Witam bardzo bardzo chce się nauczyć gry slapem, ale niestety nie wiem jak
się do tego zabrać, o jedno to nauczyc się gotowca a drugie zaimprowizować
coś samemu.
Pytanie mam takie: Czy skale basowe pomogą mi w tym temacie? Jak budowac takie
zagrywki? Wiem że te pytania sa strasznie laickie ale cóz, może ktoś mi
pomoże.
Czy potrafisz nauczyć mnie gry slapem?
Jakie skalę basowe polecasz do nauki gry slapem?
Czy improwizacje slapem są ważne dla basisty?
Jaki jest najlepszy sposób na budowanie zagrywek slapowych?
Czy istnieje jakaś specjalna technika ćwiczenia slapem?
Jakie materiały polecasz dla początkującego basisty uczącego się gry slapem?
Czy opanowanie skali basowej jest kluczowe do nauki gry slapem?
Jakie są Twoje ulubione improwizacje slapowe?
Czy da się nauczyć gry slapem bez wiedzy o skalach basowych?
Jakie są Twoje rady dla początkującego basisty uczącego się gry slapem?
Na początek najlepiej pryma + oktawa i jakieś składniki ze skali którą
ogrywasz. Tonacji powinieneś się trzymać w budowaniu jakiś zagrywek więc
skala Ci pomoże a raczej jest wskazana, przy każdej technice gry(.
Też się uczę grać kciukiem ale raczej uczę się już gotowych rzeczy.
Jeśli zaczynasz też Ci radzę tak zrobić. Przy improwizacji, najlepiej z
ludźmi, z opracowanych już tematów możesz zrobić z tego coś zupełnie
innego…ale to jest zdanie również laika.
Pozdrawiam;]
Pomogą. Zacznij od zwykłej pentatoniki. Poszukaj szczegółów na forum –
było nie raz i nie dwa.
Improwizacja slapem jest trochę trudniejsza od zwykłego improwizowania
paluchami – masz do ogarnięcia tka jakby „dwa ośrodki” – kciuk i palce
szarpiące, więc musisz myśleć szerzej niż przy „zwykłym” improwizowaniu
(od którego radziłbym jednak zacząć). Inna sprawa, że w 90% improwizowanie
to granie znanych już sobie licków i patentów, zwłaszcza przy slapowaniu,
gdzie kluczowym składnikiem gry jest zazwyczaj szybkość. 😉
Obecnie ucze się skal i ogólnie dźwięków na gryfie. 🙂
Dzieku za mądre rady, na pewno je wykorzystam.
Mistrzem grania skal techniką slapu jest dla mnie Alain Caron. Polecam jego
posłuchać.
hejka.
na początek pozwolę sobie nie zgodzić się z Zakwasem 😀 – mnie się wydaje,
że improwizowanie slapem jest łatwiejsze – z tego względu, że łatwiej je
zagęścić przez co na mniejszej ilości dźwięków możemy bardziej
poszaleć (ale to może być moje subiektywne odczucie)
co do reszty to ja bym na początek radził zrobić tak:
1 ustaw sobie metronom lub jakąś perkusje na kompie (w wolnym tempie) i
uderzaj kciukiem na basie (tylko) prymę (powiedzmy, że dźwięk a – piąty
próg na 1 strunie) na raz, a na 2,3,4 uderzaj kciukiem w wytłumioną strunę
(tzw. dead note)
2 dodaj pomiędzy tymi wytłumionymi dźwiękami oktawę (na 1 – pryma; na 2 –
dead note; na 2i – oktawa; na 3 -dead note; na 3i – oktawa itd.)
3 obadaj sobie pentatonikę molową
4 graj ten schemat (na 1 – pryma; na 2 – dead note; na 2i – oktawa, (ale na 3;
3i; 4; 4i graj już dowolne dźwięki z pentatoniki)
5 próbuj uderzać prymę na raz, a wszystkie pozostałe dźwięki zastąpić
dźwiękami z pentatoniki
6 spróbuj też patentu że na: 1 uderzasz prymę, na 2 – dead note; na 2i –
dead note; na 3 oktawę; na 3i pauza; na 4 – dead note; na 4i oktawę)
rozpisałem się, mam nadzieję, że nie namieszałem za bardzo i że pomogłem
chociaż trochę 😛
Kurcze, świetne, z przyjemnością wypróbuje 🙂
A moim zdaniem powinieneś jak najbardziej uczyć się z gotowców, na tym to
wszystko polega. Po tym jak nauczysz się z gotowców różnych technik
będziesz w stanie wprowadzić to do swojego własnego grania, pozatym szybciej
ogarniesz dźwięki na gryfie a wspomniałeś że i nad tym pracujesz.
Nie zgadza się, a zgadza! 😀