A flaty… W sumie czytałem coś tam no forum, że ktoś kupuje, ale tak dokładniej niech mi ktoś powie, co to są 😀 i czym sięcharakteryzują, uniwersalne są czy raczej do konkretnego stylu? Jasne, ciemne brzmienie, ostre, tłuste, slapować idzie się uczyć? :>
A poszukaj sobie 😛 Do flatów trzeba dojrzeć (albo zdziecinnieć;) ale zdecydowanie trzeba na nie sobie zasłużyć 😛
@Tak to Ja: tak dokładniej niech mi ktoś powie, co to są 😀
Struny.
@Tak to Ja: i czym sięcharakteryzują,
Płaską owijką.
@Tak to Ja: uniwersalne są
No raczej nie…
@Tak to Ja: czy raczej do konkretnego stylu?
…to też nie do końca.
@Tak to Ja: Jasne,
sssssss….
@Tak to Ja: ciemne brzmienie,
…no już lepiej.
@Tak to Ja: ostre,
sssssss…
@Tak to Ja: tłuste,
…no już lepiej.
@Tak to Ja: slapować idzie
Tak
@Tak to Ja: się uczyć? :>
Nie, nie ucz się na flatach lepiej. No chyba, że chcesz sobie paluchy połamać 😛
nie ma to jak długi post, zakwasów się chłopak nabawi od czytania 😀 może rotosound ?
ostatnio pękła mi struna B, tak wiec z braku kasy zamówiłem czerwone Warwicki. do tej pory grałem na czarnych i żółtych, ale różnica między nimi a czerwonymi jest kolosalna. na tych strunach nie umiem grać na strunie B, jest strasznie sztywna (czarne i żółte miały tą grubą owijkę dopiero jakieś 1cm za mostkiem, a ta ma od samego początku). brzmi też strasznie nieselektywnie, śiakieś dziwne to brzmienie… jak tylko dostanę kasę to zamawiam żółte bo na chyba będę na tych grał na kostce, a tego na dłuższą metę nie lubię.
rzekłem. 🙂
Hej ! Poradźcie coś… Miałem od 3 mc Daddario EPS 190, były świente, razem z fastfretem i jakimis chustkami od EB gadały cały czas jak nówki. Nawet jak przestałem je czyścić sound był dla mnie naprawdę fajny. No więc kupiłem sobie drugi set… zakładam i qrw! struna A głucha jak nie wiem co. Normalnie mam wrażenie że starsza brzmiała lepiej. Jakieś rady ? Kupić pojedynczą ?
Pech, trafiłeś na walnięty zestaw. Wygotuj i załóż starą, może coś poratuje..
Głupio mi podsuwać taką propozycję więc się nie obraź ale zobacz czy przypadkiem nie spadła z siodełka/mostu i czy dobrze jest nawinięta..
Wszystko jest OK. To nie jest właśnie sprawa nawinięcia. W Fenderze przy strunach przewlekanych przez korpus z mostkiem BadAss III struna nie spada z mostku a tym bardziej z siodełka. Nie pierwszy raz zmieniam set.
Idź z basem do sklepu w którym kupiłeś struny. Muszą wymienić. Nie ma penisa
Wymieniają? Dobrze wiedzieć! A co jak z neta kupuję?
Hmm.. Odsyłasz?
Jak ja kupiłem raz czerwone Warwicki i miały zdechłą jedną strunę to bez gadania w sklepie wymienili mi komplet na nowy a stary odesłali
Struna E mi poszła co mam zrobiććć??? Proszę o szybką pomoc.
A kiedy wyszła?
W którym miejscu pękła? Jeśli przy kółku (na wysokości mostu), to przy użyciu wyobraźni można ją związać. Jeśli na wysokości kluczy… to też można, choć może “zabraknąć” długości. Jeśli w środku… to pozostaje kupić nowy komplet lub założyć starą sztukę.
Pękła tuż przy siodełku nie da rady jej związać. Ale co mam zrobić aby mi się gryf nie wykrzywił albo coś.
Przełóż A w miejsce E, naciągnij struny troszkę mocniej niż zwykle (w granicach rozsądku!) a potem wyreguluj pręt.
