Slap & pop

394-ae5164fbd871bb7c.
Pewnie ktoś tu wie coś więcej na ten temat. Jakie praktyki można by stosowac w
celu opanowania tej techniki? Szybkosc niektorych basistow poslugujacych się ta
technika jest piorunujaca!

Podziel się swoją opinią

41 komentarzy

  1. Ćwiczyć. Aż zacznie wychodzić. 🙂 Slap dźwięku, pop oktawy. Do znudzenia,
    w różnych wariantach rytmicznych, kombinacjach itd.

  2. Polecam wydawnictwo Marcina Saktury „Basowanie Kciukowanie” . Polecam tez
    forumowiczom wypowiadać się sensowniej.

  3. Najlepszą praktyką, którą mógłbyś zastosować celu opanowania tej
    techniki, jest praktyka stara już i zapomniana, żadko stosowana i wielce
    niedoceniana, żeby nie powiedzieć olewana, być może dlatego, że jest też
    przy tym bardzo trudna do rozkminienia, tak bardzo, że wytłumaczenie je
    słownie kiepskie daje rezultaty, dlatego też zilustrują jej egzemplifikację
    specjalnie dla Ciebie ;d

    Bass & Love

  4. Na początek podstawy załapać co się z czym je np na (www.szkola.mayones.com) a potem to
    przynajmniej ja tak robiłem oglądanie albo słuchanie jak największej ilosci
    zagrywek slap pop i staranie się powtarzac tak długo aż zacznie to brzmieć
    ćwiczenia ćwiczenia i tak do bólu 🙂 Ja jestem zafascynowany techniką Flea
    jak zresztą duża

    część bassowiczów na tym forum. Ćwicze utwory i zagrywki głównie jego
    techniką.

  5. -> Ja się nauczyłem najpierw dokładnie i szybko slapować, potem grałem
    tylko popując, a dopiero później zacząłem grać pełnym i prawdziwym
    klangiem, a to po to, żeby przyzwyczajać paluchy.

  6. sory za offtopa ale muszę:

    8insane8 uzywasz internet explorera… a fuuuuj 😛

    hmmm emulek włączony ciekawe co tam sciagasz bo chyba nie jakieś nielegalne
    mp3? 😛 😛 😛

    a tak pozatym to masz mega mały monitr albo małą rozdzelczośc na nim
    ustawiona… 😛

  7. -> -.- Ale rzal… Koleś siedzi i szuka czegoś ciekawego w screenach…
    😛

  8. przepraszam za pomylke, chociaz slap & tap lepiej brzmi.

    znalazłem na youtube;

    A pytaniem tego posta było jak poczatkujacy może się zaczac uczyc grac taka
    technika, a nie jak pisze się slap&pop, wiec back to the topic pls,

    wydaje mi się, ze wzmacniacz powininien być ustawiony dosyc glosno żeby nie
    trzeba było zrywac palcow przy taki szybkim tempie?

  9. Polecam wydawnictwo Marcina Saktury „Basowanie Kciukowanie. Polecam tez forumowiczom wypowiadać się sensowniej.

    To Saktura jest kimś znanym? Nie wiedziałem. JEst dobrym basistą? Pytam, bo
    być może będę miał możliwość uczenia się u niego.

  10. On przez parę lat siedział w Niemczech i nikt o nim nie słyszał. Parę lat
    temu wydał solową płytę, ale chyba nikt jej nie kupił 😉 Wydaje mi się,
    że gorzej grać nie będziesz, jak będziesz się u niego uczył 🙂

  11. @UvU: przepraszam za offtopa
    ale bcl staraj się edytować posty 🙂

    bardzo chetnie, a najchetniej to chciałbym wiedziec jak się je usuwa… 🙂

  12. Userzy nie mogą usuwać swoich postów. Po prostu nie ma takiej opcji. Ale jak
    ci się dwa wlepią to trudno, moderator usunie (najlepiej zedytować
    zdublowanego posta i napisać, że do usunięcia).

    pozdrawiam.

  13. wszystko fajnie z poppingiem, tylko jak obejrzałem na YouTube trochę filmów
    szkoleniowych, to ten popping to chyba nie jest jakaś autonomiczna
    technika,jego się razem z klangiem stosuje?

  14. Zazwyczaj.

    Ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby stosować razem z graniem
    paluchami.

    W graniu nie ma dogmatów.

