oj tu bym się kłócił Bracie… ja kupiłem rotobassy, fakt ze to najtansze, kosztowały 72zł ale już po jednej próbie były klapnięte, zmęczone i niewygodne dla prawej ręki… ja z tych tanszych lubię deany markleye
@kububasek: oj tu bym się kłócił Bracie… ja kupiłem rotobassy, fakt ze to najtansze, kosztowały 72zł ale już po jednej próbie były klapnięte, zmęczone i niewygodne dla prawej ręki… ja z tych tanszych lubię deany markleye
@ibanezbass: Ale bierz RotoSoundy, bo to jest klasa sama w sobie. Te struny nigdy nie brzmią źle 😉
Wiem, już parę razy miałem Roto i się nie zawiodłem. Tyle, że szukałem też jakiejś innej opcji stąd były Warwicki Czerwone (o nich nie muszę nawet pisać, każdy wie jakie są), DAddario niklowane, DAddario Pro Steelsy. O ile Pro Steelsy nie były złe, tak niklowane… Nie odpowiadało mi brzmienie już od nowości. Wydawało mi się takie zmulone. No i manualnie też mi nie podpasowały, ale to może dlatego, że przesiadłem się na nie ze stalowych.
W takim razie wezmę Roto.
Człowieki – teraz ja mam pytanie. Powiedzcie z doświadczenia jakie są najmiększe struny z jakimi mieliście do czynienia? Chodzi mi o grubość 45-105 lub bardzo do tejże zbliżoną. Jednak szukam pod kątem pozytywnej flakowatości. Więc?
zapraszam do posłuchania i komentowania moich basowych wypocin
Prosiłbym o polecenie jakichś cienkich strun nadających się do funku i lekkiego rocka (ciepłe brzmienie). Do 130zł, jeśli można.
Z góry dziękuję za pomoc.
Te dadzą rade: allegro.pl/item520042754_elixir_struny_do_basu_akustycznego_rozmiar_045_100.html ?
To są struny do akustyka :W
Pomylił mi się link: allegro.pl/item518736959_struny_do_basu_elixir_nanoweb_light_45_100.html
@ibanezbass: Człowieki – teraz ja mam pytanie. Powiedzcie z doświadczenia jakie są najmiększe struny z jakimi mieliście do czynienia? Chodzi mi o grubość 45-105 lub bardzo do tejże zbliżoną. Jednak szukam pod kątem pozytywnej flakowatości. Więc?
Jak dotąd Sadowskye 40-100 (nie licząc fatalnej struny B są niezłe, a z racji że masz 4 to B cię nie obchodzi)
Po opinii o sadowskych strunach na poprzedniej stronie nie zamierzam ich nigdy kupować 😉
Może coś innego ktoś doradzi? Myślę trochę o tych elixirach, ale są tak kontrowersyjne opinie o nich, że już sam nie wiem co myśleć… Jedni chwalą inni narzekają. Mętlik w głowie mam totalny przez te elixiry… Jak jest z ich miękkością?
zapraszam do posłuchania i komentowania moich basowych wypocin
Grał może ktoś na GHSach bass boomers? jak się sprawdzają?
szukam brzmienia jak to ktoś ładnie ujął trochę „pianinkowego” i tak się jeszcze zasatanawiam nad daddario, ale sam nie wiem. co możecie mi polecić? tak żeby się nie rozklapało zbyt szybko
@ibanez zależy jakie chcesz struny…?