Załóż starą strunę jakąś chociaż nie wiem czy coś się stanie jak tego nie zrobisz. Tak czy owak jak bym sobie na trzystrunowym basie już nie pograł (pamiętam czasy jak dane mi było grać na trzech strunach :P, pomyśleć że teraz mam dwa razy więcej)
Zluzuj przeciwległą strunę – w tym przypadku G i leć do sklepu po nowy komplet Warwicków za 30zł. 🙂
nie popadaj w paranoje 🙂
może ktoś z basoofki będzie oddawał jakieś zgrane struny 🙂 może nawet dzisiaj by ci wysłali priotytetem. zapytaj w temacie.
jak ktoś mi da flaty ale tylko nie fendery to mogę 3 zestawy strun oddać 🙂 zgranych oczywiście 😀
mam stare daddario od kolegi tylko muszę je wygotować
Witam, czytałem dużo na forach o strunach jakie są polecane, ludzi dużo narzekali na Warwicki Red Label, a black?
W kapeli stroimy się o jeden półton w dół, gramy od rocka po metal.
Zamiast najgrubszej 135″ , wybrałem pakiet z 25″ , może będzie ciekawiej ( bo dużo najgrubszej nie używam ) co o tym myślicie? 😉 ktoś ma doświadczenia z tymi Warwickami?
a jak nie Warwicki to znacie jakieś inne fajne strunki do 150zł ? żeby był właśnie set 025″-105″, albo coś koło :))
Z tego co słyszałem to Warwicki czarne mimo swojej ceny szybko zdychają. ja polecam DAddario
a ja nie polece daddario 😛 polece za to DRy 🙂
Set w tym rozmiarze (dokładniej – .35 – .105) miałem w basie strojonym do D (jeden ton niżej) i nie było nadmiaru luzu (to były chyba Framusy, kupiłem, żeby sprawdzić rozmiar i ich jakość).
Z moich spostrzeżeń wynika:
– .105 to set dobry nawet do strojenia od C#, w strojach wyższych (D#, E), niekoniecznie się sprawdza. Strojony od D był idealny (coś w stylu strojonego do F setu .95).
– .95 poniżej D# jest do niczego (na niższych progach brzęczą strony).
– do stroju D# najlepsze są sety .100, .105 mają spory zapas sztywności.
Ernie Balle są b dobre, zgadzam się z bratekr 105tki są dobre również do niższych strojeń (w moim przypadku C) ale w E to są już ciut za sztywne, ale jak dla mnie to i tak jedyno sensowne wyjście przy strojeniu raz w C raz w E
Witam!
Pękła mi ostatnio struna E i niestety czas zakupić nowe druty. Jaki komplet do 80zł polecacie? Dodam, że gram kostką, strojenie EADG. Zależy mi na wytrzymałości strun 🙂 Aha – gram na gitarze 20-progowej, menzura 34″ (jeśli to ma jakieś znaczenie :P)
@Hithat – zależy co chcesz osiągnąć.
po prostu chciałbym, żeby to brzmiało jak struny, a nie druty… Najbardziej zależy mi na wytrzymałości przy kostkowaniu 🙂
Jak bardzo zależy ci na wytrzymałości to kup flaty;]
a jakiś konkretny komplet mógłbyś polecić tak do 80zł? Czy na wytrzymałośc strun ma wpływ to czy są niklowane czy stalowe? Zastanawiałem się nad DAddario albo Ernie Ballami od Drakena, ale nie wiem jaki komplet wziąć… Pierwszy raz kupuję struny i nawet nie wiem jakie miałem dotąd, a bardzo mi odpowiadały pod każdym względem…
Ta, flaty do kostkowania i punk-ska (sądząc po avatarze), to doskonały pomysł sernik :F
Czekaj czekaj, grasz ile czasu? Odkąd jesteś na forum?
I pierwszy raz zmieniasz struny o0?
Edit:
@Zakwas: Chciał trwałe no nie? To ma trwałe. Ja się w awatary żadne nie będę wpatrywać.
