie też bym
    zainwestował w coś budżetowego żeby mi się moje latami ciułane
    super-sprzęty nie niszczyły 😉

  4. Ja mam bb210, jako uzupełnienie wbudowanej w kombo 15stki (dość budżetowy
    hiwatt B300.15). Złego słowa nie powiem. Akurat tego hiwatta ten behringer
    podwindował o klasę wyżej brzmnieniowo i głośnościowo.

  5. Grałem na tym berindżeże 410 i IMHO lepiej gada niż np. MAG ale chyba
    każda kolumna gada lepiej niż MAG:)))

    Jak byłem na Acidach to grał na 2 x Head Berindżera + 2 razy lodówka
    Heritage.

    Spójrzmy prawdzie w oczy jak ma dobry bass i dobre preampy to ten berindżer
    ma tylko buczeć i w miarę reprodukowac sound.

  6. Mazdah, nie wiem czy i jakie kontrakty podpisywał i nic mi do tego. Wystarczy
    wiedza o tym, że tzw celebrity endorsment funkcjonuje od dawna w różnych
    formach-niekoniecznie finansowych w marketingu czy polityce i nie tylko w
    formie pośredniej reklamy jaką często bywa używanie przez osobą uznawaną
    za specjalistę w danej dziedzinie sprzętu danej marki. Może nie jestem
    specjalistą w tej dziedzinie i wcale tego nie stwierdzałem – ale zdarza mi
    się zauważyć to zjawisko czasami i nie chodzi mi tu o przykład
    bezpośredniej reklamy roli doktora-aktora Lubicza polecającego maść na
    różne bóle;)

  7. Apropo Behringer. Używałem dwa komba, początkowo 90W potem 180W. Na
    początku cieszyła niska cena zakupu w stosunku do znamionowej mocy i
    możliwości regulacyjnych. Potem okazało się, że ta moc jakby niekoniecznie
    taka, 3/4 regulacji niepotrzebnych. Brzmienie przestało pasować. Sprzedałem.
    W sumie teraz żałuję, bo mogły pozostać w rezerwie jako aktywne odsłuchy,
    i do tego by się najlepiej nadawały. Jak ktoś zdesperowany to niech kupuje,
    ale ogólnie nie polecam.

    Pozdroofka

    Romek

  8. @romex: Apropo Behringer. Używałem dwa komba, początkowo 90W potem 180W. Na początku cieszyła niska cena zakupu w stosunku do znamionowej mocy i możliwości regulacyjnych. Potem okazało się, że ta moc jakby niekoniecznie taka, 3/4 regulacji niepotrzebnych. Brzmienie przestało pasować. Sprzedałem. W sumie teraz żałuję, bo mogły pozostać w rezerwie jako aktywne odsłuchy, i do tego by się najlepiej nadawały. Jak ktoś zdesperowany to niech kupuje, ale ogólnie nie polecam.

    Apropo Behringer, ogrywałem lampiaka w sklepie, podpiąłem do niego mojego
    Telesia, wzmacniacz był ustawiony na godzinę 8:30, czyli mniej więcej na 2,5/10 i
    wytrzymał 5 sekund nim PYKnął i siadł. Po tym, a także po setkach historii
    stwierdzających awarie rozmaitego sprzętu tej produkcji poprzetykanych
    nielicznymi pochwałami, generalnie w stylu „za tę cenę może być”, nie
    poleciłbym tego sprzętu nawet nielubianej kapeli 😉

  9. Mam być może podobną opiniię na temat tego sprzętu ale mogę powiedzieć,
    że opowieści o „setkach historii stwierdzających awarie sprzętu tej
    produkcji” jest wyssane z palca. Sprzęt tej firmy wypada całkiem dobrze
    jeśli chodzi o awaryjność na tle innych firm. Wiem to od ludzi
    serwisujących tę markę (i inne też). Być może ktoś traktuje ten sprzęt
    jako budżetowy i to taki który można zalać piwem ale przy zalaniu piwem to
    każdy sprzęt wysiądzie.

    Jeśli chodzi o tego lampiaka, to z opisu wygląda na to, że po prostu
    bezpiecznik się spalił. Być może była włożona błędna wartość lub
    błędny typ (szybki zamiast zwłoczny). A kto tam włożył taki bezpiecznik
    to już inna historia. Mogła też być uszkodzona lampa co również się
    zdarza chociaż bardzo rzadko. Ale może miałeś szczęście.

    Marek

Możliwość komentowania została wyłączona.