Struny

239-struny.

drysd.JPG

W tym temacie rozmawiamy o strunach

Tagi
Podziel się swoją opinią
MiszaQ
MiszaQ
Artykuły: 0

2 459 komentarzy

  1. Nie wiem o czym ta dyskusja, koledze coś się pomyliło 🙂 nie porównujemy E
    do G, tylko set ze struną .100 i .110. Grubsza struna = większy naciąg =
    sztywniejsza struna = twarde wiosło = problem z krzywizną gryfu.

    Jak mówiłem, taki gruby set nadaje się raczej do gry w D (nie drop).
    Aczkolwiek da się i w E, ale po co? 🙂

  3. I w końcu wiem oco chodzi z tymi grubościami 😀 Dziekuje Wam bardzo ! 🙂

    Myślicie ze 105 da rade do grania w E ? Chodzi o muzykę rockową i metalową.
    Czy lepiej zakupić te 100 ? 🙂

    Dokładnie to chodzi o strunki Dadaario pro steel.

    Jeszcze jedno pytanie. Czy wiecie coś na temat strun Warwicka(o dziwo nie red
    label) BLACK LABEL lub Warwick EMP ? 😉 Chodzi mi przede wszystkim na brzmienie
    obfitujące w dość duża ilość górki aby nie muliły i o dość długą
    żywotność 🙂

  4. Ja grałem do niedawna na 105 (i to będzie mój następny set), jest
    zauważalna róznica w twardości, ale mi na 105kach dobrze się grało, no i w
    dropie też nie latały aż tak mocno. Ogólnie to 105 miały pełniejsze
    brzmienie niż 100. Jak lubisz grać szybko to bierz 100, a jak lubisz „czuć,
    że szarpiesz struny” i chcesz mieć pełniejsze brzmienie bierz 105. No ale to
    jeszcze zależy od basu, bo na moim Sterlingu 100 uchodzą ale na preclu już
    sa za luźne, bo się szarpie w innym miejscu i przy mostku jest mniejsza
    amplituda. no i o dziwo na preclu wolniej gram, bo jednak za bardzo już
    latają te druty.

  5. Czarne Warwicki nie są złe ale szybko się zużywają, gdybym miał wybierać
    Warwick Black-Ernie ball wybrałbym te drugie. Na D`addario nie grałem.

  6. Ja gram na D`addario ale kupiłem od razu uzywane (5zeta to można wziać), bo
    póki co nie gram koncertów i nie widze sensu wydawać kasy na nówki.
    Ogólnie to nie mam zbyt wielkiego porównania, ale po odświerzaniu trzymają
    całkiem długo (chyba nawet dłużej niż inne jakie miałem) no i ładnie
    brzęczą tą stalą, no ale ja tam porównania aż tak dużego nie miałem
    więc się nie znam.

  7. Poczytałem trochę o Dadaario pro steels i dowiedziałem się że ostatnio
    Dadaario wypuszcza jakieś słabe te struny tzn podobno coś się w całej
    firmie powaliło i niektórzy mówią że brzmią nie tak dobrze jak kiedyś i
    w związku z tym pytam się o struny Rotosound Swing Bass 66 czy w takim
    przypadku nie będą one lepszym wyborem ? 🙂

    (Dość dużo górki i dobra żywotność) – zapewne te Dadaario mają więcej
    górki lecz nie wiem co o nich sądzić po przeczytaniu opinii ich
    użytkowników…

    A może ktoś poleci struny innej firmy ? Np Ernie Ball ? lub może Fendery
    jakieś ? 🙂

    W cenie około 80zł – myślę że w tej cenie można kupić naprawdę
    przyzwoite struny 😀

  8. Ernie Ball szczerze polecam są bardzo dobre, oczywiście to jest moja opinia i
    ktoś może się z tym nie zgodzić…Obecnie mam set do piątki 45-130 Górka
    ok i są w miarę żywotne.