Gdybyś miał tyle kasy co on to tez byś se kupował złote struny 🙂
Ja ostatnio kupiłem trzy-pack strun Hartke O dziwo jestem z nich zadowolony, mają szklisty sound i świetnie nadają się do klangowania. Jednak strunki nie spisują się w ciepłych mięsistych brzmieniach no ale nie o to mi chodziło 🙂 No i kosztowały 80zł trzy komplety 😛
———————————————————–
Set the ball A-Rollin
Ill be clicking off the miles
On the train of consequences
My boxcar life O style
My thinking is derailed
Im tied up to the tracks
The train of consequences
ja mam założone już od jakiegoś czasu hartke, ale 45-105.
brzmienie calkiem mi się podoba i w sumie w miarę długo się utrzymywało (teraz, po takim czasie już trochę gorzej), tyle że jakoś tak pod ręką obłe się zrobiły w miarę szybko
@em.smalec: Grał może ktoś na GHSach bass boomers? jak się sprawdzają?
szukam brzmienia jak to ktoś ładnie ujął trochę „pianinkowego” i tak się jeszcze zasatanawiam nad daddario, ale sam nie wiem. co możecie mi polecić? tak żeby się nie rozklapało zbyt szybko
Sam używam daddario, i nie powiem by brzmiały pianinkowato… Sound trzymają przyzwoicie długo, ale brzmienie mają takie bardziej mocne, metaliczne nawet rzekłbym.
Ibanezbass: Ja kupiłem ostatnio struny marki SIT – nikle 45-65-85-105 – kosztowaly mnie 90zł, ale nieprzypadły mi do gustu zabardzo. stalowki (ogolnie) mi podeszly a te SITy to byly moje pierwsze nikle. na początku jak zalozylem to nic tylko naparzac w nie kciukiem (tak normalnie klangu nie lubię, a na tych mi się dźwięk podobal), potem była próba gry palacami i było okej, a nawet bardzo ladnie (i tak ok. do 3-4 tyg. przy myciu rak przed kazdym graniem), potem muł się zrobił lekki i trochę szorstkie się zrobiły. W E było normalnie, teraz po utracie pierwotnego brzmienia sa odrobine lużniejsze, a po zestrojeniu do D już zaczynaja fajnie klepac (akcje miałem na minimum żeby nieklekotało na stroju w E), wiec sadze ze sa prawie miekkie – jakiś stan pośredni pomiedzy sztywniakami a miekkimi. Probowalem je ugotowac ale niesmakowaly zadlugo i na pewno 2 raz już im tego niezrobie bo niema sensu. Tak się rozpisalem, bo wiem ze ibanezbass lubił lekko uzyte strunki, i może by Ci podpasowały (jak zlapiesz jakąś przecene to mozesz probowac). To tak odnośnie marki SIT, bo niewiele tu o nich było.
Trochę siara, ale nigdy w zasadzie nie eksperymentowałem na szerszą skalę ze strunami, dlatego mam pytanie zanim się do tego zabiorę – czy przy przesiadce z 40-100 na 45-105 różnica w brzmieniu będzie słyszalna (więcej dołu i mocniejszy sygnał)?
____________________
Żyj szybko, umieraj młodo!
myspace.com/koboldpoland
?
____________________
Żyj szybko, umieraj młodo!
myspace.com/koboldpoland
Witam
Przy takim samym strojeniu sznurki będą troszkę bardziej napięte niż takie same 40-100. Sygnał raczej będzie taki sam jeżeli chodzi o moc. Może być troszkę więcej dołu, a na pewno MOC będzie większa, bo w końcu zakładasz nowe struny 😉
Pozdrawiam
Ponawiam moje pytanie z wątku „Grubość strun” :
„Hmm ja gram na Ernie Ballach 50-135, wcześniej miałem jeszcze Dunlopy 45-130 i tak porównując to te pasują mi 100x bardziej. Takie jakby pełniejsze są.
A mam pytanie z innej beczki: Warwicki Dark Lord są tylko do basu czterostrunowego no nie? więc zakładam, że skoro stroi się je F# B E A, to najcieńsza struna w basie pięciostrunowym byłaby D… Da się kupować Warwicki Black Label na sztuki?? Bo zakładam, że te Dark Lordy to to samo co zwykłe black label, tylko grubsze. A tak btw: Dark Lordy to najgrubsze struny na świecie (w sensie seryjnie produkowane), czy są jeszcze jakieś grubsze?”
