Cze, co sądzicie o Fieldy’m z Korna? Jest to basista mojej ulubionej kapeli,
nie jest może genialny techicznie, ale genialne jak dla mnie jest brzmienie
jakie osiąga przy grze slapem (pewnie wiele osób się ze mną nie zgodzi ale
to już kwestia gustu). Również sposób w jakim slapuje jest bardzo „ciekawy”
(polecam kawałek Good God) no i oczywiście ten gryf zadarty do góry podczas
gry 😛 . Wg mnie najwięcej pokazał na albumie „Take a look in the Mirror”.
Bardzo również cenię go za swoją indywidualność i własny styl który
miał od samego początku istnienia zespołu. Wypowiedzcie się.
Co myślisz o Fieldym z Korna?
Czy uważasz, że Fieldy jest dobrym basistą?
Jaki jest Twój ulubiony album, na którym Fieldy pokazał swoje umiejętności?
Jaki styl gry na basie preferujesz – slap czy inna technika?
Czy uważasz, że Fieldy ma wyjątkowe brzmienie podczas gry na basie?
Czy wg Ciebie Fieldy jest bardziej indywidualistą niż reszta basistów z Korna?
Czy słuchałeś kawałka Good God i co myślisz o sposobie, w jaki Fieldy tam slapuje?
Czy uważasz, że zadarty gryf podczas gry to ważny element stylu Fieldy’ego?
Czy widziałeś Fieldy’ego live i jakie było Twoje wrażenie?
Czy uważasz, że Fieldy zainspirował Cię do nauki gry na basie?
zapewne nikt z Was koledzy nie zauważył że Fieldy używa Sansampa Bass
Driver 😛 dlatego ma takowy dźwięk na podobę slapu 😛 wiem coś o tym bo
takie cudo posiadam^^
ale swoją drogą sposób w jaki trzyma bass jest po prostu unikatowy (lepiej
nie probować tego bez porządnych straplocków xD)
http://www.i257.photobucket.com/albums/hh207/peti666/gotowy.gifCześć, słuchając Korna zainteresowałem się basem i
postanowiłem zacząć grać.
Ciiicho. nie byles 14 letnim kinderem wiec się nie liczy 😀
Właśnie że byłem 😀
przykro mi… : D
Mnie też :DDD
peti666 jesteś tego pewien czy tak przypuszczasz (chodzi o
Sansampa) ?
Korn mi się kojarzy z tym fajnym mikrofonem 🙂 A co do Fieldyego : Klak klank
klangkgk klankgkgk 😀
———————————————————————————————
yyyyyyyy ironizujesz prawda?? 😀
Ten typek ma dobre brzmienie, chociaż linie niekoniecznie zbyt ciekawe. W
zasadzie nic nie robi tylko tłucze pustą strunę i zarabia na tym cięzką
kase. Za to go właśnie kochamy 😉
Pea… Zaczynam bac się o Twoja przyszlosc na forum :D.
Pea +100
_______________________________________
Bractwo Miłośników SLEDZIA W Puszce
(precz ze SLEDZEM na wolności!!!!!!)
ja tam takiego podpisu nie zrobie :p
sledz to w gruncie rzeczy dobry czlowiek. tylko musi nad soba popracowac.
taki nieoszlifowany diament xD
healfwer nie offtopuj!!
_______________________________________
Bractwo Miłośników SLEDZIA W Puszce
(precz ze SLEDZEM na wolności!!!!!!)
:DDDD
i znowu powrot do punktu wyjscia…
czyt.: fieldy smierdzi 😀
A ja, Manuel, uważałem Cię za porządnego gościa 😀
———————————————————–
Bractwo Miłośników SLEDZIA W Puszce
(precz ze SLEDZEM na wolności!!!!!!)
A wiesz, Wojciu… Jakos tak wychodzi. Po prostu bluzgamy i tego i tego 😛
No to może o Fieldym słów kilka ode mnie.
Musze przyznać, że gdyby nie on, to raczej nie zacząłbym grać na basie.
Dzięki niemu zakochałem się w tym instrumencie. Było to dawno temu (
będzie już z 6/7 lat ). Zobaczyłem jakiś koncert Korna i pomyślałem, o
kurde ale koleś nawala, wcale nie jest gdzieś z tyłu. Jego brzmienie i styl,
grania pchnęły mnie do rozpoczęcia swojej przygody z basikiem. Można go nie
lubić za to jak się zachowuje na scenie, jak brzmi, nie lubić jego imageu,
ale on właśnie dzięki tym wszystkim elementom jest całkowicie
niepowtarzalny ! Uwierzcie, że techniki na pewno mu nie brakuje… z resztą w
Kornie robi swoje i gdyby nie on, to wątpię żeby ten zespół zrobił aż
tak wielką karierę. Korn jest rozpoznawalny dzięki jego perkusyjnemu basowi
z ciężkiemu brzmieniu. Dla mnie w absolutnej czołówce basistów. Żeby nie
było, Lesa też lubię, paru klasyków też, właśnie za to że każdy z nich
ma całkowicie inny, niepowtarzalny i stworzony przez siebie styl. Natomiast
Shavo i cały SOAD wg. mnie na żywo nie umywa się do Korna ( żeby mnie tu
nie zjedzono zaraz powiem, że stare płyty SOADa bardzo lubię ! ), pozdrawiam
Koniec gadki „SOAD VS KORN” czy „SHAVO VS FIELDY” bo będzie kasowanko
a tak gadacie tylko o Fieldym jak by tylko w Kornie grał 😛
a pamięta ktoś: L.A.P.D ? jak nie to poszukajcie bo tam Fieldy łoi basie
paluchami równie elegancko co w Kornie..
Fieldy swój gośc jest 😀 nie jest wirtułozem ale kto z nas nim jest??? a co
mogę powiedziec na pewno to ma swój styl i jego gra dodaje koRnowi naprawdę
konkretnego brzmienia i za to go cenię.
zgadzam się jest bardzo oryginalny i nie byloby KoRna bez niego