Brzmienie do jakiego zmierzam można usłyszeć w utworach zespołów Blink-182 i Farben Lehre.
Czyli chodzi o ostre, szkliste, a zarazem potężne brzmienie…
Hmmm… nie potrafię tego nazwać słowami… ktoś kto kojarzy te zespoły nie będzie miał problemu ze zidentyfikowaniem tego brzmienia.
1. Poszukuję strun, które zapewnią mi maksymalnie najwyższą jakość i długotrwałą świeżość brzmienia, chodzi mi o tą charakterystyczną ostrość-szklistość, a zarazem głębię.
2. W standardowej grubości strun (45-65-85-105) bardzo dokucza mi pewna rzecz, a mianowicie kolosalna różnica w brzmieniu poszczególnych strun.
Chodzi o to, że 105 i 85 bardzo szybko przestają być świeże i zaczynają głuchnąć. w tym samym czasie 45 i 65 są nadal ostre, ale nie mają one głębi, przez co bardzo odbiegają brzmieniowo od najgrubszych strun, w których tej głębi jest stanowczo za dużo…
Moja gitara to Ibanez ATK300RSP (taki jak w avatarze).
Cena nie gra dla mnie roli bo struny kupuję w U.S.A.
Fodery?
[quote=Luźny Yanek]
105 i 85 bardzo szybko przestają być świeże i zaczynają głuchnąć. w tym samym czasie 45 i 65 są nadal ostre,
używasz tych strun częściej niż cieńszych, dlatego szybciej się brudzą.
Może jakaś porada odnośnie modelu i grubości strun?
Tyle tu specjalistów…
sprawdź dokładnie na czym graja twoi faworyci czyt. gitarka i piec
ja akurat polecam Deana Markleya Blue Steel. Grałem na takich .040-.095 i wytrzymały pół roku (choć brzmienie troszke z nich uszło) zanim nie p*******y tuż przy mostku.
Obecnie poszedłem na berserk i palnąłem se zestawik .050-.128 (TAK! gram na 4-strunowym staggu i kupiłem zestaw 5-strunowy specjalnie dla .128- jestem stuknięty, o czym przekonałem się gdy klucz roz****ł się pod naciągiem potforka)
ogólnie Markleye nieźle się prezentują-w miarę wytrzymałe, bardzo powoli tracą blask i brzmienie więc polecam.
GrinPiS i jak Ci brzmią Dean Markleye?
edit.
Nie mają problemu z “mocą” w dole i “wydajnością” w środku na rzecz tej “błyskotliwości” górki?
nieźle… mają ostre, metaliczne brzmienie przez co idealnie nadają się wg. mnie do slapu. z grubszymi miewałem problemy bo dzwoniły o progi ale to akurat była wina niskiego siodełka.
ale co jak co, pamiętam gdy zdjąłem stary zestaw (który tak pięknie mi dudnił dolnym pasmem :p) i założyłem nówki myślałem, że od tej dźwiękowej metalurgii oczy wypadną mi jedno po drugim na dechy i wybuchną jak ruskie kineskopy…
@GrinPiS: nieźle… mają ostre, metaliczne brzmienie przez co idealnie nadają się wg. mnie do slapu.
Jak każde nowe struny 😀
Ernie balle pomarańczowe vs Warwicki żółte vs Warwicki czerwone. doradzi ktoś? Przede wszystkim zależy mi na jak najdłuższej żywotności (również po gotowaniu).
Nie wiem jak Ernie Balle ale Warwicki zawsze szybko zdychały. Obojętnie jakich się nie kupiło
roobass, mój sprzęt to Ibanez ATK300RSP oraz Ampeg SVT-3PRO + SVT-610HLF, świetnie się to wszystko sprawuje i jestem z tego sprzętu bardzo bardzo dumny i zadowolony, ale bez sensu jest żebym kupował takie same struny na jakich gra Greg Kriesel, Mark Hoppus czy Duff Mckagan. Oni struny zmieniają kiedy tylko chcą, a mnie interesują struny z których będę się cieszyć jak najdłużej.
Zna ktoś struny najdłużej utrzymujące szklistość brzmienia i świeżość, czy polecicie jednak pytać gdzie indziej?
Elixiry 😛
@latem666: Ernie balle bardzo długo trzymają szkło ale widziałem że ostatnio sporo ludzi jednak łyka Warwicki, dlatego chciałem się dowiedzieć co i jak. Moja rada: ostrożnie z gotowaniem Ernie balli, mogą zdechnąć.