Coś mi się wydaje, że pisząc trwałe miał na myśli to, że się nie pozrywają przy graniu kostką
sernik – to się nie wpatruj, tylko trochę pomyśl zanim coś napiszesz, bo można komuś łatwo kuku zrobić… :/
hihat – jeżeli struny miały jakąś owijkę na końcu, kolorowe zaczepy do mocowania przy mostku to napisz, może da się je zidentyfikować. Generalnie jeżeli chodzi o trwałość stal vs. nikiel, to odnoszę wrażenie, że niklowane łatwiej urwać, ale to może tylko moje wrażenie, nie podparte żadnymi testami 😀
Jeżeli to Twój pierwszy set, to kup w zasadzie cokolwiek na co Cię stać, a potem coś innego z podobnej półki cenowej. Musisz sam porównać czego chcesz. Na pierwszy raz to nie wiele raczej pomożemy, skoro sam nie potrafisz do końca sprecyzować czego chcesz. A strunę wbrew pozorom nie tak łatwo zerwać tylko grając 😉
To dzięki za pomoc Sernik, myślałem ze piszesz serio… Gitarę mam jakieś dwa lata ale regularnie gram od 8 miesięcy. I tak – pierwszy raz wymieniam struny. Gdyby mi się E nie zerwała to dalej bym nie wymieniał, brzmienie w oryginalnych dołączanych do gitary mi pasowało. Muzyka rzeczywiście punkowa i chodzi mi o to żeby nie zerwać podczas kostkowania i żeby brzmiały jak struny, nie jak druty. Pomoże ktoś? 🙂
Edit:
Dzięki Zakwas 🙂 Czy te struny to dobry wybór, jeśli brać pod uwagę rzeczy o których pisałem wcześniej?
allegro.pl/item964017388_struny_basowe_ernie_ball_do_basu_4_hybrid_slinky.html lub
allegro.pl/item970710673_struny_basowe_d_addario_exl_super_light_do_basu_4.html Czy te EB są stalowe?
Ale ja pisałem całkiem serio o flatach. Nie rozumiem całkowicie dlaczego ktoś tego nie wziął na serio.
Że niby Iron Maiden brzmi źle? [Kostka + flaty]
Że niby Jamerson nie grał na jednym komplecie przez cała swoją karierę w motown?
Powtórzę sernik za kimś innym: nie filozuj 😛
Ja też slapuję na flatach i co z tego? Nie jest to pewien kanon brzmienia, w który powinno się celować na początku. A tak w ogóle pokaż mi punkowy zespół z flatami+kostka. Albo lepiej – pokaż hihatowi i niech powie, że mu o coś takiego chodziło 😉
hihat – nie wiem, z Ernie Balli tylko flaty miałem (mam w zasadzie cały czas). Weź sobie te Daddario – są zakwalifikowane jako struny z jasnym brzmieniem, więc powinny Ci pasić. Jednak poszukałbym strun z E o grubości .100 – te cieńsze nie brzmią fajnie zazwyczaj, zwłaszcza przy grze kostką w punkowych klimatach może brakować pie*dolnięcia.
no właszka, ja też kostkuję na flatach i to jest przech.. przechwalebne brzmienie. 😉 ale. flaty na początku to nie. Mi tam o artykulację nie chodzi, ale trochę wybaczają 😉
ja na czerwonych warwikach polrocznych kostkuje i to nie jakoś grzecznie tylko bardzo mocno i nie pękają 😀
ale polece ernie balle
Sernik, od kiedy Harris kostkuje?
Co do strun, może rotosoundy.
W RnR warszawskim są dostępne od ręki DAdario do szóstki (wczoraj widziałem), u Maczosa też są różne struny do szóstki (kontaktowałem się z nim jakiś czas temu, wspominał o sznurkach – niestety mi nie pasowały do menzury). Napisz do Maczosa :).
Do maczosa już pisałem. Dalej szukam
nie chce mi się czytać całego wątku, bo jest długi 😀
ale chciałem podzielić się móją opiniią o pewnych strunach
wczoraj pojechałem do sklepu muzycznego nabyć nowe struny do mojego Jazza, chciałem kupić sobie Ernie Balle Extra Slinky, to te niebieskie, ale facet akurat nie miał i zaproponował mi Rotosoundy swingbass sm66, no i wziąłem bo ponoć najlepsze na świecie. jak wróciłem do domu i założyłem te sznurki ogarnęła mnie rozpacz i rozczarowanie. tak zje**nych strun jeszcze nie miałem, cholernie szorstkie, nieprzyjemne w dotyku, nie mogłem ustawić menzury, flażolety ledwo co było słychać. nie wiem, może trafiło mi się jakieś trefne opakowanie, może za długo leżały w sklepie. są zapakowane w kartonowe pudełko a pojedyncze struny w papierowe saszetki. już nigdy więcej ich nie kupię. zmarnowałem tylko 20 brytyjskich funtów.
