Sertyżur, najbardziej serowy band w Układzie Warszawskim

Zapraszam do zapoznania się z dokonaniami zespołu, w którym mam
przyjemność grać ba basiku u podśpiewywać. Proszę Państwa, przed wami
sertyżur:

www.sertyzur.com

Ps. strona to oczywiście myspace 😉

14 komentarzy

  1. Polcia

    muzyka nie moja.. aczkolwiek miło , że bass słychać 🙂

  2. sledz

    Generalnie nie lubię takich brzmień ale przyznam, że muzyka z jajami. Aż
    czupryna podskakuje. Pozytywnie 🙂

  3. Cidiuss

    Bardzo mi się podoba, klimaty bardzo miłe i mi się podobające.

    Piątka z plusem panowie 😉

  4. Ramcel

    Czadzior 🙂 Dzieki za zaproszenie na lansspejsie 🙂

  5. Pan_Jasiu

    Zajebista muza. Brawo. Bardzo mi się podoba:)

  6. majkEL

    mi się tam bardzo podoba 😉

    jak to napisal Pan_Jasiu – muza ZAJEBISTA 😀

  7. Kapral

    Rewelacyjnie gracie, jak na polskie warunki i scenę muzyczną, ale nie
    podobają mi się momentami takie nowofalowe wstawki. Ogólnie bardzo
    pozytywnie, chociaż z podobnych klimatów, to chyba wolę opolskie Chili.

  8. bunialski

    Witam ponownie.

    Zapraszam do odsłuchania najnowszych dokonań zespołu Sertyżur na:

    http://www.sertyzur.com

  9. gregOOs

    Kozak! Takie coś (prawie) chciałbym robić 🙂

  10. bunialski

    Dość ambiwalentna wypowiedź 😀

  11. Jajo

    Fajne

    KLIK

  12. sledz

    Dobra robota. Wyśmienicie śmiga Ci ten Marshall z Ibanezem. Jak dla mnie
    troszkę zbyt ostro całość brzmi, ale jest świetnie. Jak się nagrywałeś?

  13. bunialski

    Nagranie basu to linia + kolumna. Każdy członek zespołu nagrywał się
    oddzielnie i nie do końca mnie ta metoda przekonała. Nastopnym razem chyba
    znów będziemy nagrywać na setkę.

    Już wkrótce Ibanez pójdzie w odstawkę, bo Fender Jazz Bass już nadciąga
    😉

  14. zakwas

    Fajne granie, tylko ten wokal… :/

Inni czytali również