Radiowęzłowa końcówka mocy

Heja, ponieważ będę dokupował kolumnę do mojego comba pomyślałem, że
mogłoby ono zostawać na salce (kolumnę będę brał tylko na koncerty), a do
domu dokupić jakiś tani head do paczki, żeby mieć na czym ćwiczyć.

Wpadł mi do głowy jednak pewien pomysł.

Posiadam preamp w kostce i radiowęzłową końcówkę mocy „elektronika w200”
z przerobionym wejściem na jack.

Czy (i ewentualnie jak?) tego użyć?

9 komentarzy

  1. quniq

    z tego CO MI SIĘ WYDAJE, wzmacniacze radiowęzłowe mają dużo wyższe
    napięcia wyjściowe, które są potem podawane na transformatory w
    głośnikach i dopiero wtedy to idzie na cewkę. Po podłączeniu takiego
    wzmacniacza na dzień dobry zjarasz kolumnę i prawdopodobnie wzmacniacz. O ile
    to jest tak jak mówię. Może być, że Twój wzmacniacz ma wyjście
    przeznaczone do wysterowania obciążenia niskoimpedancyjnego. Jeżeli masz
    podane obciążenie 8 ohm, bądź w tych okolicach, to sugerowałoby to
    beztransformatorowość.

    Jeżeli nie potrzeba transformatora, to o ile poziomy sygnałów wyjściowych z
    efektu i wejściowych do wzmacniacza się się zgodzą, to takie połączenie
    powinno zadziałać. Jakości się nie spodziewaj.

  2. Basoofka_NET

    to jest coś takiego jak tutaj:

    http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2428309.html

  3. glatzman

    Grałem na takiej (bez przeróbek, tylko trochę słabszej – W120.

    Tu nie ma co kombinować. Podłącz tak jak producent przewidział i już.

  4. Basoofka_NET

    wybacz móją głupotę… Jak tam wpiąć kolumnę basówą?

    jest opcja na zwykłe kolumny hifi

  5. Basoofka_NET

    Zepsutym kablem (takim bez wtyczki z jednej strony), wsadzasz + do + a – do – w
    gniazda opisane „zestawy głośnikowe”

  6. glatzman

    No właśnie. Tak jak powyżej. Z jednej strony kabla trzeba uciąć „wtyczkę”
    i zostawić gołe „druty”.

    P.S. Dlaczego uważasz, że mają być kolumny HiFi?

    Producent przewidział pod jedną parę wyjść kolumnę 8Ohm i masz wtedy 100W
    albo jednocześnie pod drugą parę następną 8Ohm i masz w sumie 200W. I
    tyle.

    P.S.II. W mojej W120 były tak na prawdę dwie osobne końcówki mocy i każda
    dawała 60W i obsługiwała jedną kolumnę 8ohm.

    Żeby było 120W to trzeba było podłaczyć dwie kolumny.

    Żeby było zabawnie. to nie była to końcówka stereofoniczna. Ten sam
    sygnał szedł na obydwa końce mocy.

    W tej jest chyba, jak podejrzewam, tak samo.

    P.S. III. Sprzęt nie do z*ebania. Stara porządna robota.

  7. Basoofka_NET

    ok, już chyba wszystko kumam ;]

    dzięki za pomoc, fajnie, że da się to zrobić.

    co do końcówki to przy nagłaśnianu przodów sprawdzała się bardzo dobrze.
    waży tylko tonę

  8. Basoofka_NET

    Swoją drogą wujek pracujący na kolei opowiadał mi jakie były wzmacniacze
    radiowęzłowe u nich, lampowe, wielkości kuchenki i w małym pomieszczeniu
    radiowęzła było jak w saunie. Brałbym do gr(z)ania w kanciapie

  9. Basoofka_NET

    tylko rachunki za prąd mogłyby być przytłaczające.

    z drugiej strony za bycie aż tak stylowym to i tak mała cena

Inni czytali również