Ratunku

Ratunku!

Ratunku! Jestem wśród dziewczyn w Stargardzie Szczecinskim i nie ma basu ani
dobrej muzy 🙁

Podziel się swoją opinią

64 komentarze

  1. Ale internet masz – wiec w czym problem żeby posluchac muzy basowej z netu?

    coś mi tu kręcisz 😉

  2. Hehew wrociłem. A c*****o było, bo nie było jak pogadac, bo one się długo
    nie widziały i musiały poplotować, a pojechałem, bo obiecałem a obietnicy
    musiałem dotrzymać. 😀 Neta miałem przez 5 minut, bo potem one siadły, a
    wakacje, co to za wakacje, gdzie ciągle wisi jakaś j****a chmurka i pada
    jakiś j****y deszcz, a dziewczyny nie mam, to tylko przyjaciółka… 😀 Chyba
    już wszystko wyjaśniłem. W każdym razie znów jestem w domku 😀

    Pozdrawiam

  3. @mazdah: I dont know, I can imagine quite a bit 😉

    hmm, a little bit of gayness doesnt hurt, right?

    *runs away*

  4. OK, OK. Szit (ach te wieśniaczenie). Juł ar sik. 😀

    Diatri – Tyko powtórze Świry 😀

    Kapral – No shes not gay. Its a normal thing to have a friend. 😛

    Dobra dość tego wieśniactwa. 😀

  5. Ja myślę, że żaden muzyk tak naprawdę nie może być do końca normalny
    😉

    Tylko co wy macie do tych biednych gejów, hehe.

  6. Tu nie chodzi o gejów. Tu chodzi o to, że można mieć dziewczynę, można
    mieć kumpelę, można mieć koleżankę z pracy, ze szkoły, ze studiów. Ale
    facet, który ma PRZYJACIÓŁKĘ!?!

    Kobieta może mieć przyjaciółkę, ale nie facet.

  7. uu.. Kapralu. Mamy widze odmienne pojęcie o świecie. 😉 Jak widać można
    mieć PRZYJACIÓŁKĘ. Nic chyba w tym złego.

    EDIT:

    To mój 100 POST. JUPI! 😀 😈 😈 😈

  8. a ta przyjaciólka to tak bez podtekstów? Ani razu Ci przez głowe włochate
    myśli nie przeszły? 🙂

    i greets of 100 posts !..

  9. No może i przyszły, ale się nie wykonały. 🙂 A tak to przyjaciółka bez
    podtekstów. Chociaż na przyszłość to nic nie wiadomo, ale przyszłość to
    przyszłość… Daleeeeka jest.

  10. Dobra, to przejdę do meritum: jak facet mówi, że ma przyjaciółkę, to jest
    gejostwo.

  11. @Kapral: Dobra, to przejdę do meritum: jak facet mówi, że ma przyjaciółkę, to jest gejostwo.

    hehehehe…..ale to chyba, jak przyjaciółka ma wąsy 😉

  12. nie .. tu chyba chodzilo o to ze jak ma kolezanke ktorej nie chce pie.rdolic bo
    mowi , że jest przyjaciolka to analogicznie wolalby wypie.rdolic kumpla i jest
    gejem pff haha 😀 😀 😀 cfany tok rozumowania

    ps. nie mowie tak ze jestem gejem tylko ze się czepiam 😀

  13. Nie to miałem na myśli. Chodzi mi o to, że jak facet o kobiecie mówi
    „przyjaciółka” to zakrawa na takie mięczactwo i w ogóle kalesony. Och, moja
    przyjaciółka coś. Facet nie może mieć przyjaciółek rozumiecie?
    Przyjaciel to ktoś, komu możemy mówić o swoich tajemnicach i zawiłościach
    podświadomości, o pragnieniach itp. Ogólnie o tym jak bardzo jesteśmy
    porąbani. A wyobrażacie sobie mówić to kobiecie? Cześć, chcę Cię
    przelecieć.

    NIE MA. Po prostu nie ma czegoś takiego jak „kobieta przyjaciółka faceta”.