A ja spytam, jak się ludziom widzą Dunlopy. Planuję nabyc zestaw do 5 i założyc na ma 4kę głowę (HEAD :P) Czy lepiej dołożyc trochę i nabyc DRy?
Peccator: Twierdzisz, ze Ernie trzymają szklanicę, mam nadzieję że prawdę rzeczesz ;]
Nota bene, poluzowałem raz struny, westknąłem E w miejsce A. Pasowała. Czy sensownym jest wnioskowac stąd, że H wejdzie na miejsce E? Sądząc ze sztywności E, jest to 105. Dwuletnie Elixiry, moja żuchwa i podbródek mają od dawna wobec nich kompleksy.
Dodam jeszcze od siebie, że swego czasu mocno zawiodłem się na DAddario niklowych. 55-110, grałem wówczas w drop D i mnie luźna najniższa irytowała. W każdym razie te struny były raz że nieprzyjemnie sztywne przy dociskaniu a dwa że i tak latały luźno. Paradoksalnie. Brzmienie bez konkretnego puncha czy sustaina, tylko lekkie niewyraźne p*zd przy ataku i trochę buły. Na kopii precla notabene. Nie polecam, mi się nie podobało.
Kupiłem sobie jeden komplet stalówek Dunlop (40-120, z czego nie używam G) i koszmarnie się zawiodłem. Jedyną sztuką, która od nowości brzmiała jak nowa, była najcieńsza struna. Najgrubsza od nowości była martwa, a dwie środkowe jakby ktoś na nich grał wcześniej przez dwa tygodnie. Natomiast po dwóch tygodniach rzeczywistej gry wszystkie nadawały się do wyrzucenia.
@Don Chezare: A ja spytam, jak się ludziom widzą Dunlopy. Planuję nabyc zestaw do 5 i założyc na ma 4kę głowę (HEAD :P) Czy lepiej dołożyc trochę i nabyc DRy?
Lepiej dołożyć – Tak samo jak z gitarami, na tych sprawach się nie oszczędza.
Peccator: Twierdzisz, ze Ernie trzymają szklanicę, mam nadzieję że prawdę rzeczesz ;]
Wiem co mówię, są idealne. Miałem raz set 45-105 i teraz pluję sobię w brodę że połasiłem się na eksperymentowanie z DAddario 🙁
Nota bene, poluzowałem raz struny, westknąłem E w miejsce A. Pasowała. Czy sensownym jest wnioskowac stąd, że H wejdzie na miejsce E?
Nie powinno być żadnego problemu o ile H nie będzie bardzo gruba. W razie czego – można pilnikiem powiększyć otwór.
Jeśli potrzebujesz tylko niskiego D to lepiej zaopatrz się w D-Tuner 🙂
Dodam jeszcze od siebie, że swego czasu mocno zawiodłem się na DAddario niklowych.
Masz odpowiedź…
55-110, grałem wówczas w drop D i mnie luźna najniższa irytowała. W każdym razie te struny były raz że nieprzyjemnie sztywne przy dociskaniu a dwa że i tak latały luźno. Paradoksalnie. Brzmienie bez konkretnego puncha czy sustaina, tylko lekkie niewyraźne p*zd przy ataku i trochę buły. Na kopii precla notabene. Nie polecam, mi się nie podobało.
Mam te same struny i ten sam problem. Wszystkie już niemal zupełnie umarły.. po trzech sekundach wybrzmiewania nagle milkną.
Luzny Yanku mi bardziej chodziło o to że te same struny w Jazz Basie brzmią inaczej niż w Precisionie, Music man`ie czy Ric`u
twój piec też może trochę zmienić dla mnie spoko jak na nim gram to preamp -zero i nie używam filtrów tak całkiem na surowo i jest cool.
Twoja basówka to fajny instrument jeśli chodzi o firmę Ibanez . mam szacunek akurat do tego modelu.
Struny spróbuj Dean Markley Fretmasters dla mnie to najlepsze struny tej firmy.
lub d`adario PROSTEEL maja potworną górę dają rady.
obecnie jestem fanem flatów ale nie namawiam.
cały czas grałem na stalowych strunach, wiec jeśli chodzi o niklowane nie pomogę.
pozdrawiam.
Tego ATK kupilem w USA w lipcu 2009 i pierwotnie miał struny Elixiry 45-65-85-105 i chodzily nawet fajnie. Potem zalozylem DAddario EXP 50-70-85-105 i jestem nimi zawiedziony bo od samego początku brzmialy glucho i w dodatku sa twarde jak cholera. Teraz widze opcje tylko na DAddario ProSteels 45-65-80-100, albo Elixiry 45-65-80-100. Do obydwu firm mam ogromny sentyment i wiem, ze ich wyroby sa rewelacyjne, ale zdaje mi się ze chyba powroce do Elixirow poniewaz swierzosc ich brzmienia jest na prawde dluga, a o ProSteelsach nie mam zadnej opinii.
