Witam, dwa miesiace grałem na ok 10 letnim basie, przed wczoraj kupilem yamahe
rbx374 i Warwick blue cab 30. Roznica jest nieporownywalna, tylko ze jedno mnie
dziwi, mianowicie: gdy szarpne np strune D to gdy chwile „pobrzmi” slychac z
comba coś w stylu 2 dźwięku do siebie nie pasujacych, wiec wyciszam strune D i
okazuje się, ze tym drugim dźwiękiem jest struna E, , która sama wprawila się w
drgania. Czy to normalne? Jak temu zapobiec?
Czy ktoś spotkał się z sytuacją, w której szarpnięcie struny D powoduje drganie struny E na basie?
Czy jest ktoś, kto gra na basie Yamaha rbx374 i spotkał się z problemem niepasujących dźwięków przy szarpnięciu struny D?
Czy ktoś miał kiedykolwiek problem z drgającą samą z siebie struną E na basie?
Czy jest ktoś, kto grał na basie przez dwa miesiące i zauważył podobny problem z drgającą struną E?
Czy jest ktoś, kto wyciszył strunę D na basie i odkrył, że struna E sama się wprawiła w drgania?
Czy ktoś ma pomysł, jak zapobiec drganiu struny E na basie po szarpnięciu struny D?
Czy ktoś zna sposoby na wyeliminowanie problemu niepasujących dźwięków na basie Yamaha rbx374?
Czy ktoś był w stanie rozwiązać problem drgającej samodzielnie struny E na basie?
Czy ktoś miał kiedykolwiek podobny problem co ten opisany w tekście dotyczący drgającej struny E na basie?
Czy ktoś zna przyczynę drgania struny E na basie po szarpnięciu struny D?
Wydaje mi się, że powinieneś opierać kciuk na gryfowej przystawce. ZAWSZE
wzbudza mi się E ( i każda wyższa struna ) kiedy grając przy mostku palec
po szarpnięciu struny niższej spada na nią.
i to nic nowego, że mostek przenosi w pewnym stopniu drgania na inne struny.
A zapobiegać temu można tłumiąc struny, np przenosząc oparcie kciuka na
strunę E.
Musisz się nauczyć tłumic struny – po pierwsze jak grasz na d i g to
opierasz kciuk o strune e a nie o przystawke,a po drugie zwracaj uwage na lewą
ręke, jakaś jej częścią możesz stłumić struny.
KLIK
Jajo kto Ci nakłamał, że jak się gra na d i g to trzeba na e trzymać
kciuka?
Tłumimy w taki sposób, że kciuk spoczywa na strunie „wyższej” od struny na
której gramy, tzn. plumkamy A, to kciuk na E. Plumkamy po D, to kciuk na A,
itd. Na początku może wydawać się kłopotliwe, ale po paru dniach taki
sposób stanie się intuicyjnym.
zasadniczo to gramy tak żeby to brzmialo dobrze. tlum czymkolwiek ci wygodnie
te struny. nawet stopa jak ci tak wygodnie. mozesz naprzyklad grac jak
scieranski kladac reke za mostkiem i grac kciukiem i wskazujacym trochę jak na
klasyku. mozesz tlumic wszystko lewą. mozesz tlumic wszystko prawa albo
opierac palce po szarpnieciu na strune o oczko wyzej. to już od ciebie zalezy.
byle by ci było wygodnie i brzmialo jak nalezy. 🙂
apropo darksa.
szczerze mowiac w zyciu nie widzialem żeby ktoś tak gral. malo tego nigdy by mi
nie przyszlo do glowy ze tak może być dobrze. to już chyba stopa wygodniej.
Trylionowy wątek o tym samym. :\
źle SZARPesz