Witam wszystkich. Chciałbym aby każdy kto chce napisał w tym temacie jaką technikę gry preferuje. klang kostka palce czy może jeszcze coś innego. Piszcie co lubicie a czego nie. 😈
Bo widzisz – kciuk ma kilka miejsc, w których jest miękki i ja w tym przypadku mówię o lewej stronie kciuka, ponad kostką, obok paznokcia.
Panimaju?:D
Spoko to tylko żart 😀
lol
Rzeczywiście Tkaczyk zapieprzył ten bas 😡
fajne ćwiczenie z hammeringiem brzmi lepiej a to chyba uwór
“Dont stop the dance” Bryana Ferry z płyty Boys & Girls
No Tkaczyk ukradł tą linie basu Millerowi
@Djatri:
@Anonymous: Mam małe pytanko co do podrywania strun w slapie. Jaka powinna być kolejność palców? Czy jest jakaś reguła?
Chyba nie ma, aczkolwiek od nauczyciela słyszałam żeby na początku przyzwyczajać się do konkretnego palca, tj nie zmieniać co chwilę.
A swoją drogą, w jednym numerze Millera który ćwiczyłam (cały na slapa) był taki patencik, że na strunie G były dwie szesnastki czy tam inne szybkie nutki po sobie, pierwszą się podciągało a następną uderzało kciukiem (zamiast także ją podciągać). Fajny efekt to daje, można poćwiczyć “znormalizowanie” brzmienia 🙂 No i wydaje mi się, że czasami taki patent może pozytywnie wpływać na szybkość.
takie patenty to fajna rzecz. wychodzi prawie a la legato (pod warunkiem ze “pitch” będzie rowne, tutaj jest artykulacyjnie trudno pod wzgledem dźwięku i glosnosci) ja takie coś robie jak gram Musicology Princea (jest jeden moment kiedy ten patent warto zagrac kciukiem i chyba Rhonda Smith na koncertach właśnie wtedy tak gra). najpierw pop, potem slap, ten sam dźwięk (16stki, może 8).
A co do kolejnosci palcow – w klangu malo jest regul wlasciwie…ale jak już uzywasz 2 a nie jednego palca do pop no to rob to na przemian!! bez sensu do 1 się przyzwyczajac. naprawdę. taki Mark King łoi tylko 1 palcem pop, i chwala mu za to, ale myślę ze latwiej i szybciej wychodzi jak się zaprzegnie 2 paluchy do tego. Przy dobrym ustawieniu i nauczeniu się nie ma zadnej roznicy w artykulacji 1szym czy 2gim palcem.
Jakie to maja być paluchy to zalezy od ustawienia lap do klangu. Pisac o tym czy nie?
Niee:)
Taak! ;>
Najlepiej w osobnym tekście do czytelni :D.
Hej piękna basistko ja tego angielskiego Marka Kinga widziałem w programie Discovery jak grał na
basie i popował dwoma paluchami i trochę chłopok się wkurzał że musiał utwór zrobić w tonacji E dur
jak wiekrzość utworów slapowanych na całym świecie .Ale fajnie wyrzeźbił bass kcikiem do przyniesionych sampli.
serio? thyyy…a ja zawsze widzialam ze tylko wskazujacym łoił:) no ciekawe:)
A ja łoje na basie i zielone też łoje paluchem wskazującym i środkowym
[quote=”Wiśnia”]Myśle, że to dobry temat by zadać to pytanie : Co zrobić by szybko poprawić technikę gry kostką? Właściwie to nie tyle technikę co żywotność prawej ręki. Po 15 minutach gry wysiada mi ręka, a muszę pograć ok godzinki za jednym zamachem. 😯 I muszę być gotowy już w styczniu. Co radzicie? Wiem, że trzeba ćwiczyć (co zresztą robię) ale macie może jakieś ćwiczenia specjalnie przeznaczone na kostkowanie?
