Witam
mianowicie zamierzam kupić słuchawki budowlane do granie na próbach i mam
pewien dylemat – wartość tłumienia. Znalazłem na necie takie które
maksymalnie według sprzedawcy tłumią 35dB, ale doszły mnie słuchy że do
sali próbnej potrzebne są 70dB. Możecie coś na to poradzić? Czy ta
wartość 35dB może okazać się zbyt mała?
Pozdrawiam 🙂
Słuchawki budowlane kompletnie NIE NADAJĄ SIĘ do słuchania ani grania
muzyki. Potrzebujesz STOPERÓW dla MUZYKÓW – Earlove, Elacin, Howard Leight
Clarity itp itd. Poszukaj.
Kup sobie stopery ER20, są specjalnie dla muzyków tworzone, wygodne, nie
kosztują majątku.
ech jak zawsze… nie pytałem o zamienniki. Grałem już w słuchawkach
budowlanych i było mi bardzo dobrze. Chciałem się dowiedzieć coś o wart.
tłumienia
No to jak uważasz.
Earlove dają -20db i to jest bardzo dobra wartość.
Uważam, że -35 to może być już za dużo.
Ponadto:
– zniekształcenie brzmienia jest dla mnie nieakceptowalne
– „zatyczki” są o tyle fajne, że da się w nich normalnie gadać (także
przez telefon).
EDYTA: Ten kto rozpowszechnia słuchy o tłumieniu 70db jest idiotą.
Moze tej osobie się pomylilo z 27dB, nie wiem niestety. Tak czy siak grałem w
takich sluchawkach i było dla mnie idealnie
Wiesz, tak naprawdę skuteczność tłumienia nie jest najważniejsza jeżeli
chodzi o używanie tego do celów muzycznych. Najważniejsza jest
równomierność tłumienia.
Ja np. nie chciałbym żeby stopery/słuchawki zeżarły mi całą górę,
środek, dół albo coś innego. I tak nie da się zachować idealnej
charakterystyki, ale wolę prawie idealną od fatalnej.
Wiesz co, w tych słuchawkach świetnie słyszałem siebie (wysoko i nisko) jak
i perkusistę więc myślę że powinno śmigać. Jutro prawdopodobnie
zamawiam. Napiszę jak wrażenia 🙂
Być może słyszysz CO jest grane, ale na pewno nie słyszysz JAK jest grane.
Mówię tu o artykulacji. Jeśli gracie muzykę w której ma ona znaczenie,
czyli w zasadzie cokolwiek oprócz polish-plugin-metalu, nigdy nie zabrzmicie
dobrze na koncercie dopóki nie zaczniecie tego pilnować na próbach. W
słuchawkach BHP nie ma na to szans. Szanse rosną jeśli posłuchasz kolegów
wypowiadających się powyżej i pójdziesz w dedykowane stopery dla muzyków.
A już całkiem z*ebiście będzie jak nauczycie się grać na tyle cicho,
żeby nie musieć używać żadnych stoperów.
Dodam, że firma 3M oprócz silikonowych zatyczek budowlanych ma w ofercie
zatyczki muzyczne(*) prawie takie same jak budowlane ale bezbarwne i mają mini
otwór na wylot aby nie wyciszały wszystkiego na maxa. zatyczki 3M E.A.R.
ClearE-A-R UF-01-021 lub słabsze zatyczki 3M E.A.R. UltraTech UT-01-003
*na opakowaniu nie pisze że są muzyczne, ale w opisie na stronce pisze, że
zostały zaprojektowane dla muzyków
Pojawiły się na allegro koszt około 10zł z przesyłką!
A tu można przeczytać albo wybrać inne o innych wartościach tłumienia
http://www.nopex.com.pl/zatyczki_3m.html
mazdah, gdzie w necie znajdę jedne z tych stoperów o których opisujesz,
Earlove, Elacin, Howard Leight Clarity szczególnie polecasz te Earlove, a ja
oczywiście pytam o polskie strony z możliwością zamówienia.
pewnie są dostępne na maczosbas, ja bym ci polecał tańsze 3M bo teraz są
dostępne.
A czy zatyczki 3M E.A.R. UltraTech UT-01-003 to nie kopia tych ER20
Hmpf, niestety nigdzie tego nie znajduję, nawet maczobass
Dzięki Kapralu, ale dziwna strona, niby .pl a napisane takim językiem jak z
translatora, ktoś tam kupował, to pewniak?
Może ktoś jeszcze ma jakieś propozycje, może tańsze? 😛
Na allegro dawno temu były, może dalej są?
Nie ma bo sprawdzałem.
Tutaj jest ich mnóstwo:
http://www.thomann.de/pl/search_dir.html?sw=zatyczki&bn=&gk=
Jeśli chcecie zamówić z Thomanna to właśnie kompletuję koszyk, zapraszam
na PW.
