No to skoro można się przywitać to, to zrobię. Mój życiorys nikogo nie
interesuje nadmienię jedynie, iż aktualnie gram w punkowej kapeli o dumnej
nazwie „Przester”.
Sprzęt:
Stara wieża soniacz xo-3 i dwie kolumny 50 watt oraz stary DEFIL, który w
przeciwieństwie do wypaśnych basideł XXI wieku ma przynajmniej duszę.
Czy mogę Cię przywitać?
W jakiej kapeli gram teraz?
Jaki mam sprzęt do grania?
Jakiego basu używam?
Czy moja muzyka może Ci się spodobać?
Czym się wyróżniam na scenie muzycznej?
Jakie mam inspiracje muzyczne?
Kiedy zacząłem grać na basie?
Mam doświadczenie w graniu na żywo.
Gdzie grałem ostatnio koncert?
Witamy. Życzymy miłego użytkowania;)
Dlaczego zakładasz że wszystkie nowe basy nie mają duszy? Każdy ma. A to,
że niektóre mają dziurawą albo koślawą to inna sprawa.
Nawet SkyWay może mieć duszę 😀
Bo tu chodzi o taką punkową duszę, są różne jej pojęcia ;P
Mój bas też ma duszę 🙂
Kapralowy bas ma pewnie i dwie.
Duszę to on może i ma ale ja nie wyobrażam sobie gry na takiej basówce wole
już SkyWay. Każdy instrument ma duszę a gitary w szczególniości Witaj na
basówce
„DEFILnek” na pewno ma dusze!
Sam mam też i taką gitarkę i choć na niej nie gram to wciąż ją trzymam
bo to dobra kobieta była!!
Witaj!
Faktycznie chodziło raczej o duszę punkową, duszę gitary, która nie tylko
brzmi i wygląda, ale i historię ma ciekawą.
Subiektywnie: przed zakupempem porównałm tego DEFILa z tensonem pb i
skajłajem i wypadł najlepiej. Tj. najbardziej przypadł mi do gustu.
Punk i brawura!