Elixiry albo DR powinny zadowolić.
co do ernie balle czy Warwicki czerwone to czerwone na pewno się nie nadają szybko padają, gotowanie starczy na koncert max 3- 3,5 godzinny ale nic więcej. Na żółtych nie grałem.
Nie chciałbyś podrzucić mi próbek swojego wiosła, ale podłączony bezpośrednio w komputer, omijając wzmacniacz i inne takie rzeczy.
chłopak są twarde jak cholera boś kupił grube jak cholera! kup sobie 40-90 La Bella hard rockin steel są w pytę ale brzmią niezbyt długo. Za to z doświadczenia wiem że na Elixirach i DRach pograsz długo i będziesz zadowolony. Do punka kupuj cieńsze struny!
Peccator jak jesteś taki expert to czego się pytasz o jedne z najtańszych i najsłabszych strun? ;>
Nie mówiłem nigdzie że jestem taki expert.. Po prostu podzieliłem się doświadczeniami o.O
romeokamil, kiedyś zrobiłem na szybkości krótkie nagranie żeby sprawdzić jak rejestruje mikrofon mojego odtwarzacza MP3. To właśnie mój ATK z Elixirami (105.85.65.45) na SVT-3PRO+SVT-610HLF: http://www.download.yousendit.com/MVNlL0dKQk43bUIzZUE9PQ
Podepnę gitarę do kompa jak tylko znajdę jacka-przejściówkę 😉
no nie powiem ale ładnie to to gra nawet. Chociaż brak mi tego typowego pomruku ampega takiego mocnego, ale rozumiem ż mikrofon w mp3 też zniekształca trochę 🙂
ja bym Ci polecił żebyś DR kupił do tego basu, powinny ładnie zagrać.
ok może mnie poniosło ale z tym że Ernie balle trzymają szklanicę to strzeliłeś jak łysy warkoczami. Jak nie grasz, to może przez parę tygodni przetrzymają. przy normalnym ćwiczeniu i graniu siadają dość szybko niestety…
Może na jakiś nieudany egzemplarz trafiłeś albo coś.. Zarówno ja jak i wielu innych ludzi uważam ze te ernie balle są najlepsze za ich cenę.
tutaj muszę przyznać racje że jaja erniego padają w miarę szybko. oczwiście trzymają 2-3 razy dłużej od czerwonych Warwicków ale to i tak za krótko jak na struny za 100zł czy niecałe 100
Jakie 45-105 w tej cenie polecasz?
Polećcie flaty do stroju drop-c. Zastanawiam się nad DAddario ECB82 Chromes 50-105 Long Scale. Dobry wybór? Wydają mi się trochę za cienkie.
edit: Gram i EADG, i CGCF, więc strunki nie mogą być za grube.
ponawiam pytanie zetknął się ktoś z EBSami? link parę postów wyżej…
tak miałem te struny i nie otworzyłem ich tak sobie wisiały i w końcu je sprzedałem.
oo dzięki!! to kupuję!
50-105 beda dobre vicia. ja grałem próbę na swoich 40-95 w drop C i niestety trochę za luźne ALE dało się grać. Myślę, że na tych 50-105 będzie się grało przyjemnie. Nie będą zbyt luźne. Ale na eadg będzie Ci ciężko. Ewentualnie wybierz kompromis 45-100.
Pytanie za 100 punktów do posiadaczy basów z menzurą 35 cali, najlepiej szóstek: czy ktoś miał takie struny (www.guitarcenter.pl/catalog/bas/struny/6-strun/daddario-exl165-6) i czy bez problemów dało się je zamontować (czy nie okazały się za krótkie?).
@Peccator: […] Zarówno ja jak i wielu innych ludzi uważam ze te ernie balle są najlepsze za ich cenę.
Bardzo długo trzymają brzmienie, ale już na starcie nie mają typowej szklanki. Dają ciemniejsze brzmienie.
Polecicie coś do stroju DGCF – CGCF? W sensie grubości.
Dżądra Arniego mruczą. Lubię je.
Do strojenia od D – .110 – idealnie sprężyste. .105 są OK, ale to niekoniecznie to, czego oczekuję. Poza tym – do dropa C .110 będą dobre.