Najgrubsze. 🙂
Dobra pytanko jest takie: chce kupić nowe struny 😛
Akutalnie mam Earni Balle czy jak to się tam pisze, grałem tez na DAddario.
Gitare mam 5 strunowa Carvina. Na struny chce dac ok 200zł, gram paluchami i piorkiem =] Najbardziej lubię srodek, nie za dużo góry i nie za dużo dolu, jakie struny byscie mi polecili?
Proszę o szybka odpowiedz, najlepiej jeszcze dzisiaj 😛
Jakbyscie mogli doradzic jeszcze jaka grubosc strun kupić :> Hehe dopiero 3 raz będę wymienial struny i nigdy jakoś nie zaglebialem się w ten temat . .
Może Alembików spróbujesz i zdasz relację? 😉
Daj jakiegoś linka do tych strun 😛 z kapelka gramy punk rock =] to tak jeszcze w ramach info, a naprawdę potrzebowal bym pomocy szybko =] nie znalazłem tu odpowiedzi , która by mnie zadowalala 😛 (nie przyczytalem niestety wszystkich postow bo nie mam czasu, sesja . .)
Moj ulubiony basista Mark Hoppus gral na Earnie Ballach, a ze ja staram się grac coś pod jego styl(przynajmniej poczatki takie miałem) to chyba najlogiczniejszym wyborem byly by właśnie te struny tylko , które byscie mi polecili? A może jednak jakieś inne?
Myslalem ze przeznacze na to 200zł ale mogę mieć przeciez 2 pary za ta cenę 😀 Teraz już tylko czekam na wasze opinie =] Moze przekonacie mnie do czegoś innego =]
Lol, czy moglby mi ktoś odpisac cokolwiek?
No Ernie Balle są lubiane przez rzesze basistów, tak samo jak są nielubiane przez wielu innych. Jedynym wyjściem jest je kupić i samemu ocenić. Co do grubości to kup o rozmiar większą lub taką samą, jak miałeś w DAddario, bo EB zdają się być bardziej flakowate.
Trampek- asdasdasd
Może być?
A tak na serio, to kup sobie dwa różne komplety i ograj. Same struny Ci brzmienia nie zapewnią, dochodzi jeszcze piec, i gitara, które są niejako ważniejsze, nie? :>
Może się okazać że podobne brzmienie na swoim sprzęcie uzyskasz za pomocą zupełnie innych strun.
EDIT: ech, Śledź mnie ubiegł :/
@em.smalec: Grał może ktoś na GHSach bass boomers? jak się sprawdzają?
szukam brzmienia jak to ktoś ładnie ujął trochę „pianinkowego” i tak się jeszcze zasatanawiam nad daddario, ale sam nie wiem. co możecie mi polecić? tak żeby się nie rozklapało zbyt szybko
GHSy to dość kontrowersyjne struny. Brzmią „pianinkowato” i całkiem długo żyją, ale są dość sztywne i szorstkie. Ludzie się też skarżą, że się zrywają. Miałem Boomersy i żyły długo i szczęśliwie, ale się przerzuciłem na Rotosoundy, a teraz na DRy.
Szukam niezbyt drogich (do 70zł na necie) strun 45-105. Zależy mi na dość jasnym brzmieniu, więc sądzę że najlepsze będą stalówki. Co polecacie? Przede wszystkim nie powinny się zrywać, mogę też trochę stracić na brzmieniu jeśli jakieś struny miałyby być bardziej żywotne.
Kupilem sobie Trujillo z Dunlopa =] Przetestuje i będę wiedzial czy to było to czy nie =]
Ja se wrzuciłem na Jazz Bassa ostatnio stalówki Roto Swing 66 w rozmiarze 45-105.
Tak mnie się one spodobały że chyba przy nich już zostanę. Dźwięczne jak dzwony i sprężyste jak trzeba. Akordy są potężne na nich słodziutkie i mają tę moc.
