chciałbym się nauczyć grać jakieś melodie, utwory na klasyku aby wyrywać
dziewczyny przy ognisku 😉
na początek jakieś proste ale efektowne, instrumentalne (palcowanie) ale z
tekstem też mogą być (jakieś polskie ckliwe balladki?)
polecicie coś?
chciałbym się nauczyć grać jakieś melodie, utwory na klasyku aby wyrywać
dziewczyny przy ognisku 😉
na początek jakieś proste ale efektowne, instrumentalne (palcowanie) ale z
tekstem też mogą być (jakieś polskie ckliwe balladki?)
polecicie coś?
Możliwość komentowania została wyłączona.
nie płacz ewka 🙂 prosty, palcowany, dobrze wykonany daje spoko efekt 🙂
OD kad pamietm na ballady kata leciały laski, ale czy idze to zagrac przy
ognisku nie jestem pewien 😀
Kawałki instrumentalne ani solówki to nie jest dobry pomysł. Primo: za
bardzo wtedy widać że chcesz się pokazać. Secundo: przy ognisku ani ty ani
nikt inny nie powinien być trzeźwy.
Najlepiej grać coś żeby sobie wszyscy pośpiewali i pobawili. Materiał na
przynjamniej godzinę – najlepiej zaopatrz się w śpiewnik. Ale unikaj
bardziej typowo pijackich kawałków (np. „Komu dzwonią”) bo to się głównie
facetom podoba. „Och Ziuta” to też nie jest najpopularniejszy kawałek wśród
dziewczyn, hehe. O ile dzisiejsza młodzież to w ogóle pamięta…
Naucz się połowy dyskografii Dżemu. Obowiązkowo Whisky, Wehikuł Czasu i
Ałtsajder
„Ałtsajder” jest łatwy wiec się nauczysz ;p Naucz się tez haha „rolnik” z
kabaretu Ani mru mru ;p Łatwe oraz „fire, water, brun” Bloodhound gang 😛
Fajne kawałki a proste ;p
Czy powyżej wymienione zasady powinny działac również dla ludzi grających
we wakacje na monciaku „dla całusów dziewcząt, nie pieniędzy, ale obie
waluty mile widziane”? Bo zamierzam 😀 A ponieważ myślę że pewne
wyrafinowanie w tym miejscu nie zaszkodzi, stąd prosiłbym o jakieś pomysły
na efektowniejsze kawałki… Zamierzamy grac na dwa klasyki, więc poprzeczka
wysoko 😀 Na razie obczailiśmy Kalifornikację (text to mordęga), to
przejdzie na bank, w planach coś kultu, elektrycznych gitar (ciekawe acz
niekoniecznie mordercze solówki), może Coldplay(ładne a to się liczy:) ),
właśnie jakiś repertuar ogniskowy byłby nie od rzeczy. Zastanawiamy się czy
nie spróbowac na bezczela jakiegoś metalu na klasykach pociąc 😀
P.S. Już widzę że Dżem może się przydac 😀 prośba o dalsze pomysły?
Mozecie piosenki koscielne spiewać 😀 „Mój zbawiciel” 😀
Może zagrajcie coś Myslovitz albo „Zawsze tam gdzie ty…” Niesmiertelny
kawałek 😛 A no i możecie se coś Nirvany obcykać jeśli gracie dla zarobku
😛
A jeszcze kilka innych piosenek post wczesniej zaproponowalem. Koniec ;p KLAP
KLAP
czyli musisz zacząć od wkucia akordów, a przynajmniej a,A,d,D,G,C,F(to
największy zawsze problem był 😉 ) i je szybko zmieniać 😉
kup śpiewnik i po sprawie.
jak chcesz grać instrumentalnie to nie przy ognisku
bo po 1.
przy ognisku się pije
po 2.
nikt Ci nie wejdzie równo – patrz punkt pierwszy.
Ja przy ognisku gram na harmonijce :p działa 😀
Jeśli gracie na dwie gitary, to zaimprowizujcie jakiegoś blusa i tyle 😀
cokolwiek Pidżamy Porno/Strachów Na Lachy przejdzie zawsze i wszędzie,
sprawdzone w ostatnie wakacje – każdemu dresowi, metalowi i wszystkiemu innemu
się podoba 🙂
no i Chryzantemy 😀
————————————————————
nie dajcie się propagandzie! ziemia jest płaska!
kij z barrami i chwytami z kosmosu!
sam coś wymyślę
ha!
To zależy od znajomych którym chcesz grac. Jeżeli chcesz zagrac
babci/dziadkowi/upierdliwej cioci to zagraj coś w stylu marszu tureckiego
(dziadek mnie prosił żebym się tego nauczył). Gdy grasz dla kumpli to może
„where did you sleep last night”?
Panowie !
A kto ma funty i slowa do „Corki Grabarza” ?
Ostatnio kumpel mi pokazał piosenkę Pink Floyd – Wish You Were Here. Świetny
kawałek na dwie guitarki. A jak zagraliśmy to na 2 klasykach przy kumpelach
to oszalały 🙂
Rape Me chyba nikt nie podważy że nieśmiertelny numer… jak umiecie
operować angielskim to ładna jest piosenka Lifehouse „Good enough”… poza
tym sprawdzony jest Outsider Pidżamy Porno i w ogóle rozmaite reggae naprawdę
zajebista sprawa, Welwetowe swetry Pidżamy niesamowity numer…