Witam posiadam gitarę „Squier Affinity P-BASS Gitara basowa RW-BSB”. dwa dni
temu grałem sobie z kolegą – ja na tym basie a on na gitarze elektrycznej.
Nie ważne…
Chodzi o to, że sobie tak graliśmy i nagle gitara przestała mi grać, więc
poruszałem jackiem w gitarze i zaczęło grać. Po chwili znowu przestało
grać to znowu zacząłem ruszać jackiem i kabel się po prostu rozwalił.
Podłączyłem drugi kabel – nie grało. Na dwóch kolejnych też nie
działało a pod tymi samymi kablami elektryczna działała. Po podłączeniu
basówki słychać buczenie, jak dotknę strun to nie buczy. Potencjometry
działają (chyba), tzn jak ściszam volumem tosie przycisza, jak zmieniam
tonem to się zmienia barwa buczenia. Czy mogło się coś stać z
pickupami? Zdjąłem maskownice i wszystko wygląda jak nowe, nic
przepalone, nic urwane.
Jakby ktoś mógł mi pomóc… na dodatek bas jest nie mój ;/
Z góry dziękuję i pozdrawiam!
Co mogę zrobić, gdy mój Squier Affinity przestał grać?
Czy ktoś ma pomysł, co się stało z moim Squier Affinity?
Dlaczego mój Squier Affinity nie działa, mimo że potencjometry działają?
Czy możliwe jest, że coś stało się z pickupami na moim Squier Affinity?
Co może być przyczyną buczenia w moim Squier Affinity?
Jakie kroki powinienem podjąć, aby naprawić mój Squier Affinity, który przestał grać?
Czy ktoś ma doświadczenie w naprawie Squier Affinity?
Co może być problemem z moim Squier Affinity, który nie działa?
Czy mogę samodzielnie naprawić mojego Squier Affinity?
Jakie są przyczyny problemów z jackiem w moim Squier Affinity?
sprawdź gniazdo?
Nasze wróżki wczoraj pochlały i są skacowane, więc odpowiedź może nie
być w 100% pewna, ale kryształowa kula pokazuje, że być może zepsuło się
gniazdo i trzeba je wymienić.
Wróżka jedna została przewieziona na izbe i w efekcje już jest
nie-ska-co-wa-na.
Możliwe że coś się rozlutowało i tam gdzie się nie powinno stykło.
aha, koszt to jakieś maks 5 zł (nie wiem dokłądnie ile gniazdo kosztuje)
zanim zaczniesz bardziej panikować. Nic bardziej się raczej nie popsuło,
musisz tylko znaleźć kogos kto to ogarnie (lutowanie)
Ano, jak mi kiedyś napisał pan Merlin (:D) – trzeba się naprawdę postarać,
żeby spalić pickupy.
Czyli albo gniazdo albo jakiś durny kabelek, take it easy, koszt naprawy nie
przekroczy dychy prawdopodobnie.
aha, takie sprawy jak lutowanie to mam opanowane, wymieniałem potencjometr w
tej gitarze (to na pewno nie przez to ;p) więc coś postaram się z tym
zrobić.
Dziękuję i pozdrawiam!
a tak w ogóle to chyba nie ten dział forum
dzięki wam, zrobiłem. działa ;p
Rozebrałem jeden pickup (ten pod dwoma cieńszymi strunami) i był oderwany
drucik od cewki. Zlutowałem go i działa pięknie 🙂
Jeszcze raz dzięki, pozdrawiam.