Polecam przetestować. Acha i kupować przez Ebay z UK za coś koło 76zł w sumie z dostawą a nie ze sklepu w Polsce za 140!!!
@MetallicaFan: Szukam niezbyt drogich (do 70zł na necie) strun 45-105. Zależy mi na dość jasnym brzmieniu, więc sądzę że najlepsze będą stalówki. Co polecacie? Przede wszystkim nie powinny się zrywać, mogę też trochę stracić na brzmieniu jeśli jakieś struny miałyby być bardziej żywotne.
od 57,90 masz daddario ludzie tu pisali, ze brzmia jasno
do 7 dych tez mozesz mieć 2 pary Hartke albo Warwickow czerwonych.
GC odwiedzam regularnie. 😉 Te DAddario mnie zainteresowały, ale czytałem sporo o ich krótkiej żywotności i interesują mnie też jakieś alternatywy. Jeśli basowe DAddario żyją tak krótko jak gitarowe to raczej ich nie kupię. 😛
Czy dadario robi dobre struny? Myślę nad jakimiś cienkimi, funkowymi.
Szukam informacji na temat strun Trujilo Dunlopa. Miał któś z nimi styczność? Co o nich myślicie??
Przy okazji zapytam…
Czy do Ibanez BTB 675 wystarczą Long Scale , np EPS165-5 , czy muszę szukać EPS170-5SL czyli Super Long Scale ?
jaka ma menzurę ??? 34 cale???
@sierpa: jaka ma menzurę ??? 34 cale???
35 cali
|menzura to nie wszystko, ja np: w moim nowym basie mam 35, a jest on krótszy od mojego poprzedniego co miał 34, czyli to nie ma znaczenia, zakładam ze wystarcza ci zwykłe.
@Rider , wygląda na to że tak
Przekopałem się przez ten temat-monstrum i znalazłem odpowiedź. 🙂
Rider – to nie rozmiar gitary, tylko długość czynna strun. hmm tak to się chyba nazywa 😛
Tak jest, menzura to długość czynna struny, czyli odległość od mostka do siodełka.
Zdjąłem struny z gitary ( poniekąd Eliksiry ) wygotowałem
i… nic.
Brzmią tak jak brzmiały. Czyli brudne nie były.
A brzmienie ich mi zupełnie nie odpowiada. Dźwięk jak przez szybę.
Niby „dzwonią” ale jakoś matowo i bez wyrazu..
Oczywiście to czysto subiektywne spojrzenie na sprawę.
Eliksirów się nie da wygotować 😀
One mają plastikową błonkę na strunach i dlatego są droższe i dłużej gadają – bo syf w struny nie wchodzi, tak jak w zwykłe – dlatego na dłużej starczą.
Dlatego też, nie da się ich odświeżyć – bo są fabrycznie zabezpieczone zarówno przed brudem i przed odświeżaniem.
@igorro: Zdjąłem struny z gitary ( poniekąd Eliksiry ) wygotowałem i… nic. Brzmią tak jak brzmiały. Czyli brudne nie były. A brzmienie ich mi zupełnie nie odpowiada. Dźwięk jak przez szybę. Niby „dzwonią” ale jakoś matowo i bez wyrazu.. Oczywiście to czysto subiektywne spojrzenie na sprawę.
@Filippiarz: Eliksirów się nie da wygotować 😀 One mają plastikową błonkę na strunach i dlatego są droższe i dłużej gadają – bo syf w struny nie wchodzi, tak jak w zwykłe – dlatego na dłużej starczą. Dlatego też, nie da się ich odświeżyć – bo są fabrycznie zabezpieczone zarówno przed brudem i przed odświeżaniem.