Ponawiam pytanie o DAdario – czy ktoś ma te strunki w basie o 35-calowej menzurze i czy się mieszczą?
Cze! 😉
Zastanawiam się tak i zastanawiam… Jakie by tu sobie strunki zamontować?
Bassik mam około 3 miesięcy, jest to 5 strunowa Yamaha z serii BB – kupiłem używke, strunki wtedy były jako takie, dawały rade, nie wymagały wymiany. Minęły 3 miesiące i czuję, że strunki bardzo mulą, są strasznie miękkie ;|
Planuję zmianę i teraz pozostaje pytanie – Jakie to mają być struny?!?! ;O
W zasadzie, to nie wiem jakie mam obecnie struny, bo nie zapytałem, ale chciałbym, aby:
O były długotrwałe – uwielbiam sound świeżutkich strun, te brzęczenie.. :DD
O ich brzmienie nie było zmulone, raczej drapieżne 😉
O były w miarę uniwersalne – gram muzykę na pograniczu blues&jazz / hard rock 😀
Ciekawi mnie też wątek gotowania, ale raczej preferuję zmianę 😉
Jeszcze jedno pytanie… Jeśli np. zmieniam struny z 100 na 105 to czy gryf bardzo się napnie?
Struny zamierzam kupić u Draken i znalazłem coś takiego: allegro.pl/item909286457_struny_basowe_d_addario_stalowe_eps_do_basu_5str.html Nie wiem jaką grubość wybrać? A może inna marka? Proszę doradźcie 🙂 Ahhh… No i chciałbym sprawy budżetowe zamknąć w granicach 100zł, jeśli dałoby rade 😉
Pozdrawiam. ^^
siema
misja: flaty do ricka2, chromesow nigdzie nie ma :C
maczos powiedzial, ze ma:
-Rotosound RS 77LE 50-110
-Ernie ball 45-100 i 40-95
-Fender 50-100
-DR Hi Beam 45-105
, które z nich wybrac? 😀
Dżodż: allegro.pl/item911113095_struny_d_addario_ecb81_flat_chromes_45_65_80_100.html jak nie ma chromesów jak są 🙂 Ewentualnie polecam Ernie Balle – mam komplet we fretlesie i są bardzo wygodne i bardzo flatowate 🙂
chytaj zzakwasa linka chromy żorżu. o fenderach zapomnij, chyba że naprawdę chcesz mieć trzy ricki. 😀
co 3 ricki to nie jeden 😀
już zchytalem zakwasowe, dzięki :*
@Tak to Ja: Cze! 😉
Zastanawiam się tak i zastanawiam… Jakie by tu sobie strunki zamontować? Bassik mam około 3 miesięcy, jest to 5 strunowa Yamaha z serii BB – kupiłem używke, strunki wtedy były jako takie, dawały rade, nie wymagały wymiany. Minęły 3 miesiące i czuję, że strunki bardzo mulą, są strasznie miękkie ;| Planuję zmianę i teraz pozostaje pytanie – Jakie to mają być struny?!?! ;O W zasadzie, to nie wiem jakie mam obecnie struny, bo nie zapytałem, ale chciałbym, aby: O były długotrwałe – uwielbiam sound świeżutkich strun, te brzęczenie.. :DD O ich brzmienie nie było zmulone, raczej drapieżne 😉 O były w miarę uniwersalne – gram muzykę na pograniczu blues&jazz / hard rock 😀 Ciekawi mnie też wątek gotowania, ale raczej preferuję zmianę 😉 Jeszcze jedno pytanie… Jeśli np. zmieniam struny z 100 na 105 to czy gryf bardzo się napnie? Struny zamierzam kupić u Draken i znalazłem coś takiego: allegro.pl/item909286457_struny_basowe_d_addario_stalowe_eps_do_basu_5str.html Nie wiem jaką grubość wybrać? A może inna marka? Proszę doradźcie 🙂 Ahhh… No i chciałbym sprawy budżetowe zamknąć w granicach 100zł, jeśli dałoby rade 😉 Pozdrawiam. ^^
Elixiry najdłużej trzymają 😛 A w tym przedziale cenowym to raczej Ernie Balle.
ernie balle nie, kolega raczej nie tego szuka.
aleś się Peccator uparł na te Ernie Balle:P
Elki są drogie, za 100zł żadne struny nie będą długożywotne
chyba że używane 😀 jako że brzmienie straciły to już bardziej nie mogą stracić 😛
elki są też miękkie a kolega nie chce miękkich, kububasek ma racje nie dostanie za 100zł długożywotnych strun. Niech kolega dozbiera i DR kupi 😀
Obecnie moje strunki są bardzo mięciutkie, zamulają strasznie ;| Potrzebne mi dobre, dość trwałe i uniwersalne sznurki ^
Kup flaty Fender – przestana być mięciutkie i będą nie do zajeżdżenia.
