Pytanie Co Do Malego Heada Jaki Kupic

Pytanie co do małego heada, jaki kupić ?

Chciał bym się rozglądnąć za małym wzmacniaczem, łatwo przenośnym, w
miarę dobrze grającym, bez fajerwerków.

Zakres muzyki od mocnych brzmień jakie są, do popowych, zależy w jakim
zespole gram. Nie drogim zbytnio.

Moc ok. 250-300w starczy.

Nie ogrywałem tych wiec nie mam pojęcia jak brzmią.

Kilka moich propozycji:

1.TRACE ELLIOT 3001 GP7

2.TC ELECTRONIC BH 250

3.EDEN WTX260

4.Ampeg Porta Bass PB250

5.MarkBass little mark

Jaki jest dobrym wyborem mały head dla basisty?
Jakie są najlepsze opcje dla przenośnego wzmacniacza basowego?
Który mały wzmacniacz basowy gra dobrze w różnych gatunkach muzycznych?
Co proponujesz jako mały wzmacniacz basowy dla mnie?
Jaki mały wzmacniacz basowy oferuje moc w zakresie 250-300W?
Czy wiesz, który mały wzmacniacz basowy jest w stanie zagrać wszystkie gatunki których potrzebuję?
Co sądzisz o TRACE ELLIOT 3001 GP7 jako małym wzmacniaczu basowym?
Który z tych małych wzmacniaczy basowych jest najlepszy dla mnie?
Czy mógłbyś polecić dobry mały wzmacniacz basowy do grania w różnych stylach muzycznych?
Jaki mały wzmacniacz basowy MarkBass little mark posiada moc w przedziale 250-300W?

Podziel się swoją opinią

23 komentarze

  1. Jako były posiadacz edena wt400 nie rozumiem potrzeby robienia jeszcze
    mniejszych wzmacniaczy. WT400 nosiłem w plecaku a to świetny wzmacniacz
    grający bez porównania lepiej od WTX czy innych tego typu wypierdków.

    Jedyny problem, że już nieprodukowany ale używki można wyrwać nawet
    poniżej 2000

  2. Eden się nada mruczy jak misio i w zasadzie tyle mogę napisac xD

    Ograj markbasa bo się cieszy bardzo dobrymi opiniami

    Z mniejszych masz jeszcze Orange bass terror tylko ze on tez ma
    charakterystyczne brzmienie bardziej rockowe 🙂 i wazy 5kg a nie jak mark czy
    eden 2.5kg 😛

  3. Właśnie cena też gra rolę bo nie mam zbyt wielkiego budrzetu ,chciał bym
    się zmieścić do 1500 jeśli to będzie możliwe.

    A co do Marka to pewnie wersję 1, bo 2 nie znalazłem ile może kosztować
    urzywka

    Dziex za każdą odpowiedź

  4. tego blacka widziałem ale to chyba wersja 1

    A marka 2 widział ktoś po ile stoi?

    Czy Wybrać tego edena czy marka?

    I jak z jakością efektów w TC ELECTRONICU?

    I jeszcze są od Pichla jakieś wzmaki malutkie miał ktoś styczność?

  5. Z małych headów polecam Portabassa, EBS Reidmar albo Edena ale raczej
    WT300/330/400. Ja bym wziął Portabassa. Chyba że łykniesz mojego Portaflexa
    350, 350W, 3,5kg, 950zł z torbą, do drobnej negocjacji.

  6. Nawet super. Tylko firma już nie istnieje, co w przypadku nowoczesnych i
    skomplikowanych elektronicznie układów budzi moje obawy o przyszły
    serwis….

  7. REIDMAR!!!! Gdybym miał kupować małe gówno to Reidmara EBSa albo Markbassa
    Rockera 500.

  8. A jeszcze małe pytanko, który będzie miał w miarę dobry pomruk, bo na
    dużej mocy mi nie zależy.

    I dalej cena używki, ok. 2tys. jak na razie mnie nie stać.

    Więc taki eden, czy mark + inne według was, ile są warte na rynku używek?
    Żeby nie przepłacić.