A jak by podgrzać na ogniu te Elixiry do czerwoności, tak aby ta powłoka się wytopiła/uszła z dymem? Ja bym spróbował… Przecież nie ma nic do stracenia… Jedynie smród będzie…
A z czego to jest zrobione? Bo może wystarczy wsadzić do odpowiedniej rzeczy.
oj tu bym się kłócił Bracie… ja kupiłem rotobassy, fakt ze to najtansze,
kosztowały 72zł ale już po jednej próbie były klapnięte, zmęczone i
niewygodne dla prawej ręki… ja z tych tanszych lubię deany markleye
72zł za zwykle rotobassy?! Ja place po 80/84 za Swing Bassy, , które sa na pewno
dużo lepsze od tych rotobassow.
_____________________________________________________________________
Zapraszam do sluchania i oceniania oraz do wspolnych koncertow
Back to the 80s! Polish Glam rock band!
http://www.myspace.com/silversamuraiband
Wiem, już parę razy miałem Roto i się nie zawiodłem. Tyle, że szukałem
też jakiejś innej opcji stąd były Warwicki Czerwone (o nich nie muszę
nawet pisać, każdy wie jakie są), DAddario niklowane, DAddario Pro Steelsy.
O ile Pro Steelsy nie były złe, tak niklowane… Nie odpowiadało mi
brzmienie już od nowości. Wydawało mi się takie zmulone. No i manualnie
też mi nie podpasowały, ale to może dlatego, że przesiadłem się na nie ze
stalowych.
W takim razie wezmę Roto.
Człowieki – teraz ja mam pytanie. Powiedzcie z doświadczenia jakie są
najmiększe struny z jakimi mieliście do czynienia? Chodzi mi o grubość
45-105 lub bardzo do tejże zbliżoną. Jednak szukam pod kątem pozytywnej
flakowatości. Więc?
zapraszam do posłuchania i komentowania moich basowych wypocin
———>
http://www.ibanezbass.mp3.wp.pl —->
https://www.youtube.com/ibanezbassr400
Prosiłbym o polecenie jakichś cienkich strun nadających się do funku i
lekkiego rocka (ciepłe brzmienie). Do 130zł, jeśli można.
Z góry dziękuję za pomoc.
Te dadzą rade:
allegro.pl/item520042754_elixir_struny_do_basu_akustycznego_rozmiar_045_100.html
?
To są struny do akustyka :W
Pomylił mi się link:
allegro.pl/item518736959_struny_do_basu_elixir_nanoweb_light_45_100.html
Jak dotąd Sadowskye 40-100 (nie licząc fatalnej struny B są niezłe, a z
racji że masz 4 to B cię nie obchodzi)
Po opinii o sadowskych strunach na poprzedniej stronie nie zamierzam ich nigdy
kupować 😉
Może coś innego ktoś doradzi? Myślę trochę o tych elixirach, ale są tak
kontrowersyjne opinie o nich, że już sam nie wiem co myśleć… Jedni
chwalą inni narzekają. Mętlik w głowie mam totalny przez te elixiry… Jak
jest z ich miękkością?
zapraszam do posłuchania i komentowania moich basowych wypocin
———>
http://www.ibanezbass.mp3.wp.pl —->
https://www.youtube.com/ibanezbassr400
Miętkie toto one nie są.
Grał może ktoś na GHSach bass boomers? jak się sprawdzają?
szukam brzmienia jak to ktoś ładnie ujął trochę „pianinkowego” i tak się
jeszcze zasatanawiam nad daddario, ale sam nie wiem. co możecie mi polecić?
tak żeby się nie rozklapało zbyt szybko
@ibanez zależy jakie chcesz struny…?
