Witam! W związku z moją jutrzejszą wizytą w Warszawie proszę o adresy GODNYCH POLECENIA sklepów ze sprzętem. Komisów również. Jeśli jest w którymś pokój odsłuchowy byłoby wspaniale.
11 komentarzy
Inni czytali również
Cześć wszystkim basmanom!
Warwick Streamer LX 4 .Warto kupić?
Squier – numery seryjne, Korea, 1990+, jazz bass
Futerał do Stingray 5
Sire Marcus Miller M7
Jaki efekt reverb/ambient jest warty kupna ?
Wybór basu fretless.
Vision B-25 – brać?
Sprawdzanie sprawności wzmacniacza
Bas a gitara?
Odpowiedź do: SX SJB62-3TS – RECENZJA
SX SJB62-3TS – RECENZJA (Zamówiłem sx’a dostalem harleya bentona?)
Szkoła na bas J. Popławski
Wybór wzmacniacza do basu
Opinie / pomoc w wyborze basu
Sklepy sieci Riff
Jeśli Riff to chyba tylko MegaStore na Bokserskiej.
Poza tym Rock and Roll na Emilii Plater vis a vis Sali Kongresowej.
Może temat „Czarna i złota lista sklepów muzycznych”? Jak się ten temat
nazywał?
Dobrze gada, dać mu piwa 😀 Regulaminu pkt.3, o ile mnie skleroza nie myli…
tylko czy w tamtym temacie sa adresy do wszystkich sklepow?
Nie, ale można zapytać jakie polecacie sklepy muzyczne w Warszawie, bez
potrzeby zakładania kolejnego wątku.
(chyba, że chcemy, żeby każde miasto miało swój wątek o sklepach
muzycznych…)
Ponawiam pytanie.
Które sklepy muzyczne w Warszawie warto odwiedzić?
Wyświetl większą mapę
Zależy czego szukasz i ile masz $. Sporo sprzętu jest w Riffie na
Bokserskiej. Klasy bardzo wysokiej szukaj w Bassment. Jakiś czas temu byłem w
Rocknroll i bida z nędzą. Kilka wioseł, ale bez rewelacji – jest w
Ministerstwie RnR. Więcej chyba nie widziałem…
Rnr przy łazienkowskiej, riff przy bokserskiej i bassment. O reszcie nie warto
wspominać.
@sernik – w tym RnR przy Łazienkowskiej byłem dwa razy. W wakacje było
nieźle – wyższej półki Corty, Sandbergi itp. Byłem potem jakoś w
styczniu, czy lutym i była masakra – nic, null, zero.
@Miklo: to mnie zdziwiłeś negatywnie. Też byłem w wakacje i trochę
ładnego sprzętu było do ogrania (właśnie takiego jak mówisz i trochę
Sadowskych). A chociaż mają dalej trejsa?
Swoją drogą – stał tam bardzo ciekawy sandberg (zielony, z humbem na
środku). Niestety mogłem usłyszeć jego brzmienie tylko na sucho. Dlaczego?
– panowie nie mieli nowej bateryjki:/