Kupiłem stanowy zestaw Warwick Red, z tym że najgrubsza
struna pękła przy zakładaniu. Włożyłem na jej miejsce starego nikla… no
i muszę coś z tym zrobić. W Maczos Bass chcieli za pojedynczą strunę 18
zł(+dostawa), podczas gdy za cały zestaw zapłaciłem 45zł.
Nonsens.
Jutro wybieram się do Riffu, czy struna z innego zestawu będzie „pasować”?
Nie będzie sporej różnicy brzmienia? Ile kosztuje stalowa struna E?
I druga sprawa, jak to cholerstwo założyć? ADG owinąłem bez problemu, ta
jedna nie chce się zmieścić( przez zaczepki). Na jednej pętli wisiała,
temu poprawiałem, i pękła. Może owinąć sznurkiem?
Jaka jest najlepsza marka strun do basu?
Co zrobić, gdy pękła mi najgrubsza struna przy zakładaniu?
Czy istnieje możliwość, że inna struna z zestawu na bas będzie pasować?
Ile kosztuje pojedyncza stalowa struna E?
Jak prawidłowo założyć strunę E, aby nie pękła?
Czy warto kupić droższe struny do basu?
Jakie materiały są najczęściej stosowane przy produkcji strun do basu?
Czy inna grubość struny wpływa na brzmienie basu?
Jak często należy wymieniać struny w basie?
Czy warto zaoszczędzić i kupić struny o niższej jakości?
To zależy czy struny „cieńsze” są zgrane.
Przycinasz struny przed założeniem?
Zasadniczo struny różną się między sobą naciągiem, brzmieniem,
głośnością, fakturą, czasem żywotności itp. Te Warwicki są kiepskiej
jakości, więc pakując Ernie Ball czy Daddario raczej dobrego rezultatu nie
osiągniesz.
Nie za bardzo rozumiem, o czym mówisz. Przycinam – albo i nie – pod koniec,
gdy założę już struny.
Czyli to radzisz? Więcej niż 15zł na to nie chcę przeznaczyć, nie
jestem profesjonalistą.
Jak nie utniesz końca to ci nie wejdzie w klucz. Gdzieś na forum na 100% jest
poradnik jak założyć struny.
Zależy jakie ma kołki na struny. Chyba nie we wszystkich są otworki na
końcówki
Profesjonalista czy nie, ale mimo wszystko nie opłaca się oszczędzać.
Możesz poszukać struny z drugiej ręki (badum-tss). Możliwe, że za ostro
przekręciłeś i przesadziłeś albo też twoje basiwo nie za bardzo radzi
sobie z grubszymi strunami…
Nie opłaca ci się kupować pojedynczej struny, zresztą – struny na sztuki do
basu trudniej dostać niż do klasyka/akustyka.
Myślę że wątpliwości zostały rozwiane. Kupno nowego kompletu, ewentualnie
pojedynczej struny to w tym wypadku wymóg, inne będzie półśrodkiem. Do
dalszej dyskusji zapraszam jednak do tematu „struny”