Gdybyś miał tyle kasy co on to tez byś se kupował złote struny 🙂
Ja ostatnio kupiłem trzy-pack strun Hartke O dziwo jestem z nich zadowolony,
mają szklisty sound i świetnie nadają się do klangowania. Jednak strunki
nie spisują się w ciepłych mięsistych brzmieniach no ale nie o to mi
chodziło 🙂 No i kosztowały 80zł trzy komplety 😛
———————————————————–
Set the ball A-Rollin
Ill be clicking off the miles
On the train of consequences
My boxcar life O style
My thinking is derailed
Im tied up to the tracks
The train of consequences
ja mam założone już od jakiegoś czasu hartke, ale 45-105.
brzmienie calkiem mi się podoba i w sumie w miarę długo się utrzymywało
(teraz, po takim czasie już trochę gorzej), tyle że jakoś tak pod ręką
obłe się zrobiły w miarę szybko
Sam używam daddario, i nie powiem by brzmiały pianinkowato… Sound trzymają
przyzwoicie długo, ale brzmienie mają takie bardziej mocne, metaliczne nawet
rzekłbym.
Ibanezbass: Ja kupiłem ostatnio struny marki SIT – nikle 45-65-85-105 –
kosztowaly mnie 90zł, ale nieprzypadły mi do gustu zabardzo. stalowki
(ogolnie) mi podeszly a te SITy to byly moje pierwsze nikle. na początku jak
zalozylem to nic tylko naparzac w nie kciukiem (tak normalnie klangu nie lubię,
a na tych mi się dźwięk podobal), potem była próba gry palacami i było okej, a
nawet bardzo ladnie (i tak ok. do 3-4 tyg. przy myciu rak przed kazdym
graniem), potem muł się zrobił lekki i trochę szorstkie się zrobiły. W E
było normalnie, teraz po utracie pierwotnego brzmienia sa odrobine lużniejsze,
a po zestrojeniu do D już zaczynaja fajnie klepac (akcje miałem na minimum żeby
nieklekotało na stroju w E), wiec sadze ze sa prawie miekkie – jakiś stan
pośredni pomiedzy sztywniakami a miekkimi. Probowalem je ugotowac ale
niesmakowaly zadlugo i na pewno 2 raz już im tego niezrobie bo niema sensu. Tak
się rozpisalem, bo wiem ze ibanezbass lubił lekko uzyte strunki, i może by Ci
podpasowały (jak zlapiesz jakąś przecene to mozesz probowac). To tak
odnośnie marki SIT, bo niewiele tu o nich było.
_______________________________________________________
„Nothing to prove… Just a hellish rock n roll freak”
Przez neta kupowałeś? Można wiedzieć gdzie? Wszędzie
widziałem je za około 110.
W Rock n Rollu Częstochowskim kupiłem za 80zł 😛
———————————————————–
Set the ball A-Rollin
Ill be clicking off the miles
On the train of consequences
My boxcar life O style
My thinking is derailed
Im tied up to the tracks
The train of consequences
https://basoofka.net/opinie/12389,ghs-fast-fret/ kupiłem se, i dzielę się wrażeniami
🙂
Testowal może z Was ten wynalazek
http://www.muzyczny.pl/pokaz.pl?id=121862&grupa=120085
Jakies sciereczki nasaczane do czyszczenia strun, miał ktoś stycznosc z tym?
Jak wrazenie? Pomaga?
PS-w linku buteleczka o wiekszej pojemnosci dlatego kosztuje 44, te mniejsze sa
po 25 😉
___________________________________________________________________
Zapraszam do sluchania i oceniania oraz do wspolnych koncertow
Back to the 80s! Polish Glam rock band!
http://www.myspace.com/silversamuraiband
Trochę siara, ale nigdy w zasadzie nie eksperymentowałem na szerszą skalę
ze strunami, dlatego mam pytanie zanim się do tego zabiorę – czy przy
przesiadce z 40-100 na 45-105 różnica w brzmieniu będzie słyszalna (więcej
dołu i mocniejszy sygnał)?
____________________
Żyj szybko, umieraj młodo!
myspace.com/koboldpoland
?