Czy możecie doradzić mi jak najlepsze struny?
Mam Yamahę RBX 375 (5-strunową) i chodzi mi o uzyskanie jak najlepszego brzmienia w jak najniższych strojach (miałem jakieś daddario w poprzednim komplecie, ale najniższa struna była za mało naprężona, więc nie dało rady grać na niej). Czy myślicie że komplet sygnowany przez Trujillo się nada (chodzi mi o brzmienia od Metallici po Cannibal Corpse? Gram już ok. rok ale nie mam żadnego doświadczenia w doborze strun. Nie chodzi mi o struny uniwersalne – najlepiej żeby były przeznaczone do ciężkiego łojenia (o ile takie istnieją:D).
Może rotosound drop zone? Nie grałem na nich ale kiedyś mi się obiły o uszy.
Zwracam się z prośbą o pomoc w wyborze strun.
Brzmienie do jakiego zmierzam można usłyszeć w utworach zespołów Blink-182
i Farben Lehre.
Czyli chodzi o ostre, szkliste, a zarazem potężne brzmienie…
Hmmm… nie potrafię tego nazwać słowami… ktoś kto kojarzy te zespoły
nie będzie miał problemu ze zidentyfikowaniem tego brzmienia.
1. Poszukuję strun, które zapewnią mi maksymalnie najwyższą jakość i
długotrwałą świeżość brzmienia, chodzi mi o tą charakterystyczną
ostrość-szklistość, a zarazem głębię.
2. W standardowej grubości strun (45-65-85-105) bardzo dokucza mi pewna rzecz,
a mianowicie kolosalna różnica w brzmieniu poszczególnych strun.
Chodzi o to, że 105 i 85 bardzo szybko przestają być świeże i zaczynają
głuchnąć. w tym samym czasie 45 i 65 są nadal ostre, ale nie mają one
głębi, przez co bardzo odbiegają brzmieniowo od najgrubszych strun, w
których tej głębi jest stanowczo za dużo…
Moja gitara to Ibanez ATK300RSP (taki jak w avatarze).
Cena nie gra dla mnie roli bo struny kupuję w U.S.A.
Fodery?
[quote=Luźny Yanek]
105 i 85 bardzo szybko przestają być świeże i zaczynają głuchnąć. w tym
samym czasie 45 i 65 są nadal ostre,
używasz tych strun częściej niż cieńszych, dlatego szybciej się
brudzą.
Może jakaś porada odnośnie modelu i grubości strun?
Tyle tu specjalistów…
sprawdź dokładnie na czym graja twoi faworyci czyt. gitarka i piec
ja akurat polecam Deana Markleya Blue Steel. Grałem na takich .040-.095 i
wytrzymały pół roku (choć brzmienie troszke z nich uszło) zanim nie
p*******y tuż przy mostku.
Obecnie poszedłem na berserk i palnąłem se zestawik .050-.128 (TAK! gram na
4-strunowym staggu i kupiłem zestaw 5-strunowy specjalnie dla .128- jestem
stuknięty, o czym przekonałem się gdy klucz roz****ł się pod naciągiem
potforka)
ogólnie Markleye nieźle się prezentują-w miarę wytrzymałe, bardzo powoli
tracą blask i brzmienie więc polecam.
GrinPiS i jak Ci brzmią Dean Markleye?
edit.
Nie mają problemu z “mocą” w dole i “wydajnością” w środku na rzecz tej
“błyskotliwości” górki?
nieźle… mają ostre, metaliczne brzmienie przez co idealnie nadają się wg.
mnie do slapu. z grubszymi miewałem problemy bo dzwoniły o progi ale to
akurat była wina niskiego siodełka.
ale co jak co, pamiętam gdy zdjąłem stary zestaw (który tak pięknie mi
dudnił dolnym pasmem :p) i założyłem nówki myślałem, że od tej
dźwiękowej metalurgii oczy wypadną mi jedno po drugim na dechy i wybuchną
jak ruskie kineskopy…
Jak każde nowe struny 😀
Ernie balle pomarańczowe vs Warwicki żółte vs Warwicki czerwone. doradzi
ktoś? Przede wszystkim zależy mi na jak najdłuższej żywotności (również
po gotowaniu).