  9. To nie są graty, które są głośne i dobrze brzmiące. Impulsiaki są tanie
    i wygodne i żadnych innych zalet bym się w nich nie dopatrywał. 300w
    wzmacniacz impulsowy to może być za mało na granie z perkusją i nawet
    jeśli nie brzmi jak wydmuszka (a jeszcze takiego malucha który by jak
    wydmuszka nie brzmiał nie spotkałem) to brak zapasu mocy może sprawić, że
    i tak brzmienia nie usłyszysz.

  10. Różnica między prawdziwym wzmacniaczem (a prawdziwy jak drogie dzieci
    pamiętacie to lampowy) a impulsiakiem to tak jak różnica między tym

    a tym

    Wygodne, dużo możliwości, mieści się w kieszeni a do ril dila i tak nie ma
    startu.

  11. Ja tutaj zgodzę się trochę z PapaBearem.

    Wzmaki z końcówką impulsową to przede wszystkim wzmacniacze typowo ROBOCZE.
    To ma być nieduży, lekki, bezobsługowy i bezproblemowy piec do wożenia na
    koncerty, próby i wszystkie inne „joby”. To ma po prostu zrobić robotę i
    być na tyle poręczne żeby muzyk myślał tylko o tym co zagrać a nie jak
    zanieść swoje gajgi na scenę.

    Jak ktoś ma kasiorę i warunki żeby na koncerty wozić Hammonda B3 zamiast
    XK1, czy SVT z lodówką albo dwoma, to na impulsiaki raczej nie spojrzy. Bo mu
    są zbędne. Jak ktoś tak jak MPB czy Mateusz z Restauracji Gitar nie
    myśli o podróżowaniu z nagłośnieniem, to nie kupuje mobilnego pieca 🙂

    Daję natomiast sobie łapę uciąć, że w 90% sytuacji koncertowych, które
    spotykają 90% zgromadzonych tutaj basistów, mój Ampeg PF-350 zrobi tak samo
    dobrą robotę jak lampowe piece PapyMisia czy Mateusza. NAWET jeśli chodzi o
    przesterowane brzmienia z samego pieca 😀 Ale w studiu i tak nagrywałem na
    piecu z lampowym preampem i tradycyjnym końcem mocy.

    I jeszcze jedno – końcówka impulsowa, czyli końcówka pracująca w klasie D
    NIE JEST CYFROWA.

  12. Popieram mazdaha – sam używam Orange Bass Terror 1000 z
    końcówką w klasie D – nie jest cyfrowa 😀 . Brzmi to świetnie, a ja nie
    przejmuje się targaniem dużej ilości ciężkich gratów – ba, nawet po
    zaniesieniu swoich pomagam gitarzystom, którzy tak lekko nie mają 🙂 Do
    studia marzy mi się i tak pełna lampka od Orange’a, a poza tym ostatnio mam
    GAS na Kempera 🙂

    Tak czy inaczej jeśli ktoś potrzebuje wzmacniacz wozić i używać, to
    wśród tych w klasie D można znaleźć na prawdę świetny, solidny sprzęt,
    z którym nie ma co się wstydzić pokazać na dużej scenie.

  13. Z chęciom bym sobie kupił czy zrobił lampiaka , ale właśnie gram w kilku
    zespołach, w dosyć różnym repertuarze, na niedużych scenach, czy
    podroczeniu na przody.

    Głównie chodzi mi o próby, nie zawsze z perkusją gram , i samemu nie mam
    jak targać sprzętu.

    A parę kilosów mam, między jedna próbą, a drugą + zima (kapa z dojazdem
    do domu), mieszkam dosyć wysoko, od głównej drogi i nie ma jak wyjechać
    samochodem.

    O ile mam inne kolumny i mogę zostawić gdzieś, to bas i wznak muszę nosić
    ze sobą.

    A czasem po próbach ciężko ujść samemu, a co dopiero ze sprzętem, ale to
    chyba większość rozumie.

    Sorry, nie chciałem zamieszania na forum robić.

  14. Czyli BH 250 mocowo daje rade , a jak z efektami, przydają się i jak z ich
    jakością, czy to tylko taki dodatek?

Możliwość komentowania została wyłączona.