po kilku godzinach zdjąłem te struny i założyłem Ernie Balle, które miałem założone na moim preclu, mam je jakoś około dwóch miesięcy, wciąż brzmią bardzo świeżo i są całkiem przyjemne pod paluchami.
leć wymienić te roto na nowe, powiedz że są wadliwe.
Gram ciężko, można powiedzieć, że Thrash Metal w wydaniu Slayera. Jakie struny powinienem sobie dobrać? Powiem szczerze, że dotąd kupowałem te i nie narzekałem :
jak ci pasuja to po cholere chcesz zmieniać ? będziesz kombinował tylko i się wkurzał że kase w błoto wywaliłeś jak kolega powyżej. jeśli tak bardzo chcesz kombinować to spróbuj daddario ale struny jak gitara trzeba je ograć żeby zobaczyć czy się spodobają.
Kup daddario 55-110 i porównaj. Ja mam takie i sądzę że dają radę, choć dość prędko straciły szklankę. Dosyć sztywne, trzeba się przyzwyczaić – pierwsze wrażenie najlepsze nie było.
Jak kupisz to powiedz jak wypadają w porównaniu z ernie ballami.
po co wam 55-110 ?? w jakim wystroju gracie ? kupcie normalnie sobie 35-90 albo 40-100 😀
ps. swoją drogą LaBelli możesz jeszcze spróbować 🙂
Kto grał na flatach DAdario?
35-90 to chyba tylko do piccolo 😀 Albo dla małych dziewczynek
skoro gra na 55-110 i mu dobrze, to znaczy że taka grubość mu odpowiada.
A flaty… W sumie czytałem coś tam no forum, że ktoś kupuje, ale tak
dokładniej niech mi ktoś powie, co to są 😀 i czym sięcharakteryzują,
uniwersalne są czy raczej do konkretnego stylu? Jasne, ciemne brzmienie,
ostre, tłuste, slapować idzie się uczyć? :>
A poszukaj sobie 😛 Do flatów trzeba dojrzeć (albo zdziecinnieć;) ale
zdecydowanie trzeba na nie sobie zasłużyć 😛
Struny.
Płaską owijką.
No raczej nie…
…to też nie do końca.
sssssss….
…no już lepiej.
sssssss…
…no już lepiej.
Tak
Nie, nie ucz się na flatach lepiej. No chyba, że chcesz sobie paluchy
połamać 😛
nie ma to jak długi post, zakwasów się chłopak nabawi od czytania 😀 może
rotosound ?
ostatnio pękła mi struna B, tak wiec z braku kasy zamówiłem czerwone
Warwicki. do tej pory grałem na czarnych i żółtych, ale różnica między
nimi a czerwonymi jest kolosalna. na tych strunach nie umiem grać na strunie
B, jest strasznie sztywna (czarne i żółte miały tą grubą owijkę dopiero
jakieś 1cm za mostkiem, a ta ma od samego początku). brzmi też strasznie
nieselektywnie, śiakieś dziwne to brzmienie… jak tylko dostanę kasę to
zamawiam żółte bo na chyba będę na tych grał na kostce, a tego na
dłuższą metę nie lubię.
rzekłem. 🙂
Hej ! Poradźcie coś… Miałem od 3 mc Daddario EPS 190, były świente, razem z fastfretem i jakimis chustkami od EB gadały cały czas jak nówki. Nawet jak przestałem je czyścić sound był dla mnie naprawdę fajny. No więc kupiłem sobie drugi set… zakładam i qrw! struna A głucha jak nie wiem co. Normalnie mam wrażenie że starsza brzmiała lepiej. Jakieś rady ? Kupić pojedynczą ?
Pech, trafiłeś na walnięty zestaw. Wygotuj i załóż starą, może coś
poratuje..
Głupio mi podsuwać taką propozycję więc się nie obraź ale zobacz czy
przypadkiem nie spadła z siodełka/mostu i czy dobrze jest nawinięta..