Nie wiem jak Ernie Balle ale Warwicki zawsze szybko zdychały. Obojętnie
jakich się nie kupiło
roobass, mój sprzęt to Ibanez ATK300RSP
oraz Ampeg SVT-3PRO + SVT-610HLF, świetnie
się to wszystko sprawuje i jestem z tego sprzętu bardzo bardzo dumny i
zadowolony, ale bez sensu jest żebym kupował takie same struny na jakich gra
Greg Kriesel, Mark Hoppus czy Duff
Mckagan. Oni struny zmieniają kiedy tylko chcą, a mnie interesują
struny z których będę się cieszyć jak najdłużej.
Zna ktoś struny najdłużej utrzymujące szklistość brzmienia i
świeżość, czy polecicie jednak pytać gdzie indziej?
Elixiry 😛
@latem666: Ernie balle bardzo długo trzymają szkło ale
widziałem że ostatnio sporo ludzi jednak łyka Warwicki, dlatego chciałem
się dowiedzieć co i jak. Moja rada: ostrożnie z gotowaniem Ernie balli,
mogą zdechnąć.
A ja spytam, jak się ludziom widzą Dunlopy. Planuję nabyc zestaw do 5 i
założyc na ma 4kę głowę (HEAD :P) Czy lepiej dołożyc trochę i nabyc
DRy?
Peccator: Twierdzisz, ze Ernie trzymają szklanicę, mam nadzieję że prawdę
rzeczesz ;]
Nota bene, poluzowałem raz struny, westknąłem E w miejsce A. Pasowała. Czy
sensownym jest wnioskowac stąd, że H wejdzie na miejsce E? Sądząc ze
sztywności E, jest to 105. Dwuletnie Elixiry, moja żuchwa i podbródek mają
od dawna wobec nich kompleksy.
Dodam jeszcze od siebie, że swego czasu mocno zawiodłem się na DAddario
niklowych. 55-110, grałem wówczas w drop D i mnie luźna najniższa
irytowała. W każdym razie te struny były raz że nieprzyjemnie sztywne przy
dociskaniu a dwa że i tak latały luźno. Paradoksalnie. Brzmienie bez
konkretnego puncha czy sustaina, tylko lekkie niewyraźne p*zd przy ataku i
trochę buły. Na kopii precla notabene. Nie polecam, mi się nie podobało.
Kupiłem sobie jeden komplet stalówek Dunlop (40-120, z czego nie używam G) i
koszmarnie się zawiodłem. Jedyną sztuką, która od nowości brzmiała jak
nowa, była najcieńsza struna. Najgrubsza od nowości była martwa, a dwie
środkowe jakby ktoś na nich grał wcześniej przez dwa tygodnie. Natomiast po
dwóch tygodniach rzeczywistej gry wszystkie nadawały się do wyrzucenia.
Lepiej dołożyć – Tak samo jak z gitarami, na tych sprawach się nie
oszczędza.
Wiem co mówię, są idealne. Miałem raz set 45-105 i teraz pluję sobię w
brodę że połasiłem się na eksperymentowanie z DAddario 🙁
Nie powinno być żadnego problemu o ile H nie będzie bardzo gruba. W razie
czego – można pilnikiem powiększyć otwór.
Jeśli potrzebujesz tylko niskiego D to lepiej zaopatrz się w D-Tuner 🙂
Masz odpowiedź…
Mam te same struny i ten sam problem. Wszystkie już niemal zupełnie umarły..
po trzech sekundach wybrzmiewania nagle milkną.
Luzny Yanku mi bardziej chodziło o to że te same struny w Jazz Basie brzmią
inaczej niż w Precisionie, Music man`ie czy Ric`u
twój piec też może trochę zmienić dla mnie spoko jak na nim gram to preamp
-zero i nie używam filtrów tak całkiem na surowo i jest cool.
Twoja basówka to fajny instrument jeśli chodzi o firmę Ibanez . mam szacunek
akurat do tego modelu.
Struny spróbuj Dean Markley Fretmasters dla mnie to najlepsze struny tej
firmy.
lub d`adario PROSTEEL maja potworną górę dają rady.
obecnie jestem fanem flatów ale nie namawiam.
cały czas grałem na stalowych strunach, wiec jeśli chodzi o niklowane nie
pomogę.
pozdrawiam.
