Ok, z tego co zauważyłem to basiści układają rękę na 2 sposoby:
* mniej więcej równolegle do stron, wtedy kciuk uderzając opada na niższą
strunę. Tutaj można stosunkowo łatwo grać double-thumb. Jak dla mnie
niezbyt naturalne ułożenie, ciężko z tej pozycji wykonać palcem środkowym
poping i w ogóle jakoś tak niewygodnie…
* prostopadle do strun (np. Flea), osobiście wydaje mi się naturalniejsze bo
ręką jest prosta i działamy jeno nadgarstkiem. Chyba łatwiej tutaj
wzbudzić przyległe struny i zagrać nieczysto. Niemożliwe jest tutaj użycie
double-thumb.
A jakie jest Wasze zdanie, z jakiego ułożenia korzystacie, jakie inne zady i
walety przychodzą do głowy?
Jak układam swoją prawą rękę w Slapie/Klangu?
Które ułożenie ręki jest dla mnie bardziej naturalne?
Czy łatwiej mi wzbudzić przyległe struny przy ułożeniu ręki prostopadle do strun?
Jak łatwo mi wychodzi granie double thumb przy ułożeniu ręki równolegle do strun?
Jak radzę sobie z wykonaniem palcem środkowym poping przy ułożeniu ręki równolegle do strun?
Czy zdarza mi się grać nieczysto przy ułożeniu ręki prostopadle do strun?
Jakie inne sposoby ułożenia ręki mam w zanadrzu podczas grania Slap/Klang?
Mam problemy z bólem/przetrenowaniem przy jakimś konkretnym ułożeniu ręki.
Mam specjalne triki lub wskazówki odnośnie ułożenia ręki podczas grania Slap/Klang.
Nie ma jednego, słusznego sposobu ułożenia ręki przy slapie. To na tyle
młoda technika, że w zasadzie każdy basista trochę inaczej ją stosuje.
Porównaj sobie chociażby jak gra Victor Wooten (głównie double thump,
granie z oparciem), Brian Bromberg (podrywa jednym palcem) i nasz, rodzimy
Wojtek Pilichowski (kciuk z odbicia). Niby każdy tak samo, a jednak każdy
inaczej.
Pilich odbija kciuk? Aby na pewno? W jednej z jego szkółek na dvd pokazywał
jak to kciuk ma opadać na strunę niżej.
Ja gram kciukiem prostopadle do strun, bo tak było dla mnie najnaturalniej.
Faktycznie, double thumb nie wychodzi w ogóle, ale za to można sprawnie i
szybko grać dwa slapy + jeden pop.
Na moje, to on odbija:
https://www.youtube.com/watch?v=xqxVJp6fhaI
Ale mniejsza o to. Chodzi o to, że każdy z podanych przeze mnie basistów
grainaczej.
A jeszcze inaczej gra Marcus Miller. 😛
Skoro już mowa o Pilichu… Ja też widziałem jak szkolił, żeby grać tak
żeby kciuk opadał niżej. No ale mało tego – kazał zostawiać ten kciuk i
nie odrywać go (niby zbędny ruch), a jeśli dalej poppujemy to robić to
samym palcem, nie nadgarstkiem. Dla mnie to już w ogóle masakra i niewygodny
sposób.
ja na strunach od E do c obnizam na strune nizej a jak slapuje sama B to
prostopadle do strun. W sumie tak jak ktoś wyzej napisal co basista to inna
technika najlepiej robic tak żeby dla czlowieka taki ruch się wydawal naturalny