  9. krótka piłka, czy do grania w standardzie D [D-G-C-F] i czasem E [E-A-D-G]
    rzeczy okołometalowych [Kyussy, Pantery i Black Sabbathy] nadadzą się
    któreś z tych,
    http://www.tnij.org/stodziesiatki chodzi o trzymanie stroju, i
    taką „lepszą” górkę, no i większą sztywność niż 105, no i żywotne
    żeby choć na pół roku były.

  10. Radze ci patrzyć raczej na struny ze stali(nierdzewnej) nie pokrytej niklem
    ponieważ takie mają podobno więcej górki niż niklowane 🙂

    Żywotne aż pół roku to myślę że Elixiry… (choć nie wiadomo ile godzin
    przeciętnie grasz)

  12. Strun Daddario osobiście nie polecam, miałem jasne prosteels 40-95, po
    miesiacu poszla struna D.

    Zmieniłem na deany blue steel, które użytkowałem do technicznej śmierci i
    byłem gigantycznie zadowolony.

    Teraz użytkuje rotosoundy 100-40 i sa bardzo fajne w dotyku, jednak blue
    steele brzmiały fajniej. Ogólnie guitarcenter ma najnizsza cenę za bluesteele 72zł, gdy normalnie kosztuja 129 np w maczosie, albo 150 po sklepach.

  16. Daddario ProSteels: sieką szklaną, sprężyna jest a i z trwałością nie
    jest fatalnie.

  17. Przymierzam się do kupna nowych strun, budżet mam w okolicach 100zł i
    ogarnąłem sobie takie struny:

    http://www.guitarcenter.pl/catalog/bas/struny/4-struny/ernie-ball-2832-50-105

    http://www.guitarcenter.pl/catalog/bas/struny/4-struny/ernie-ball-2842-50-105

    Które polecacie, czy może w tym przedziale cenowym są jeszcze lepsze? Dodam,
    że dopiero zaczynam przygodę z basem (gram raczej kostką) i nie bardzo
    orientuję się w różnicach między strunami z niklu a standardowymi
    metalowymi, mógłby ktoś wyjaśnić różnicę?

  18. Było mówione tyle razy ale dobra: stalowe mają inne brzmienie, jaśniejsze.
    Niklowe podobno miększe są w graniu, ale ja tam różnicy nie widzę.

    te zestawy 50-105 to grube struny, jeśli jesteś początkującym to może
    lepiej 45-100?

  19. Witam

    Korzystał ktoś ze strunek ERNIE BALL Coated Bass? Czy to odpowiedż na
    elixiry?

    Czy ktoś kiedyś porównywał ich brzmienie?

  20. Zna ktoś może jakiś sklep internetowy gdzie można dostać stalowe ernie
    balle do pięciostrunowego basu lub pojedynczą strunę B? Na allegro
    oczywiście sprawdzałem i brak takowych.

  22. Niestety na thomannie nie ma, zależy mi konkretnie na tych strunach
    allegro.pl/ernie-ball-45-100-super-slinky-stainless-steel-i3366172496.html
    tylko, że do piątki lub ewentualnie jestem w stanie kupić jakąkolwiek
    strunę B (130) byle by była stalowa… Wie ktoś gdzie dostane pojedyncze
    struny?

  24. mam takie pytanie.

    Polecone zostaly mi struny Ernie Ball Regular Slinky ( grałem tez na nich na
    czyims basie i byly ok ). Szukalem po necie ale znajduje tylko niklowe,
    stalowki sa tylko do max 5 strunowca ( a szukam do 6stki ). Mam zatem pytanie,
    czy roznica miedzy stalowymi i niklowymi jest znaczna a jeśli tak to czym się
    roznia. Domyslam się ze brzmieniem, a jak jest z trwałością? Czy do ogolnie
    pojętego metalu niklowe się nadaja? Jeśli niema sensu pchac się w niklowe to
    jaka alternatywe możecie polecic?

    dzięki!