____________________
Żyj szybko, umieraj młodo!
myspace.com/koboldpoland
Witam
Przy takim samym strojeniu sznurki będą troszkę bardziej napięte niż takie
same 40-100. Sygnał raczej będzie taki sam jeżeli chodzi o moc. Może być
troszkę więcej dołu, a na pewno MOC będzie większa, bo w końcu zakładasz
nowe struny 😉
Pozdrawiam
Ponawiam moje pytanie z wątku „Grubość strun” :
„Hmm ja gram na Ernie Ballach 50-135, wcześniej miałem jeszcze Dunlopy 45-130
i tak porównując to te pasują mi 100x bardziej. Takie jakby pełniejsze
są.
A mam pytanie z innej beczki: Warwicki Dark Lord są tylko do basu
czterostrunowego no nie? więc zakładam, że skoro stroi się je F# B E A, to
najcieńsza struna w basie pięciostrunowym byłaby D… Da się kupować
Warwicki Black Label na sztuki?? Bo zakładam, że te Dark Lordy to to samo co
zwykłe black label, tylko grubsze. A tak btw: Dark Lordy to najgrubsze struny
na świecie (w sensie seryjnie produkowane), czy są jeszcze jakieś grubsze?”
Najgrubsze. 🙂
Dobra pytanko jest takie: chce kupić nowe struny 😛
Akutalnie mam Earni Balle czy jak to się tam pisze, grałem tez na DAddario.
Gitare mam 5 strunowa Carvina. Na struny chce dac ok 200zł, gram paluchami i
piorkiem =] Najbardziej lubię srodek, nie za dużo góry i nie za dużo dolu,
jakie struny byscie mi polecili?
Proszę o szybka odpowiedz, najlepiej jeszcze dzisiaj 😛
Jakbyscie mogli doradzic jeszcze jaka grubosc strun kupić :> Hehe dopiero 3
raz będę wymienial struny i nigdy jakoś nie zaglebialem się w ten temat . .
Może Alembików spróbujesz i zdasz relację? 😉
Daj jakiegoś linka do tych strun 😛 z kapelka gramy punk rock =] to tak jeszcze
w ramach info, a naprawdę potrzebowal bym pomocy szybko =] nie znalazłem tu
odpowiedzi , która by mnie zadowalala 😛 (nie przyczytalem niestety wszystkich
postow bo nie mam czasu, sesja . .)
Moj ulubiony basista Mark Hoppus gral na Earnie Ballach, a ze ja staram się
grac coś pod jego styl(przynajmniej poczatki takie miałem) to chyba
najlogiczniejszym wyborem byly by właśnie te struny tylko , które byscie mi
polecili? A może jednak jakieś inne?
Mark gral na tych:
http://www.sklep.all4m.com/catalog/product_info.php/manufacturers_id/57/products_id/596
Polecilibyscie mi takie struny? Tylko ze ja szukam do 5 =]
Bardzo proszę o pomoc :d
Znalazlem takie:
allegro.pl/item516868102_ernie_ball_regular_slinky_bass_5.html
Myslalem ze przeznacze na to 200zł ale mogę mieć przeciez 2 pary za ta cenę 😀
Teraz już tylko czekam na wasze opinie =] Moze przekonacie mnie do czegoś
innego =]
Lol, czy moglby mi ktoś odpisac cokolwiek?
No Ernie Balle są lubiane przez rzesze basistów, tak samo jak są nielubiane
przez wielu innych. Jedynym wyjściem jest je kupić i samemu ocenić. Co do
grubości to kup o rozmiar większą lub taką samą, jak miałeś w DAddario,
bo EB zdają się być bardziej flakowate.
Trampek- asdasdasd
Może być?
A tak na serio, to kup sobie dwa różne komplety i ograj. Same struny Ci
brzmienia nie zapewnią, dochodzi jeszcze piec, i gitara, które są niejako
ważniejsze, nie? :>
Może się okazać że podobne brzmienie na swoim sprzęcie uzyskasz za pomocą
zupełnie innych strun.