  15. Ok. McGregor, ale ja mam taki problem, że nikt mi nie jest w stanie
    odpowiedzieć czy technika, która polega na szarpaniu strun jednocześnie
    kciukiem i palcem wskazującym (tak, że ciągniesz ją do góry a potem ona z
    impetem wali o gryf i fajne brzmienie to ma) – czy to też jest popping, czy
    jakaś inna, osobna technika?

  16. –>defoliant

    kciukiem z tego co mi się zdaje nie szarpiesz:P kciukiem się uderza w strunę
    tak aby trzasnęła w próg. i to jest slap (de facto jest jeszcze double thumb
    czyli uderzanie kciukiem i od razu podrywanie tego kciuka, tak aby zahaczyć
    strunę na podobnej zasadzie jak w popie, ale nie jest to (samo szarpanie
    kciukiem, nie double thumb) uzywane zbyt często 😛 )

    pop – to tak jak napisałes – szarpanie struny za pomocą palca (nie koniecznie
    wskazujęcego – można szarpać wszystkimi prócz kciuka 😛 )

    a całość – slap & pop = klang :D: [tak mi się zdaje przynajmniej 😉 ]

    —————————————–

    ZAK 4 ala Spector N2, Langowski 6 custom

    „A dla mnie jest to symbol

    Coś w co wierze!!”

  17. @defoliant: Ok. McGregor, ale ja mam taki problem, że nikt mi nie jest w stanie odpowiedzieć czy technika, która polega na szarpaniu strun jednocześnie kciukiem i palcem wskazującym (tak, że ciągniesz ją do góry a potem ona z impetem wali o gryf i fajne brzmienie to ma) – czy to też jest popping, czy jakaś inna, osobna technika?

    Ej, a jakie to ma znaczenie jak to się ma nazywać?

    Jest to jakaś tam forma poppingu… inna sprawa, że moim zdaniem zupełnie
    bezsensowna bo identycznie brzmi pop zagrany np. samym palcem wskazującym. Do
    tego używanie kciuka i wskazującego do popowania jest o wiele mniej
    efektywne, szybciej się gra zwykłym popem.

    Ale jeśli uważasz że taki sposób grania jest ci potrzebny w twojej muzyce
    to proszę bardzo, nic nie stoi na przeszkodzie a nomenklaturami to ty się nie
    przejmuj (bo co one zmieniają? nic).

  18. Kurde, Zielony może faktycznie masz racje… Jak teraz to zanalizowałem, to
    rzeczywiście szarpie wskazującym, ale kciuk mi w tym pomaga. Pytałem
    dlatego, bo na filmach w sieci to pokazują, że ten pop to się wskazujący i
    srodkowym chyba robi. Dlatego mnie wątpliwości naszy, a na tyle genialny nie
    jestem, że jakąś nową technike odkryłem. W każdym bądz razie dzięki za
    odpowiedz!

  19. Ej McGregor, ale korzystanie z kciuka i palca wskazującego na raz (czyli dwie
    struny na raz) jest sporo wygodniejsze niż używanie dwóch „długich”
    paluchów. Dla mnie na pewno. O ile w normalnym popingu wydaje się to
    idiotyczne, to w takim przypadku raczej nie 😉

  20. ziel00ny: Double thumb to chyba co innego – jak używasz kciuka jak kostki, tzn
    uderzasz nim obustronnie strune

  21. piotreek7: możliwe ze masz rację, aczkolwiek oglądając video wootena
    skumałem tą technikę tak, ze jak robisz atak na strunę „klasycznie”, jak w
    slapie, czyli od góry to kciuk spada na strunę niżej i z tej pozycji
    podrywasz go tak aby tą strune nad num szarpnąć jak w popie, żeby uderzyła
    o próg (mam nadzieje ze zrozumiale to opisałem) 😛

    jeśli się mylę to sorki 😉

    —————————————–

    ZAK 4 ala Spector N2, Langowski 6 custom

    „A dla mnie jest to symbol

    Coś w co wierze!!”

  22. popping to ciąganie strun w górę (obojętnie czy wskazujący czy środkowy.
    To zależy jak kto chce) a slap to uderzanie kciukiem. A nazywa się to klang
    (ale to Polska nazwa).

    Jak mówie źle powiedzcie jak jest bo sam nie wiem.

  23. @emceelek: Ej McGregor, ale korzystanie z kciuka i palca wskazującego na raz (czyli dwie struny na raz) jest sporo wygodniejsze niż używanie dwóch „długich” paluchów. Dla mnie na pewno. O ile w normalnym popingu wydaje się to idiotyczne, to w takim przypadku raczej nie 😉

    Ale jemu to chyba chodziło o chwycenie jednej struny między wskazujący a
    kciuk akurat.

