Jakiś czas temu nagraliśmy demo, ostatnio kolega z Oz Studio zaproponował
nam nakręcenie teledysku. Dwie godziny grania tego samego, bujania banią,
skakania (co poniektórzy) i pocenia się w pomieszczeniu z dwoma ogromnymi
reflektorami zaowocowało zarejestrowaniem ciekawego materiału. Trochę
minimalistycznie, trochę w stylu CC (teledysk), ale pozytywnie!
https://www.youtube.com/watch?v=dUzdiUYi6tE
Ponadto mamy jeszcze majspejsa i fejsbóka:
www.myspace.com/dogmatband
www.facebook.com/DogmatBand?ref=ts
Zapraszam do obejrzenia i na koncert w tą niedzielę (19-06-2011) w
warszawskim klubie Remont.
Czy ja jako basista widziałem teledysk Dogmat Product of tomorrow?
Czy nagrywałem demo z zespołem Dogmat w ostatnim czasie?
Czy miałem okazję nakręcić teledysk z kolegą z Oz Studio?
Czy spędziłem dwie godziny grając i skacząc podczas nagrywania?
Czy zarejestrowanie ciekawego materiału w czasie nagrywania było rezultatem mojej pracy?
Czy teledysk Dogmat był minimalistyczny i w stylu CC?
Czy znam majspejsa i fejsbóka zespołu?
Czy zachęcam do obejrzenia teledysku i koncertu w Remoncie?
Czy gram na basie w zespole Dogmat?
Czy przepociliśmy się podczas nagrywania teledysku?
Kolega w białej koszulce chyba mocno znudzony. To żucie gumy, czy co on tam
robił to już konkretna przesada :DDD.
Ogólnie czerstwy teledysk, kanapy w studio itd. Na takie klipy można sobie
pozwolić, jak są migawki z koncertu. A tak to bardzo statycznie, zupełnie
nie przystające do muzyki.
Kolega w białej koszulce chyba mocno znudzony. To żucie gumy, czy co on tam
robił to już konkretna przesada :DDD.
Ogólnie czerstwy teledysk, kanapy w studio itd. Na takie klipy można sobie
pozwolić, jak są migawki z koncertu. A tak to bardzo statycznie, zupełnie
nie przystające do muzyki.
Zgadzam się z kapralem;-)a tak ode mnie to beczki w porównaniu do reszty
kiepsko nagrane.Ale ogólnie czadzior.
Twój wokal troszkę nie pasuje mi do takiej “sieki” a drugi wokal dla mnie
już za mocny. 😀 Co nie zmienia faktu, że muzyka fajna a teledysk cóż nic
konkretnego w sumie wygląda jak takie nagranie z salki prób tyle, że
profesjonalne. 😛 Podobny teledysk nagrało Corruption do Addicts, lovers and
bullshiters.
https://www.youtube.com/watch?v=cqQP–Egrb0 Tyle, że są tam
jeszcze inne wstawki i to całkiem fajnie wyszło. 😀
Ten gitarzysta wygląda jak Eminem wśród czarnych raperów :p
Może kieruję się stereotypami, ale bas ze świętym obrazkiem nie pasuje mi
do takiej muzyki : D
Nie czuję dysonansu :).
a tam pitolicie, to takie a takie… Mi się podoba mimo wszystkiego. A żucie
gumy może chłopaka odstresować w czasie gry, ja często tak robię. Chłopie
masz zajebisty głos, ja chciałbym Cię usłyszeć w dubbingowanej kreskówce
;p
PZDR
jak wlazłeś z wokalem musiałem wyłączyć
blee pomyliło mi się, proszę o usunięcie tego posta.
można się czepiac ale widac ze to już nie zabawa w piaskownicy, a sa już klocki
z których można poskladac coś sensownego, do tego grasz i spiewasz na calkiem
sensownym poziomie, pozostaje posiedziec trochę więcej nad kompozycja i będzie
gitara
p.s. ale w jutrzence to za plasko spiewasz i trochę nie rytmicznie
Niezłe macie brzmienie crashy w 1:17-1:18.
Ogólnie spoko. Jakby to szybciej zagrać na jakimś koncercie czy coś i do
tego jakby się zespół ruszał (bodźce wizualne zachęcające do wspólnego
pląsania) to już całkowity szatan i zło.
Na koncertach gramy szybciej. Co do studia, to trochę kiszka wyszła. Dobre
doświadczenie, ale to było przed koncertami, więc brakowało energii. Do
tego sesja doszła i leżeliśmy.
Damionek – cóż – nie mam wokalu jak LaBrie albo ja Dickinson. Ale się staram
:).
No blast, no fun 🙁
Blasty są w dwóch innych kawałkach :). Aktualnie nad jednym pracujemy, ale
zostawimy go pewnie na powakacjach.
Trzymam za słowo 🙂 Generalnie brzmienie tego materiału jakoś mi nie
podchodzi. Zbyt oldschoolowe. Za mało żylety 🙂
Co do Twojego czystego wokalu to mi się podobie (aczkolwielk nie koniecznie do
takiej muzy) i kojarzy mi się mocno z Mudvaine
Miałem wyłączyć na początku po pierwszych dwóch wysypkach na linii
bas-perkusja, ale jakimś cudem posłuchałem dalej i dobrze zrobiłem, bo
reszta przyzwoicie nagrana.
Choć nie mój typ muzyki, to miło spędzone kilka minut było. 🙂
Na teledysk nie patrzyłem za bardzo. 😉
Wsypki były wynikiem nagrywania basu pod perkusję, która potem była
równana – trochę to poleciało. Ale potem szło dobrze.
nie no fajnie śpiewasz tylko ja nie lubię takich chórków w brutalnej muzie
🙂
Spoko muzyczka. Gdybym potrafił tak śpiewać to bym był zadowolony, co z
tego, że wiem jak zaśpiewać równo i dobrze technicznie skoro nie mam głosu
;(