  25. Od pewnego czasu używam headlessa Steinbergera. Kupiłem do niego Rotosoundy
    Swingi 45-130. Zawsze ceniłem Roto i strasznie ucieszyło mnie, że robią
    też struny do bezgłówkowców. Kupiłem (kosztowały niemało – można
    sprawdzić). No i zrobił się problem. generalnie struny do headlessów (z
    racji systemu montowania) muszą mieć określoną długość – nie mogą być
    za długie, bo nie można ich obciąć, nie mogą – co oczywiste – być też za
    krótkie. A te rotosoundy są. Nie chodzi mi o to, że są do innej menzury,
    są oznaczone jako Longscale, czyli teoretycznie powinny pasować. Tymczasem o
    ile struny od E do G udało mi się założyć raczej bez problemów, to już z
    B musiałem się trochę namęczyć, trochę naciągnąć, obniżyć siodełko
    w mostku i jeszcze pomóc sobie śrubokrętem. Ostatecznie weszła w klucz. Gdy
    nastroiłem instrument, to okazało się, że struny nie są wystarczająco
    długie, by ich końcówki mogły schować się pod pokrywą mostka.

    wygląda to tak:

    [url]!162&v=3[/url]

    Mam wrażenie, że granie z tak założonymi strunami koniec końców
    doprowadzi do tego, że struny wyskoczą mi z siodełek i przywalą od serca w
    ryj. W związku z czym pytanie, a właściwie kilka pytań. Miał ktoś do
    czynienia z tymi strunami? A jeżeli tak, to czy te Roto tak mają, czy ja mam
    tylko takie szczęście? A może Roto po prostu nie umie robić strun do
    headlessa?

  26. Otoz mam taki problem:

    Mam 4-strunowca ltd b-50. Chcialbym obnizyc stroj do drop a, ale w internecie
    ciezko znaleźć struny o odpowiedniej grubosci (no właśnie jaka będzie
    odpowiednia? 140/145?). Czy jeśli kupie struny do 5-strunowca i zaloze 4
    najgrubsze na moja gitarę, to mogę ja w jakiś sposob uszkodzic(wygiety gryf
    itp.)?

    Co sadzicie o tych strunach?

    http://www.taniestruny.pl/struny-do-gitary-basowej/czterostrunowej-2/warwick/black-label/warwick-65-135-black-label-long-scale
    W opisie jest napisane, ze sa do low b. Jak myślicie da rade to zestroic do
    drop a, tak żeby nie było makaronu?

    Jeśli tak, to czy te struny sa w miarę trwale?

  27. Ja gram w C dropie i mam 110/15 i elegancko śmigają więc te Warwicki też
    powinny Ci w A śmignąć. Aczkolwiek nigdy się do A nie stroiłem. Na tych
    strunach nie grałem, wiem tylko tyle że nie polecają czerwonych Warwicków.
    A jeśli chodzi o makaron.. wątpię żeby przy takich dołach się dało go
    uniknąć (aczkolwiek mogę się mylić bo tak nisko nie „upadłem”. 😛

    Co się tyczy kompletu z 5. Raczej nie uszkodzisz gryfu jeśli tylko
    odpowiednio wyregulujesz pręt 😉

  31. Witam. Poszukuję strun do basu 4-strunowego. Najwięcej gram metalu w stroju
    standard, używam kostki. Priorytet: struna E (i w sumie każda inna) ma się
    nie zrywać, brzmienie stawiam na drugim miejscu.

    Jakie struny polecacie tak do ceny max. 70zł? Będę zamawiał przez stronę
    http://www.taniestruny.pl , dlatego proszę by podawać propozycje z tej właśnie
    strony.

    z góry thx

  34. Ok, fajne te ernie balle, ale jak już napisałem nie chcę wydać więcej niż 70zł. Skoro do metalu i kostki mają być stalowe struny, to znalazłem dwóch
    kandydatów: Rotosound (45-105) Swing Bass 66 za 70zł i Warwick (45-105) Red
    Label – Stainless Steel za niecałe 40. Pytanie czy opłaca się dopłacić 30
    zł do Roto? Oba zestawy strun mają niezłą opiniię z tego co wyczytałem.