  24. Hej! Chciałem taką kwestię poruszyć, że od jakiegoś czasu praktykuję
    grę klangiem w okolicach mostka. Dzwięk wydaje mi się bardziej głębszy
    niż klangowanie na gryfie. Ale mam taki dylemat,że jak chcę użyć też
    poppingu(slap&op) to po paru tylko szrpnięciach palec wskazujący tak
    boli, że odpuszczam. Jest to spowodowane jak sądze – oprócz moich niezbyt
    dobrych umiejętności – dużym naprężeniem strun w tej okolicy. Tak więc
    slap&pop to tylko mi wychodzi zaraz za gryfem. Czy ktoś z
    kolegów(koleżanek też)ma podobny problem?

  25. Zerwać struny w basie? To chyba jest niemożliwe. Tak mi się wydaje
    przynajmniej.

  26. -> Możliwe, wręcz częste.

    Ja popuję tylko przy gryfie. Na początku palce muszą boleć. Naucz się
    grać przy gryfie i najwyżej wtedy postaraj się popować przy mostku.

  27. @defoliant: Zerwać struny w basie? To chyba jest niemożliwe. Tak mi się wydaje przynajmniej.

    o ja pierdaczę… [ironia]nie nie jest to możliwe w sumie to jeden set strun
    wystarcza na całe życie i można naparzać ile się chce[ironia]

  28. 😀

    Nie no tak jak mówi JD najpierw popuj przy gryfie, tam struny nie są tak
    napięte 🙂

  29. OK, panowie, dzięki za sugestie. Mam jescze taką kwestię jakiego palca
    najlepiej używać do poppingu: wskazującego,środkowego czy serdecznego(chyba
    tak się on nazywa)czy też wszystkich? Dla mnie naturalny odruch to szarpać
    struny wskazującym, a jak próbóje np. środkowym to mi to kijowo raczej
    idzie. Fakt, że gdy idzie o popping to ja w nowicjacie jestem, ale chodzi mi o
    taki właśnie naturalny odruch – sam ten palec mi tam podchodzi. A jak to u
    was jest? A, i jeszcze z tym zrywaniem strun. Ja swojego basa ponad 5 lat temu
    kupiłem, i do tej pory strun nie wymieniałem i żadna mi się nie zerwała.
    To się chyba tylko przy strojeniu może zdarzyć. Pozdrawiam.

  30. Z tymi palcami to po prostu trzeba ćwiczyć… 🙂

    A co do tych strun to może za mało grasz i dlatego ci się nie zerwały, bo
    od leżenia gitary struny się nie zrywają. Zresztą strun się nie wymienia
    wtedy jak ci się zerwą ale też wtedy jak już będą za stare, brudne i to
    nie będzie ten sam dźwięk jak przy nowych strunach. Nie wyobrażam sobie nie
    zmieniania strun przez 5 lat. Ja np. zmieniam co miesiąc, niektórzy robią to
    częściej inni nie tak często, ale 5 lat to stanowczo za długo… Moim
    zdaniem… 😛

  31. łatwo jest zerwać strunę ja w starym basie podczas grania kostką zerwałem
    A, a podczas strojenia G i tak pierdolnęła że rozcięła narzutę na kanapie
    na której siedziałem… owijka była już zerwana więć rdzeń był napięty
    i strzelił mocno stroiłem za bardzo w góre to było dawno i zepsuty tuner
    miałem 🙂 podsumowując tanie struny na prawdo łatwo zerwać…

  32. @defoliant: Mam jescze taką kwestię jakiego palca najlepiej używać do poppingu: wskazującego,środkowego czy serdecznego(chyba tak się on nazywa)czy też wszystkich? Dla mnie naturalny odruch to szarpać struny wskazującym, a jak próbóje np. środkowym to mi to kijowo raczej idzie.

    No wiesz, każdy gra jak mu wygodniej. Możesz grać jednym palcem, ale pewnie
    po jakimś czasie, gdy zacznie Ci to dobrze wychodzić, będzie Ci brakowało
    drugiego palca do osiągnięcia pewnej szybkości w popowaniu. Myślę, że
    warto ćwiczyc oba palce (wskazujący i środkowy) 😉

    A co do zrywania strun, to mamy tutaj zdolnego człowieka, który zrywa struny
    E! To jest dopiero coś!

Możliwość komentowania została wyłączona.