Wszystko jest OK. To nie jest właśnie sprawa nawinięcia. W Fenderze przy
strunach przewlekanych przez korpus z mostkiem BadAss III struna nie spada z
mostku a tym bardziej z siodełka. Nie pierwszy raz zmieniam set.
Idź z basem do sklepu w którym kupiłeś struny. Muszą wymienić. Nie ma
penisa
Wymieniają? Dobrze wiedzieć! A co jak z neta kupuję?
Hmm.. Odsyłasz?
Jak ja kupiłem raz czerwone Warwicki i miały zdechłą jedną strunę to bez
gadania w sklepie wymienili mi komplet na nowy a stary odesłali
Struna E mi poszła co mam zrobiććć??? Proszę o szybką pomoc.
A kiedy wyszła?
W którym miejscu pękła? Jeśli przy kółku (na wysokości mostu), to przy
użyciu wyobraźni można ją związać. Jeśli na wysokości kluczy… to też
można, choć może “zabraknąć” długości. Jeśli w środku… to pozostaje
kupić nowy komplet lub założyć starą sztukę.
Pękła tuż przy siodełku nie da rady jej związać. Ale co mam zrobić aby
mi się gryf nie wykrzywił albo coś.
Przełóż A w miejsce E, naciągnij struny troszkę mocniej niż zwykle (w
granicach rozsądku!) a potem wyreguluj pręt.
Załóż starą strunę jakąś chociaż nie wiem czy coś się stanie jak tego
nie zrobisz. Tak czy owak jak bym sobie na trzystrunowym basie już nie pograł
(pamiętam czasy jak dane mi było grać na trzech strunach :P, pomyśleć że
teraz mam dwa razy więcej)
Zluzuj przeciwległą strunę – w tym przypadku G i leć do sklepu po nowy
komplet Warwicków za 30zł. 🙂
nie popadaj w paranoje 🙂
może ktoś z basoofki będzie oddawał jakieś zgrane struny 🙂 może nawet
dzisiaj by ci wysłali priotytetem. zapytaj w temacie.
jak ktoś mi da flaty ale tylko nie fendery to mogę 3 zestawy strun oddać 🙂
zgranych oczywiście 😀
mam stare daddario od kolegi tylko muszę je wygotować
Witam, czytałem dużo na forach o strunach jakie są polecane, ludzi dużo
narzekali na Warwicki Red Label, a black?
W kapeli stroimy się o jeden półton w dół, gramy od rocka po metal.
Co sądzicie o strunach tych:
http://www.maczosbass.pl/prod,102,Black_Label_.025%22_.045%22_.065%22_.085%22_.105%22.htm
Black Label .025″ .045″ .065″ .085″ .105″
Zamiast najgrubszej 135″ , wybrałem pakiet z 25″ , może będzie ciekawiej (
bo dużo najgrubszej nie używam ) co o tym myślicie? 😉 ktoś ma
doświadczenia z tymi Warwickami?
a jak nie Warwicki to znacie jakieś inne fajne strunki do 150zł ? żeby był
właśnie set 025″-105″, albo coś koło :))
Z tego co słyszałem to Warwicki czarne mimo swojej ceny szybko zdychają. ja
polecam DAddario
a ja nie polece daddario 😛 polece za to DRy 🙂
Set w tym rozmiarze (dokładniej – .35 – .105) miałem w basie strojonym do D
(jeden ton niżej) i nie było nadmiaru luzu (to były chyba Framusy, kupiłem,
żeby sprawdzić rozmiar i ich jakość).
Z moich spostrzeżeń wynika:
– .105 to set dobry nawet do strojenia od C#, w strojach wyższych (D#, E),
niekoniecznie się sprawdza. Strojony od D był idealny (coś w stylu
strojonego do F setu .95).
– .95 poniżej D# jest do niczego (na niższych progach brzęczą strony).
– do stroju D# najlepsze są sety .100, .105 mają spory zapas sztywności.
Ernie Balle są b dobre, zgadzam się z bratekr 105tki są dobre również do
niższych strojeń (w moim przypadku C) ale w E to są już ciut za sztywne,
ale jak dla mnie to i tak jedyno sensowne wyjście przy strojeniu raz w C raz w
E
Witam!