EDIT: ech, Śledź mnie ubiegł :/
GHSy to dość kontrowersyjne struny. Brzmią „pianinkowato” i całkiem długo
żyją, ale są dość sztywne i szorstkie. Ludzie się też skarżą, że się
zrywają. Miałem Boomersy i żyły długo i szczęśliwie, ale się
przerzuciłem na Rotosoundy, a teraz na DRy.
Szukam niezbyt drogich (do 70zł na necie) strun 45-105. Zależy mi na dość
jasnym brzmieniu, więc sądzę że najlepsze będą stalówki. Co polecacie?
Przede wszystkim nie powinny się zrywać, mogę też trochę stracić na
brzmieniu jeśli jakieś struny miałyby być bardziej żywotne.
Kupilem sobie Trujillo z Dunlopa =] Przetestuje i będę wiedzial czy to było to
czy nie =]
Ja se wrzuciłem na Jazz Bassa ostatnio stalówki Roto Swing 66 w rozmiarze
45-105.
Tak mnie się one spodobały że chyba przy nich już zostanę. Dźwięczne jak
dzwony i sprężyste jak trzeba. Akordy są potężne na nich słodziutkie i
mają tę moc.
Polecam przetestować. Acha i kupować przez Ebay z UK za coś koło 76zł w
sumie z dostawą a nie ze sklepu w Polsce za 140!!!
wejdz na
http://www.guitarcenter.pl/
od 57,90 masz daddario ludzie tu pisali, ze brzmia jasno
do 7 dych tez mozesz mieć 2 pary Hartke albo Warwickow czerwonych.
GC odwiedzam regularnie. 😉 Te DAddario mnie zainteresowały, ale czytałem
sporo o ich krótkiej żywotności i interesują mnie też jakieś alternatywy.
Jeśli basowe DAddario żyją tak krótko jak gitarowe to raczej ich nie
kupię. 😛
Czy dadario robi dobre struny? Myślę nad jakimiś cienkimi, funkowymi.
Szukam informacji na temat strun Trujilo Dunlopa. Miał któś z nimi
styczność? Co o nich myślicie??
Przy okazji zapytam…
Czy do Ibanez BTB 675 wystarczą Long Scale , np EPS165-5 , czy muszę szukać
EPS170-5SL czyli Super Long Scale ?
jaka ma menzurę ??? 34 cale???
35 cali
|menzura to nie wszystko, ja np: w moim nowym basie mam 35, a jest on krótszy
od mojego poprzedniego co miał 34, czyli to nie ma znaczenia, zakładam ze
wystarcza ci zwykłe.
@Rider , wygląda na to że tak
Przekopałem się przez ten temat-monstrum i znalazłem odpowiedź. 🙂
Rider – to nie rozmiar gitary, tylko długość czynna strun. hmm tak to się
chyba nazywa 😛
Tak jest, menzura to długość czynna struny, czyli odległość od mostka do
siodełka.
Zdjąłem struny z gitary ( poniekąd Eliksiry ) wygotowałem
i… nic.
Brzmią tak jak brzmiały. Czyli brudne nie były.
A brzmienie ich mi zupełnie nie odpowiada. Dźwięk jak przez szybę.
Niby „dzwonią” ale jakoś matowo i bez wyrazu..
Oczywiście to czysto subiektywne spojrzenie na sprawę.
Eliksirów się nie da wygotować 😀
One mają plastikową błonkę na strunach i dlatego są droższe i dłużej
gadają – bo syf w struny nie wchodzi, tak jak w zwykłe – dlatego na dłużej
starczą.
Dlatego też, nie da się ich odświeżyć – bo są fabrycznie zabezpieczone
zarówno przed brudem i przed odświeżaniem.
A jak by podgrzać na ogniu te Elixiry do czerwoności, tak aby ta powłoka
się wytopiła/uszła z dymem? Ja bym spróbował… Przecież nie ma nic do
stracenia… Jedynie smród będzie…
A z czego to jest zrobione? Bo może wystarczy wsadzić do odpowiedniej
rzeczy.