Tego ATK kupilem w USA w lipcu 2009 i pierwotnie miał struny Elixiry
45-65-85-105 i chodzily nawet fajnie. Potem zalozylem DAddario EXP 50-70-85-105
i jestem nimi zawiedziony bo od samego początku brzmialy glucho i w dodatku sa
twarde jak cholera. Teraz widze opcje tylko na DAddario ProSteels 45-65-80-100,
albo Elixiry 45-65-80-100. Do obydwu firm mam ogromny sentyment i wiem, ze ich
wyroby sa rewelacyjne, ale zdaje mi się ze chyba powroce do Elixirow poniewaz
swierzosc ich brzmienia jest na prawde dluga, a o ProSteelsach nie mam zadnej
opinii.
Elixiry albo DR powinny zadowolić.
co do ernie balle czy Warwicki czerwone to czerwone na pewno się nie nadają
szybko padają, gotowanie starczy na koncert max 3- 3,5 godzinny ale nic
więcej. Na żółtych nie grałem.
Nie chciałbyś podrzucić mi próbek swojego wiosła, ale podłączony
bezpośrednio w komputer, omijając wzmacniacz i inne takie rzeczy.
chłopak są twarde jak cholera boś kupił grube jak cholera! kup sobie 40-90
La Bella hard rockin steel są w pytę ale brzmią niezbyt długo. Za to z
doświadczenia wiem że na Elixirach i DRach pograsz długo i będziesz
zadowolony. Do punka kupuj cieńsze struny!
Peccator jak jesteś taki expert to czego się pytasz o jedne z najtańszych i
najsłabszych strun? ;>
ja się chciałem zapytać o struny EBS
http://www.taniestruny.pl/p/37/448/ebs_tn-cm4_%2845-105%29-ebs-struny_do_gitary_basowej.html
cena się wydaje zaskakująca…
Nie mówiłem nigdzie że jestem taki expert.. Po prostu podzieliłem się
doświadczeniami o.O
romeokamil, kiedyś zrobiłem na szybkości krótkie nagranie
żeby sprawdzić jak rejestruje mikrofon mojego odtwarzacza MP3. To właśnie
mój ATK z Elixirami (105.85.65.45) na SVT-3PRO+SVT-610HLF:
http://www.download.yousendit.com/MVNlL0dKQk43bUIzZUE9PQ
Podepnę gitarę do kompa jak tylko znajdę jacka-przejściówkę 😉
no nie powiem ale ładnie to to gra nawet. Chociaż brak mi tego typowego
pomruku ampega takiego mocnego, ale rozumiem ż mikrofon w mp3 też
zniekształca trochę 🙂
ja bym Ci polecił żebyś DR kupił do tego basu, powinny ładnie zagrać.
ok może mnie poniosło ale z tym że Ernie balle trzymają szklanicę to
strzeliłeś jak łysy warkoczami. Jak nie grasz, to może przez parę tygodni
przetrzymają. przy normalnym ćwiczeniu i graniu siadają dość szybko
niestety…
Może na jakiś nieudany egzemplarz trafiłeś albo coś.. Zarówno ja jak i
wielu innych ludzi uważam ze te ernie balle są najlepsze za ich cenę.
tutaj muszę przyznać racje że jaja erniego padają w miarę szybko.
oczwiście trzymają 2-3 razy dłużej od czerwonych Warwicków ale to i tak za
krótko jak na struny za 100zł czy niecałe 100
Jakie 45-105 w tej cenie polecasz?
Polećcie flaty do stroju drop-c. Zastanawiam się nad DAddario ECB82 Chromes
50-105 Long Scale. Dobry wybór? Wydają mi się trochę za cienkie.
edit: Gram i EADG, i CGCF, więc strunki nie mogą być za grube.
ponawiam pytanie zetknął się ktoś z EBSami? link parę postów wyżej…
tak miałem te struny i nie otworzyłem ich tak sobie wisiały i w końcu je
sprzedałem.
oo dzięki!! to kupuję!
50-105 beda dobre vicia. ja grałem próbę na swoich 40-95 w drop C i niestety
trochę za luźne ALE dało się grać. Myślę, że na tych 50-105 będzie
się grało przyjemnie. Nie będą zbyt luźne. Ale na eadg będzie Ci
ciężko. Ewentualnie wybierz kompromis 45-100.
Pytanie za 100 punktów do posiadaczy basów z menzurą 35 cali, najlepiej
szóstek: czy ktoś miał takie struny
(www.guitarcenter.pl/catalog/bas/struny/6-strun/daddario-exl165-6) i czy bez
problemów dało się je zamontować (czy nie okazały się za krótkie?).
Bardzo długo trzymają brzmienie, ale już na starcie nie mają typowej
szklanki. Dają ciemniejsze brzmienie.
Polecicie coś do stroju DGCF – CGCF? W sensie grubości.
Dżądra Arniego mruczą. Lubię je.