Pękła mi ostatnio struna E i niestety czas zakupić nowe druty. Jaki komplet
do 80zł polecacie? Dodam, że gram kostką, strojenie EADG. Zależy mi na
wytrzymałości strun 🙂 Aha – gram na gitarze 20-progowej, menzura 34″ (jeśli
to ma jakieś znaczenie :P)
@Hithat – zależy co chcesz osiągnąć.
po prostu chciałbym, żeby to brzmiało jak struny, a nie druty… Najbardziej
zależy mi na wytrzymałości przy kostkowaniu 🙂
Jak bardzo zależy ci na wytrzymałości to kup flaty;]
a jakiś konkretny komplet mógłbyś polecić tak do 80zł? Czy na
wytrzymałośc strun ma wpływ to czy są niklowane czy stalowe? Zastanawiałem
się nad DAddario albo Ernie Ballami od Drakena, ale nie wiem jaki komplet
wziąć… Pierwszy raz kupuję struny i nawet nie wiem jakie miałem dotąd, a
bardzo mi odpowiadały pod każdym względem…
Ta, flaty do kostkowania i punk-ska (sądząc po avatarze), to doskonały
pomysł sernik :F
Czekaj czekaj, grasz ile czasu? Odkąd jesteś na forum?
I pierwszy raz zmieniasz struny o0?
Edit:
@Zakwas: Chciał trwałe no nie? To ma trwałe. Ja się w awatary żadne nie
będę wpatrywać.
Coś mi się wydaje, że pisząc trwałe miał na myśli to, że się nie
pozrywają przy graniu kostką
sernik – to się nie wpatruj, tylko trochę pomyśl zanim coś
napiszesz, bo można komuś łatwo kuku zrobić… :/
hihat – jeżeli struny miały jakąś owijkę na końcu,
kolorowe zaczepy do mocowania przy mostku to napisz, może da się je
zidentyfikować. Generalnie jeżeli chodzi o trwałość stal vs. nikiel, to
odnoszę wrażenie, że niklowane łatwiej urwać, ale to może tylko moje
wrażenie, nie podparte żadnymi testami 😀
Jeżeli to Twój pierwszy set, to kup w zasadzie cokolwiek na co Cię stać, a
potem coś innego z podobnej półki cenowej. Musisz sam porównać czego
chcesz. Na pierwszy raz to nie wiele raczej pomożemy, skoro sam nie potrafisz
do końca sprecyzować czego chcesz. A strunę wbrew pozorom nie tak łatwo
zerwać tylko grając 😉
To dzięki za pomoc Sernik, myślałem ze piszesz serio… Gitarę mam jakieś
dwa lata ale regularnie gram od 8 miesięcy. I tak – pierwszy raz wymieniam
struny. Gdyby mi się E nie zerwała to dalej bym nie wymieniał, brzmienie w
oryginalnych dołączanych do gitary mi pasowało. Muzyka rzeczywiście punkowa
i chodzi mi o to żeby nie zerwać podczas kostkowania i żeby brzmiały jak
struny, nie jak druty. Pomoże ktoś? 🙂
Edit:
Dzięki Zakwas 🙂 Czy te struny to dobry wybór, jeśli brać pod uwagę rzeczy
o których pisałem wcześniej?
allegro.pl/item964017388_struny_basowe_ernie_ball_do_basu_4_hybrid_slinky.html
lub
allegro.pl/item970710673_struny_basowe_d_addario_exl_super_light_do_basu_4.html
Czy te EB są stalowe?
Ale ja pisałem całkiem serio o flatach. Nie rozumiem całkowicie dlaczego
ktoś tego nie wziął na serio.
Że niby Iron Maiden brzmi źle? [Kostka + flaty]
Że niby Jamerson nie grał na jednym komplecie przez cała swoją karierę w
motown?
