Hej,
od jakiegoś czasu Genz-Benz Shuttle 6.0 wydaje mi dziwny dźwięk – 'smaży mi
frytki w głośniku’.
Dźwięk na bank nie bierze się z gitary – bo podpinałem ich z 5 i nie ma to
żadnego wpływu na trzeszczenie.
Wzmacniacz ma 2 sekcje – preamp z lampą i master section. Dźwięk wzrasta
eazem z podkręcaniem gaina i właśnie master volume.
Czy to możliwe że to wina lampy?
wymien lampe a najlepiej pozycz i sprawdz czy to to a potem bedziem kombinowac
dalej
Głowa ma możliwość nasycenia lampy. Co się dzieje w pozycji z lampą na
zero ?
tj gain na zero? jest cisza.
pozycz lampe od jakiegoś kumpla gitarzysty, to sa przewaznie te same lampy
ecc83.
Jak jesteś z okolic Katowic mogę ci Sovteka pożyczyć.
Ps. To wygląda tak że gainem zwiększasz nasycenie lampy a volume
głośność ? Może przekręć vol mocno i gain tylko minimalnie.