witam. jako, że dłubię sobie ciekawego fretlessa, napotkałem na pewne
problemy.
pierwszy to taki, z czego wykonać siodełko. nie mam możliwości dostania
mosiądzu, więc czy można to zastąpić aluminium lub stalą?
drugi: czym zrobić na podstrunnicy markery, aby po nałożeniu lakieru
bezbarwnego się nie rozpłynęły, nie rozmazały itd : )
pozdrawiam, Jakub.
Z tego co wiem mosiężne siodełka stosuje się dlatego, żeby struna „pusta”
brzmiała tak jak na progu, to jaki sens wstawiać do fretlessa takie coś? 😉
Gdzieś można było dostać bodaj hebanowe siodełka, może coś takiego?
Co do markerów – chodzi Ci o kropy czy kreski zamiast progów? i z czego masz
podstrunnice?
zakwas: my chyba mamy wspólny mózg, z tym że Ty umiesz grać :/
Nie wstawiaj mosiądzu do fretlessa, ja się już rok zbieram, żeby z mojego
wywalić, bo nie brzmi to dobrze (czytaj – tak samo na pustej i na
podstrunnicy).
Najlepszy będzie chyba heban, mam w domu kawałek wenge i jak będę miał
czym go obrobić, to zrobię z niego siodełko – chcesz, mogę się podzielić
za koszt wysyłki kawałkiem.
kreski : ) klon.
właśnie zastanawiałem się z czego to zrobić i pomyślałem o mosiądzu,
ale skoro mówicie, że niezbyt dobrze to brzmi, to się zdaję na Waszą
opiniię.
jeżeli Zakwas miałbyś jakiś kawałek zbędny, to z chęcią przyjmę ; )
napchać masy drewnianej do szczelin po progach, nie rozmyje się 🙂
hm. robię to inaczej, niekonwencjonalnie ; P na zeszlifowaną podstrunnicę
kładę fornir klonowy : )
czyli markery na fornirze? bezbarwny podkład, potem malujesz markery,
następnie bezbarwny docelowy. Chyba 😛 przynajmniej ja bym tak kombinował 🙂
też tak kombinuję, tylko sęk w tym, czym namalować te markery.
hmm jak fornir, to może przypalić czymś okrągłym przed przyklejeniem do
gryfu? (słowa gościa który od tygodnia przymierza się do montażu
straplocków bo boi się, że gitarę rozwali)
wymyśliłem. na niepotrzebnym kawałku forniru spróbuję sobie różne
sposoby (mazak, ołówek itd) i polakieruję, patrząc co się z tym będzie
działo ; )
dante! genialne w prostocie! taki przyrząd zmontować jak był do cięcia
styropianu i mogło by zadziałać
no i dawałoby ładny ciemny odcień na klonie 😛
Najnormalniej i po bożemu to by było bejcą pociągnąć…
a właśnie. podstrunnicę do fretlessa lakierować czy nie? w jaki sposób
wpłynie to na brzmienie?