  35. od lat gram na roto (chociaż z przerwami) i właściwie moje zdanie jest od
    lat takie samo. Roto swingi mają najlepszy dół z wszystkich strun na jakich
    grałem, a było ich niemało! Roto i kostka? dobry wybór.

  38. @szymon543: Czy struny fendera 7250M to dobre struny ?

    Miałem, przy cenie poniżej 60zł bardzo przyzwoite. Ale tylko przyzwoite,
    żadnych cudów w sensie brzmienia i czy wyjątkowej trwałości. Ze dwa razy
    dały się odświeżyć. Nazwa firmy żadnych cudów nie zrobiła.

    Pozdroofka

    Romek S.

  39. Mam pytanie panowie szlachta.

    W czasach mocno przedinternetowych w naszym kraju można było kupić struny
    takie, jakie były fabrycznie montowane w DEFILach (nie pamietam kto je
    produkowal) albo Presto z Gdańsk-Wrzeszcz. Róznica między nimi kosmiczna –
    na rzecz Presto oczywiście.

    Obecnie w nawale i wyborze innych, firmowych strun o tej marce zapomniałem po
    prostu.Myślałem, że Presto już nie działa.

    A tu dzisiaj wchodzę do sklepu muzycznego, żeby sobie pogadać, i … na
    półce leżą struny wyporodukowane przez Presto. Miejsce fabryczki to
    samo.

    Ciekawy jestem jakie one są jakościowo? Używa ich ktoś?

  40. Cześć, mam pytanie skierowane do użytkowników posiadających gitary basowe
    5 strun+, kupując jakie struny(chodzi mi o konkretny produkt) dostanę jak
    najbardziej jasną, klarowną barwę struny B, bez żadnego mułu?

  42. na pewno jak kupisz stalowe struny to będziesz miał klarowne
    brzmienie    , co do mułu to znaczenie też ma grubość strun

  44. Z czystym sumieniem polecam Warwick EMP 45-105.

    Używam ich , i dźwiękiem oraz wytrzymałością nie odbiegają od
    najlepszych Elixirów.

    Nie są tanie, ale za jakość trzeba zapłacić.

  45. @cameleon: Z czystym sumieniem polecam Warwick EMP 45-105.

    Używam ich , i dźwiękiem oraz wytrzymałością nie odbiegają od najlepszych Elixirów.

    Nie są tanie, ale za jakość trzeba zapłacić.

    Grałem na nich. Wytrzymałością zdecydowanie odbiegają – na minus.

  46. Kupiłem Deany Markleye Blue Steel. Po fabrycznych sznurach
    bas dostał potęznego, szklanego kopa. Ciekawe ile go utrzyma.

    Jedno co mnie wnerwia to, że struna E jest za długa na menzurę 34″. Cienka
    częśc, która ma być nawinięta na kołek się skończyła i musiałem
    nawinąć z centymetr samej struny. Lipnie to wygląda.

  47. Nie wiem Kapralu czy mniej żywotne, grałem na obu i wydawało mi się, że
    bardzo podobnie utrzymują brzmienie.

    W każdym razie jeżeli mają być dobre struny to albo Elixiry albo
    EMP

  50. Siema,

    Mam taki problem, że po paru miesiącach owijka z E 'rozchodzi się’ w miejscu
    styku struny z siodełkiem. Bas to Ibanez SRX500, a struny DR Lo-Rider
    (.110).

    Miał ktoś styczność z takim problemem ? Czy to może norma ?

    Pozdrawiam,

    K.

Możliwość komentowania została wyłączona.

Inni czytali również