Nie jestem zadnym wymiataczem, ale powiem jak ja gram. Łoje wszystko kostką. Bas mam zawieszony naprawdę nisko. Prawa ręka jest minimalnie zgieta w łokciu podczas udezania struny G. Wszelakie ruchy wychodzą z nadgarstka i małym stopniu z łokcia. Jeszcze nie stwierdziłem aby w takiej pozycji prawa ręka kiedykolwiek się zmęczyła ( przy poprawnej rozgrzewce).
osobną kwestią jest lewa łapa ;]
1. grunt to luz w ręce – będziesz spięty = zginiesz
Chyba mnie nie zrozumiałeś :D.
Bo widzisz – kciuk ma kilka miejsc, w których jest miękki i ja w tym
przypadku mówię o lewej stronie kciuka, ponad kostką, obok paznokcia.
Panimaju?:D
Spoko to tylko żart 😀
lol
Rzeczywiście Tkaczyk zapieprzył ten bas 😡
fajne ćwiczenie z hammeringiem brzmi lepiej a to chyba uwór
“Dont stop the dance” Bryana Ferry z płyty Boys & Girls
No Tkaczyk ukradł tą linie basu Millerowi
takie patenty to fajna rzecz. wychodzi prawie a la legato (pod warunkiem ze
“pitch” będzie rowne, tutaj jest artykulacyjnie trudno pod wzgledem dźwięku i
glosnosci) ja takie coś robie jak gram Musicology Princea (jest jeden moment
kiedy ten patent warto zagrac kciukiem i chyba Rhonda Smith na koncertach
właśnie wtedy tak gra). najpierw pop, potem slap, ten sam dźwięk (16stki, może
8).
A co do kolejnosci palcow – w klangu malo jest regul wlasciwie…ale jak już
uzywasz 2 a nie jednego palca do pop no to rob to na przemian!! bez sensu do 1
się przyzwyczajac. naprawdę. taki Mark King łoi tylko 1 palcem pop, i chwala
mu za to, ale myślę ze latwiej i szybciej wychodzi jak się zaprzegnie 2 paluchy
do tego. Przy dobrym ustawieniu i nauczeniu się nie ma zadnej roznicy w
artykulacji 1szym czy 2gim palcem.
Jakie to maja być paluchy to zalezy od ustawienia lap do klangu. Pisac o tym
czy nie?
Niee:)
Taak! ;>
Najlepiej w osobnym tekście do czytelni :D.
Hej piękna basistko ja tego angielskiego Marka Kinga widziałem w programie
Discovery jak grał na
basie i popował dwoma paluchami i trochę chłopok się wkurzał że musiał
utwór zrobić w tonacji E dur
jak wiekrzość utworów slapowanych na całym świecie .Ale fajnie wyrzeźbił
bass kcikiem do przyniesionych sampli.
serio? thyyy…a ja zawsze widzialam ze tylko wskazujacym łoił:) no ciekawe:)
A ja łoje na basie i zielone też łoje paluchem wskazującym i środkowym
[quote=”Wiśnia”]Myśle, że to dobry temat by zadać to pytanie : Co zrobić
by szybko poprawić technikę gry kostką? Właściwie to nie tyle technikę co
żywotność prawej ręki. Po 15 minutach gry wysiada mi ręka, a muszę pograć
ok godzinki za jednym zamachem. 😯 I muszę być gotowy już w styczniu. Co
radzicie? Wiem, że trzeba ćwiczyć (co zresztą robię) ale macie może
jakieś ćwiczenia specjalnie przeznaczone na kostkowanie?
Nie jestem zadnym wymiataczem, ale powiem jak ja gram. Łoje wszystko kostką.
Bas mam zawieszony naprawdę nisko. Prawa ręka jest minimalnie zgieta w łokciu
podczas udezania struny G. Wszelakie ruchy wychodzą z nadgarstka i małym
stopniu z łokcia. Jeszcze nie stwierdziłem aby w takiej pozycji prawa ręka
kiedykolwiek się zmęczyła ( przy poprawnej rozgrzewce).
osobną kwestią jest lewa łapa ;]
1. grunt to luz w ręce – będziesz spięty = zginiesz
2. granie z nadgarstka
i tyle