Powtórzę sernik za kimś innym: nie filozuj 😛
Ja też slapuję na flatach i co z tego? Nie jest to pewien kanon brzmienia, w
który powinno się celować na początku. A tak w ogóle pokaż mi punkowy
zespół z flatami+kostka. Albo lepiej – pokaż hihatowi i
niech powie, że mu o coś takiego chodziło 😉
hihat – nie wiem, z Ernie Balli tylko flaty miałem (mam w
zasadzie cały czas). Weź sobie te Daddario – są zakwalifikowane jako struny
z jasnym brzmieniem, więc powinny Ci pasić. Jednak poszukałbym strun z E o
grubości .100 – te cieńsze nie brzmią fajnie zazwyczaj, zwłaszcza przy grze
kostką w punkowych klimatach może brakować pie*dolnięcia.
no właszka, ja też kostkuję na flatach i to jest przech.. przechwalebne
brzmienie. 😉 ale. flaty na początku to nie. Mi tam o artykulację nie chodzi,
ale trochę wybaczają 😉
ja na czerwonych warwikach polrocznych kostkuje i to nie jakoś grzecznie tylko
bardzo mocno i nie pękają 😀
ale polece ernie balle
Sernik, od kiedy Harris kostkuje?
Co do strun, może rotosoundy.
W RnR warszawskim są dostępne od ręki DAdario do szóstki (wczoraj
widziałem), u Maczosa też są różne struny do szóstki (kontaktowałem się
z nim jakiś czas temu, wspominał o sznurkach – niestety mi nie pasowały do
menzury). Napisz do Maczosa :).
Do maczosa już pisałem. Dalej szukam
nie chce mi się czytać całego wątku, bo jest długi 😀
ale chciałem podzielić się móją opiniią o pewnych strunach
wczoraj pojechałem do sklepu muzycznego nabyć nowe struny do mojego Jazza,
chciałem kupić sobie Ernie Balle Extra Slinky, to te niebieskie, ale facet
akurat nie miał i zaproponował mi Rotosoundy swingbass sm66, no i wziąłem
bo ponoć najlepsze na świecie. jak wróciłem do domu i założyłem te
sznurki ogarnęła mnie rozpacz i rozczarowanie. tak zje**nych strun jeszcze
nie miałem, cholernie szorstkie, nieprzyjemne w dotyku, nie mogłem ustawić
menzury, flażolety ledwo co było słychać. nie wiem, może trafiło mi się
jakieś trefne opakowanie, może za długo leżały w sklepie. są zapakowane w
kartonowe pudełko a pojedyncze struny w papierowe saszetki. już nigdy więcej
ich nie kupię. zmarnowałem tylko 20 brytyjskich funtów.
po kilku godzinach zdjąłem te struny i założyłem Ernie Balle, które
miałem założone na moim preclu, mam je jakoś około dwóch miesięcy,
wciąż brzmią bardzo świeżo i są całkiem przyjemne pod paluchami.
leć wymienić te roto na nowe, powiedz że są wadliwe.
Gram ciężko, można powiedzieć, że Thrash Metal w wydaniu Slayera. Jakie
struny powinienem sobie dobrać? Powiem szczerze, że dotąd kupowałem te i
nie narzekałem :
http://www.accessories.musiciansfriend.com/product/Ernie-Ball-2831-Slinky-Round-Wound-Power-Bass-Strings?sku=100749
Może ktoś ma jakąś lepszą propozycję? Chciałbym inne struny
popróbować, ale nie chcę w ciemno. Btw, gram kostką jeśli chodzi o
szybszy, metalowy stuff. Pzdr =]
jak ci pasuja to po cholere chcesz zmieniać ? będziesz kombinował tylko i
się wkurzał że kase w błoto wywaliłeś jak kolega powyżej. jeśli tak
bardzo chcesz kombinować to spróbuj daddario ale struny jak gitara trzeba je
ograć żeby zobaczyć czy się spodobają.
Kup daddario 55-110 i porównaj. Ja mam takie i sądzę że dają radę, choć
dość prędko straciły szklankę. Dosyć sztywne, trzeba się przyzwyczaić –
pierwsze wrażenie najlepsze nie było.
Jak kupisz to powiedz jak wypadają w porównaniu z ernie ballami.
po co wam 55-110 ?? w jakim wystroju gracie ? kupcie normalnie sobie 35-90 albo
40-100 😀
ps. swoją drogą LaBelli możesz jeszcze spróbować 🙂
Kto grał na flatach DAdario?
35-90 to chyba tylko do piccolo 😀 Albo dla małych dziewczynek
skoro gra na 55-110 i mu dobrze, to znaczy że taka grubość mu odpowiada.