Dla klawiszowca wziąłem te ER20 na próbę.
Wszystko drogo jak szatan. A może z innej beczki, czy takie
http://www.thomann.de/pl/vic_firth_db22_drummer_headphone.htm opisane jako dla
bębniarza, ale czy nadają się dla basisty?
Piszesz, że drogo, a wrzucasz link do czegoś co kosztuje ~ 140zł podczas
kiedy tam za nawet 80zł są przyzwoite zatyczki – nie rozumiem takich ludzi…
Dlatego, że to mogę sobie kupić używane, zatyczki trochę głupio kupić
używane. Nie rozumiem takich ludzi szukających sensacji, do tej pory nie
wypowiedziałeś się w temacie, a jak nadarzyła się okazja aby wrzucić to
od razu pośpieszyłeś z odpowiedzią, podziękuje za takie.
Te słuchawki to głupi pomysł, naprawdę, jest bardzo duża różnica między
graniem na perkusji a basie, jeżeli chodzi o głośność i „upierdliwość”
częstotliwości.
@beatdeath wyjaśnię Ci: inni bardzo ładnie i kompetentnie wypowiedzieli się
w temacie, więc nie widziałem powodu się wypowiadać, z resztą ostatnio mam
mało czasu, żeby tu zaglądać. Odpisałem teraz, bo odniosłem wrażenie,
że na siłę nie chcesz posłuchać ich rad. Możliwe, że się myliłem.
Chcesz dbać o jakość granej muzyki i stan swojego słuchu, to 80zł nie
będzie dla Ciebie wysoką ceną, najwyżej trochę dłużej poczekasz. Jeśli
natomiast kupisz coś co wytłumia tylko dźwięki otoczenia to ochronisz
słuch, ale muzyki to w tym za dużo nie usłyszysz, a przecież chodzi o to,
żeby poprawiać jakość gry. Perkusiści używając takich słuchawek często
pod nimi mają założony odsłuch douszny, na którym leci metronom i z
miksera dostają to, co jest im potrzebne do grania w takich ilościach w
jakich potrzebują. Przepraszam jeśli Cię uraziłem, ale Twoja odpowiedź
była dużo bardziej niemiła, wystarczyło powiedzieć że używane chcesz, a
nie dorzucać jakieś insynuacje…
W takim razie wybacz, ale coraz gorzej zadaje się tu pytania otrzymując w
odpowiedzi pytanie na pytanie lub naganę, „jak to mogłeś tak pomyśleć,
przecież to oczywiste i powinien wiedzieć to nawet taki laik jak ty” – otóż
nie, albo jest to forum udzielające rad albo udzielające wrzut.
Perkusiści używając takich słuchawek często pod nimi mają założony
odsłuch douszny, na którym leci metronom i z miksera dostają to, co jest im
potrzebne do grania w takich ilościach w jakich potrzebują.
i to jest odpowiedź, która mogłaby zostać udzielona bez reszty zgrzytów, a
i by z całym szacunkiem zaoszczędziła czas o którym mówisz.
Za to jedno zdanie jedynie jestem skłonny podziękować, reszta była
niepotrzebna, ale i tak potrafie się przyznać, więc wybacz za mój
podskok.
Czyli szukam coś typowo basowego, bo inny sprzęt dla kogo innego jest –
wszystko jasne. Dziękuje za odpowiedzi.
i TU starając się przywrócić równowagę na forum napiszę coś
sprawdzonego, ograłem moje zatyczki 3M E.A.R. ClearE-A-R UF-01-021. I tak moje
zatyczki na dzień dobry wytłumiają za dużo, ale jak wyciągłem ze środka
zwężkę tzw. filtr to prześwit się zwiększył znacznie i jest super,
tłumią niewiele, określiłbym że tyle wystarczy.
A cha no i podam ponownie zatyczki kosztują około 10zł
Oglądałem zatyczki kumpla te za około 130zł i nie widzę znacznej różnicy,
materiał: ten sam miękki silikon, prześwit w moich po wyjęciu filtra prawie
identyczny, ilość kołnierzy choinki on ma 2 ja 3, ale gdybym usunął jeden
kołnierz to wydaje mi się że tłumiły by za mało.
Gdzie do nabycia kolego?
@reiter6 dałeś dwa razy ten sam link 😉
Widać kupi ten sam bo się sprawdzają 😀
Allegro
Te mam, należy wypchnąć z nich zwężkę, aby było OK
allegro.pl/zatyczki-stopery-do-uszu-3m-e-a-r-cleare-a-r-i5004437052.html
Następne kupie ten model, ponoć mniej tłumi
allegro.pl/zatyczki-stopery-do-uszu-3m-e-a-r-ultratech-i5004436275.html
(już zedytowany link)
już jest poprawny link. Myślę że to dobra alternatywa dla stoperów
opakowanych w ładne etui z nutkami i sprzedawanymi po około 140zł w
muzycznym. Te stopery jeszcze z rok temu nie były dostępne. W UK chodzą po
16 funtów.