Do strojenia od D – .110 – idealnie sprężyste. .105 są OK, ale to
niekoniecznie to, czego oczekuję. Poza tym – do dropa C .110 będą dobre.
Ponawiam pytanie o DAdario – czy ktoś ma te strunki w basie o 35-calowej
menzurze i czy się mieszczą?
Cze! 😉
Zastanawiam się tak i zastanawiam… Jakie by tu sobie strunki
zamontować?
Bassik mam około 3 miesięcy, jest to 5 strunowa Yamaha z serii
BB – kupiłem używke, strunki wtedy były jako takie, dawały rade,
nie wymagały wymiany. Minęły 3 miesiące i czuję, że strunki bardzo mulą,
są strasznie miękkie ;|
Planuję zmianę i teraz pozostaje pytanie – Jakie to mają być struny?!?!
;O
W zasadzie, to nie wiem jakie mam obecnie struny, bo nie zapytałem, ale
chciałbym, aby:
O były długotrwałe – uwielbiam sound świeżutkich strun, te
brzęczenie.. :DD
O ich brzmienie nie było zmulone, raczej drapieżne 😉
O były w miarę uniwersalne – gram muzykę na pograniczu blues&jazz / hard
rock 😀
Ciekawi mnie też wątek gotowania, ale raczej preferuję zmianę 😉
Jeszcze jedno pytanie… Jeśli np. zmieniam struny z 100 na 105 to czy gryf
bardzo się napnie?
Struny zamierzam kupić u Draken i znalazłem coś takiego:
allegro.pl/item909286457_struny_basowe_d_addario_stalowe_eps_do_basu_5str.html
Nie wiem jaką grubość wybrać? A może inna marka? Proszę doradźcie 🙂
Ahhh… No i chciałbym sprawy budżetowe zamknąć w granicach 100zł, jeśli
dałoby rade 😉
Pozdrawiam. ^^
siema
misja: flaty do ricka2, chromesow nigdzie nie ma :C
maczos powiedzial, ze ma:
-Rotosound RS 77LE 50-110
-Ernie ball 45-100 i 40-95
-Fender 50-100
-DR Hi Beam 45-105
, które z nich wybrac? 😀
Dżodż:
allegro.pl/item911113095_struny_d_addario_ecb81_flat_chromes_45_65_80_100.html
jak nie ma chromesów jak są 🙂 Ewentualnie polecam Ernie Balle – mam komplet
we fretlesie i są bardzo wygodne i bardzo flatowate 🙂
chytaj zzakwasa linka chromy żorżu. o fenderach zapomnij, chyba że naprawdę
chcesz mieć trzy ricki. 😀
co 3 ricki to nie jeden 😀
już zchytalem zakwasowe, dzięki :*
A mi kto pomoże, aaa? ;>
Tu możesz przyoszczędzić na sznurkach:
http://www.91.205.74.163?p=18080
Elixiry najdłużej trzymają 😛 A w tym przedziale cenowym to raczej Ernie
Balle.
ernie balle nie, kolega raczej nie tego szuka.
aleś się Peccator uparł na te Ernie Balle:P
Elki są drogie, za 100zł żadne struny nie będą długożywotne
chyba że używane 😀 jako że brzmienie straciły to już bardziej nie mogą
stracić 😛
elki są też miękkie a kolega nie chce miękkich, kububasek ma racje nie
dostanie za 100zł długożywotnych strun. Niech kolega dozbiera i DR kupi 😀
Obecnie moje strunki są bardzo mięciutkie, zamulają strasznie ;| Potrzebne
mi dobre, dość trwałe i uniwersalne sznurki ^
Kup flaty Fender – przestana być mięciutkie i będą nie do zajeżdżenia.
Czy możecie doradzić mi jak najlepsze struny?
Mam Yamahę RBX 375 (5-strunową) i chodzi mi o uzyskanie jak najlepszego
brzmienia w jak najniższych strojach (miałem jakieś daddario w poprzednim
komplecie, ale najniższa struna była za mało naprężona, więc nie dało
rady grać na niej). Czy myślicie że komplet sygnowany przez Trujillo się
nada (chodzi mi o brzmienia od Metallici po Cannibal Corpse? Gram już ok. rok
ale nie mam żadnego doświadczenia w doborze strun. Nie chodzi mi o struny
uniwersalne – najlepiej żeby były przeznaczone do ciężkiego łojenia (o ile
takie istnieją:D).
Może rotosound drop zone? Nie grałem na nich ale kiedyś mi się obiły o
uszy.
jakie strojenie chcesz mieć?