sposób na kawałek

Witam ! Mam takie troche dziwne pytanie. Możecie mi zdradzić swoje sposoby na stworzenie jakiegoś fajnego kawałka (riffu), bo właśnie wstąpiłem do kapeli, która gra taki chłam … gitarzysta jak szalony leci powerchordami i myśli, że to ciekawe jest. Chciałbym grać coś z pogranicza hardrocka – metalu. Może są jakieś publikacje w necie na takie tematy ?

Jakim sposobem tworzysz fajny riff na bass?
Co robisz, aby stworzyć ciekawy kawałek na bass?
Jakie są Twoje sposoby na stworzenie hardrockowego riffu na bass?
Jaki jest Twój sekret na stworzenie metalowego kawałka na bass?
Gdzie szukasz publikacji dotyczących tworzenia riffów na bass?
Czy masz jakieś ulubione techniki tworzenia riffu?
Jakie akordy lub tonacje preferujesz przy tworzeniu riffów na bass?
W jakim celu stosujesz efekty przy tworzeniu riffów na bass?
Jaka jest Twoja inspiracja przy tworzeniu riffów na bass?
Czy masz porady dla początkujących basistów dotyczące tworzenia riffów?

14 komentarzy

  1. Fender80

    Tak na prawde to nie ma sposobu na kawalek. To trzeba czuc i mieć inwencje.

  2. konar

    zmien kapele heh,albo grajcie covery..:) z czasem jak będziesz gral i poznasz
    dźwięki i skale to nauczysz się improwizowac i komponowac ale to dopiero z
    czasem:)

  3. Kapral

    Są książki o kompozycji, harmonii itd.,

    ale tak naprawdę nic nie zastąpi wyobraźni.

  4. Basoofka_NET

    no i chyba masz rację …. od teraz jak zaczne coś nucic pod nosem to zgram to
    szybko przez mica i przzeloze to na gitarę 😀

  5. nalik

    Dobra metoda. Wkurzajace jak coś Ci przyjdzie do glowy w wannie (albo w jakiejs
    innej sytuacji kiedy nie ma wiosła pod reka) i potem starasz się caly czas o
    tym myslec, żeby nie zapomniec, a kiedy wreszcie siegasz po instrument już nie
    pamietasz co chciales zagrac…

  6. McGregor

    Hehe… „jak napisać dobry kawałek” – już widzę taką książkę 😉 😀 .
    Nie ma recepty – po prostu jak dochodzi się do pewnego stopnia muzycznego
    rozwoju to już czuje się co gdzie będzie pasowało. Trzeba obserwować
    muzykę i muzyków [tych grających dłużej i lepiej od nas rzecz jasna] a z
    czasem pomysły na utwór przyjdą same.

  7. Kapral

    Joe Satriani radzi: jeżeli komponujesz solówkę (na przykład)

    najpierw ZAŚPIEWAJ JĄ sobie!

    I wiecie co?

    To działa 😀

  8. Moriendil

    huh, ciekawe

    Ja czasami mam takie fazy ze po dlugim graniu zaczynam coś sobie imrowizowac..i
    niejako samo idzie to do przodu.

    Przede wszystkim warto dużo grac i dużo SLUCHAC (chyba nikt tego wczesniej nie
    wspominal)

  9. Brylant

    Ale i tak głównie to zależy od kreatywności grającego 🙂 ja bardzo często
    właśnie coś tak na świerzo walne i czasami to fajnie brzmi, jednak tylko
    czasami 😉 jak ktoś nie ma tej iskierki w sobie do tworzenia, to nawet
    później będzie miał problemy z wymyśleniem czegoś nowego, ale jej się
    bardzo rzadko nie ma 😉

  10. McGregor

    @Moriendil: Przede wszystkim warto dużo grac i dużo SLUCHAC (chyba nikt tego wczesniej nie wspominal)

    Przykro mi – ja wspominałem – i to kilka razy na tym forum 😛 😀
    😈 .

    A co do śpiewania riffów – to się genialnie sprawdza na próbach, serio 😀 .

  11. Brylant

    Zanim jakiś kawałek się zagra to właśnie go się ciągle śpiewa,
    zwłaszcza jak potrafisz mniej więcej naśladować brzmienie basu 😉
    łatwiej go wtedy przełożyć na instrumnet i coś wymyśleć od zera 🙂

  12. Urban

    @McGregor:

    @Moriendil: Przede wszystkim warto dużo grac i dużo SLUCHAC (chyba nikt tego wczesniej nie wspominal)

    Przykro mi – ja wspominałem – i to kilka razy na tym forum 😛 😀 😈 .

    A co do śpiewania riffów – to się genialnie sprawdza na próbach, serio 😀 .

    😀 Cicho, bo mi się przypomina jak z kolegami w szkole kawalki spiewamy czasem
    ;DDDDDDDDD, każdy sciezke swojego instrumentu :>

  13. krolik

    No, ja tak ostanio spiewalem sobie z kumplem.. na srodku korytaza. Latwy
    kawalek, wiec zaden z nas nie falszowal. Byl jeszce wokal w postaci kolezanki,
    , która tez ma w miarę sluch.. Ale się wszyscy gapili!!

    I dobrze! 😛 Ale faktycznie, zanucenie czegoś znacznie przynosci wyobrazenie o
    fragmencie, latwiej nam go ocenic.

  14. Brylant

    Heheh skąd ja znam takie grupowe śpiewanie, jako instrument 😉 w dodatku,
    jak mój freind fajnie naśladuje perke 😀

Inni czytali również