W aptekach są takie choinkowe stopery. Po jakieś 7 zł.
Nie zgodzę się z tobą Kizia. To nie te same. No chyba że taka dobra apteka,
standardowo w aptece dostaniesz tylko takie
allegro.pl/3m-1271-stopery-zatyczki-przeciwhalasowe-do-uszu-i4977891496.html
są wygodne i świetne do pracy w hałasie, używam ich w pracy. Tłumią chyba
z 70 procent. Ale na scenę źle mi się sprawdzały.
Czyli powiadasz, że pierwszą opcję masz, ale nie jest to to czego byś
szukał i druga może się okazać lepsza? Bo myślę nad zakupem.
Jakby nie patrzeć w tej pierwszej opcji coś tam wspominają, że stworzone
były z myślą o muzykach, w drugiej nie ma takiej wspominki.
Pierwszą opcję mam i to jest to czego szukałem, wygodne i nie wyciszają za
mocno. Najlepsze jakie miałem.
Druga opcja – kupię z ciekawości, może czasem się okazać inna – czysta
ciekawość.
To w takim razie chyba też je zakupię do następnej próby.
I to napisał reiter6, który ma za sobą pewnie nie jeden występ sceniczny,
więc zna się na rzeczy.
I teraz spójrzcie 6zł a 80zł z Thomanna, a tutaj taki atak na mnie, bo
żydzę 80zł, tak, bo wiem, że jest zawsze jest alternatywa.
Acha tą zwężkę (filtr) można też zostawić, albo zmniejszyć w
zależności jak bardzo chcemy wyciszyć
Pójdę za Twoją radą i je zakupię, jakby coś to pozwolę sobie zapytać
nt. tego filtru 😉 i dodam własne odczucia na temat tanich zatyczek.
Zakupiłem za Twoją radą i hehe, mam wrażenie jakby strasznie mało
wygłuszały, mało efektywne, chyba, że źle mi siedzą i gdzieś mi
przepuszczają dźwięki, ale to raczej mało prawdopodobne 🙂
Powinienem rozwinąć swoją wypowiedź
” należy wypchnąć z nich zwężkę” – tak robię na próbach aby tylko
minimalnie wyciszyć
ale na graniu zostawiam filtr założony (w jednych mam tylko kawałek tego
filtru w drugich cały, a perkusista w miejsce filtru wsadził zrulowany
papierek bo zgubił filtry oryginale 😛 ). Napisz czy z założoną zwężką
też mało tłumią i jaką grasz muzykę (jak głośną).
Ja gram teraz same weselne „sztuki”. Kiedyś używałem zwykłych zatyczek
silikonowych 3m takie pomarańczowe, nie najgorzej się zachowywały ale nie
byłem w stanie porozumieć się z kumplami na scenie.
Aby lepiej siedziały i nie przepuszczały zwilżam je przed założeniem np.
wodą.
Ja tych zwężek nawet nie ruszyłem, nawet testowałem przesuwajac je bardziej
do przodu czy bardziej do tyłu.
Tu nawet nie chodzi o granie muzyki, puściłem sobie coś na kompie
zakładałem, zdejmowałem praktycznie 0 różnicy, może mi nie pasują czy
coś 😛
Tobie i perkusiście dużo wyciszają? Pytam, bo już nawet bym się na Alpine
za 80zł szarpnął, ale jak to ma tak działać na moich uszach to pinionżki
w błoto.
Określiłbym, że sporo wyciszają, dużo to wyciszają żółte stopery 3M o
te
http://www.bhp-gabi.pl/galerie/0/0004022432.jpg nie muzyczne budowlane, ale
może tobie o takie chodzi.
mój saxofonista ma te poniżej
http://www.maczosbass.pl/product-pol-7170-Alpine-MusicSafe-Pro-stopery-do-uszu.html
Niestety nie będę mu ich brał do testów. Porównałem je jedynie wzrokowo
prześwit w alpine taki sam lub podobny jak w moich tyle że on może zmieniać
filtry.
Moja rada zatkaj filtr czymś lub zamień go na coś innego, papier albo może
dostałeś z zatyczkami taki niebieski sznurek wyciąg filtr i zamocuj sznurek,
będziesz miał efekt prawie identyczny jak z żółtymi 3M.
Mam te Alpine i na prawdę dają radę. Trochę kosztują ale komfort grania w
nich i brzmienie jakie zostaje po wyciszeniu nie porównywalne do jednych
tańszych, które kiedyś kupiłem, a co dopiero takich zwykłych
przemysłówek :P. Mają przede wszystkim bardzo płaską charakterystykę a to
się najbardziej w tym liczy.