spalone efekty?

Przepraszam jesli taki temat był, ale nie znalazłem. Ostatnio kupiłem sobie zasilacz do 4 efektów, aktualnie mam dwa, pedalboard chciałem z czasem rozszerzyć. wszystko niby ok, mogłem je podłączyć i działały, jeśli sie nie mylę to na każdym wyjściu powinno dawać z taką samą mocą a nie sumą, więc nie spodziewałem się awarii, aż pewnego dnia obydwa przestały działać, sprawdzałem z bateriami i innym, sprawnym zasilaczem. I tu nasuwa sie pytanie moje, w jaki sposób mogę odratować, ktoś zna jakiegoś speca ze śląskiego?

6 komentarzy

  1. jigsaw

    pan karzełek katowice-ligota tel.602262663

  2. dreeedster

    dzięki bardzo, a wiesz ile taki zabieg może kosztować? 🙂

  3. jigsaw

    zadzwoń do niego ,ja nie mam pojęcia więc ci dałem tylko namiary ,nie
    kasuje dużo

  4. Klejpull

    Ja mam podobny problem z Ashdown Envelopem, który jak podejrzewam przepalił
    się od zbyt mocnego sygnału z basu.

    Zna ktoś speca z Poznania który zaradzi coś na to?

  5. kosa

    @Klejpull: Ja mam podobny problem z Ashdown Envelopem, który jak podejrzewam przepalił się od zbyt mocnego sygnału z basu.
    Zna ktoś speca z Poznania który zaradzi coś na to?

    a skąd taki wniosek?

    > dreeedster

    co to za efekty … napisz mi maila na emcustom, zobaczymy co się da
    zrobić

    http://www.hasiok.art.pl

    http://www.emcustom.eu – Profesjonalna elektronika dla muzyków

  6. Klejpull

    Bo czytałem bodajże na Talkbassie że od wysokiego sygnału niektóre
    envelopy lubią się psuć, np Micro Q-tron. Opisane objawy były identyczne jak
    w moim ashu- efekt działa, lampa się świeci, ale wychodza tylko jakieś
    kosmiczne piski/gwizdy coraz wyższe jak się kręci gałkami.

Inni czytali również