  14. Teraz dla gejostwa wśród hetorostwa jest usprawiedliwienie (nie nie
    wyspiarskie pochodzenie) co się metrostwo nazywa i chodzi z (bardzo mnie @#$%^
    ) quasi-irokezikiem na bani co obok wielkich okularów przeciwsłonecznych i
    niebieskich bluzeczek oraz zeszłorocznych dzinsów z jasnymi, niby – wytartymi
    ładewa elementami, najbardziej irytującą kończę ten post :[

  15. Kapral… To ja jej takie rzeczy mówie, wszystko. Nawet to ze mam ochotę „JĄ
    PRZELECIEĆ” tak jak to nazywasz, a ona nie ma mi tego za złe – dziwne co nie?
    😀 W każdym razie można jej się zwierzyć jak prawdziwej przyjaciółce. Co
    w tym k*rwa tego j*bana mać złego….

    😕 :/

  16. Skoro jesteśmy przy gejach, taka mała anegdotka: Gdy upadło słynne Le
    Madame (najlepsze miejsce do picia w Warszawie) bywalcy przenieśli się do
    pobliskiego klubu Tomba Tomba, które to okazało się bardzo hardkorowo
    gejowskim klubem… Po wstępnym rekonesansie poszedłem nieco zniesmaczony do
    domu, natomiast moi znajomi (2 KUMPELE i kumpel 😛 ) postanowili tam zostać i
    się upić w dark roomie, jak to zwyczajem bywało w Le Ma… Ok północy
    całe homo – towarzystwo było już nieźle wstawione i zaczęła się
    prawdziwa orgia… Mój kumpel „przeżył” tylko dlatego, że jak to zostało
    określone – był otoczony „wianuszkiem – o fu! – kobiet”.

    Nie wiem, po co to napisałem, chyba, żeby wyrzucić z siebie mały zalążek
    traumatycznych przeżyć. 😛 Jestem prawie pewien, że tamci goście nie mają
    przyjaciółek…

  17. ale za to mają przyjacieli…..niektorzy wielu różnych…. a nawet
    niektórzy się pomiędzy sobą nimi wymieniają 😉

  18. No dla mnie metro czy gej to jedno i to samo w zasadzie. I właśnie chodziło
    mi o takiego kolesia, co to ma przyjaciółki. Zapewniam Cię TSK, że to nie
    jest przyjaźń :D.

  19. Kapral, to można i tego tak nie nazywać… Wiadomo, każdy ma inne zdanie na
    takie tematy, dlatego już się tyle odpowiedzi uzbierało 😀

    hehe

    W kazdym razie pozdrawiam 😛

  20. Kapral, a ja słyszałam, że tacy co najgłośniej krzyczą o gejach to sami
    są zwykle nieteges.. ;>

  21. najgłosniej krzyczą Ci, którzy są „nieteges” i boją się braku
    akceptacji……. Ja mam paru kumpli, którzy są gejami i to są całkiem w
    porządku ludzie…. Na szczęście są to osoby, które wiedzą, gdzie jest
    granica koleżeństwa i poza nią wobec mnie nie wychodzą… i całe
    szczęscie 🙂

  22. @Djatri: Kapral, a ja słyszałam, że tacy co najgłośniej krzyczą o gejach to sami są zwykle nieteges.. ;>

    To komuniści, tolerancjoniści i pseudopostępowcy tak mówią.

    Typowy taki faryzejski argument:}.

  23. Facet może mieć przyjaciolke Kapralu, popieram TSK! Sam mam parę takich osob
    , które za mna by skoczyly w ogien (Ja za nimi takze) a nie zywią do mnie
    milosci.

  24. @Bert: Ja mam paru kumpli, którzy są gejami i to są całkiem w porządku ludzie

    Kumpli, ciekawe czy można mieć przyjaciela geja…no bo sumie przyjaciele
    się sobie zwierzają a jakby Ci się taki zwierzył, że chce Cię
    przelecieć…niemądry tekst, chyba za bardzo ulegam stereotypom 😀

    Szowinista powidziałby, że przyjaciółkę można mieć, pod warunkiem, że
    jest brzydka.

  25. Nie mam przyjaciółek ;d Jedna, dobra koleżanka kiedyś mówiła mi, że
    śniło jej się, że zdradza ze mną swojego chłopaka ;d Tak czy siak nie
    można niczego zakładać z góry i upierać się, że coś się nie może
    zdarzyć bo wyobraźnia, choćby największa nigdy nie będzie w stanie
    równać się z rzeczywistością 😉

  26. kumpel to nie to samo co przyjaciel……. Przyjaciół poznaje się w
    biedzie…. Niestety, wtedy wielu z „przyjaciół” okazuje się czystymi
    swiniami….

Możliwość komentowania została wyłączona.