Prosiłbym o kilka propozycji :]

Otóż tak jestem bardzo początkującym basistą a właściwie jeszcze nim nie
jestem. I prosiłbym aby osoby bardziej doświadczone pomogły mi wybrać
jakąś pierwszą gitarę do powiedzmy 1200zł. Może być używana. Obecie
myślę nad LTD B-50 oraz yamahą rbx 270. nauczyciel polecał mi takie marki
jak Samick, LTD i sx. Osobiście grałem jeszcze na Washburnie t12 jednak mimo
wszystko ta Yamaha wydaje mi się najlepsza. Jutro mam zamiar jechać do riffa
ograć LTD więc zobaczymy. Będę wdzięczny za każdą propozycję basu.

Jakie modele basów polecilibyście początkującemu basiście w cenach do 1200zł?
Czy możecie mi doradzić, jaka gitara basowa będzie odpowiednia dla mnie jako początkującego muzyka?
Który sklep muzyczny oferuje najlepszą ofertę gitar basowych w moim przedziale cenowym?
Czy LTD B50 jest dobrym wyborem dla początkującego basisty?
Co myślicie o Yamahie RBX 270 jako pierwszym instrumencie basowym?
Czy warto kupować używane gitary basowe, czy lepiej zainwestować w nowy instrument?
Jakie są wasze doświadczenia z markami Samick, LTD i SX w kontekście gitar basowych?
Czy Washburn T12 jest lepszy od innych modeli, o których mówi się w tekście?
Co sądzicie o sklepie Riff i czy polecacie tam kupowanie gitar basowych?
Czy możecie mi zasugerować inne modele gitary basowej, które warto rozważyć jako pierwszy instrument?