Witajcie.Mam problem z basowym wynalazkiem.
www.goo.gl/photos/8gPyfiroN4VRxinKA
Basidło szumi wściekle,szumy da się zredukować dotykając chociażby
potencjometrów czyli problem leży w uziemieniu.
Lutowałem potencjometry i gniazdo według tego schematu
www.merlinpickups.com/data/uploads/img/instrukcje/basowe/jazz-bass.jpg
Dwa potencjometry volume z pomienięciem tonów.Pickupy nie mają żadnych
oznaczeń.Split ma jeden niebieski przewód w środku którego są dwa kable
jeden izolowany,a drugi nie(wygląda to jak ekran w
koncentryku).Założyłem,że izolowany to sygnał,a ekran to masa.Drugi pickup
mostkowy,posiada dwa przewody czarny i czerwony oba izolowane.Tu
założyłem,że czerwony to sygnał,czarny-masa.Zdaję sobie sprawę,że
trochę improwizowałem ale nie ma w pobliżu mojego miejsca zamieszkania
żadnego lutnika i gitarę musiałbym wysyłać,więc wcześniej postanowiłem
sam spróbować ją poskładać.
Według schematu masa powinna być podłączona do mostka ale takiego typowego
ten wynalazek nie posiada,więc nie wiem jak to obejść. Nie znam się na
elektronice,więc proszę o jakąkolwiek pomoc.Pozdrawiam.
Czy ktoś miałby pomysł, jak rozwiązać problem z uziemieniem w moim bassie?
Co mogę zrobić, żeby zmniejszyć szum w moim basie?
Czy ktoś zna sposób na zredukowanie szumu poprzez regulowanie potencjometrów?
Czy ma ktoś pomysł na poprawienie uziemienia mojego basu?
Gdzie znajdę fachowca, który mógłby mi pomóc z moim basem?
Czy ktoś mógłby mi przedstawić schemat podłączenia potencjometrów do mojego basu?
Jak mam podłączyć gniazda w moim basie, żeby zredukować szumy?
Czy ktoś zna sposób na przeprowadzenie naprawy basu w warunkach domowych?
Co zrobić, jeśli nie mam w pobliżu lutnika, a chcę naprawić swój bass?
Kto może mi pomóc w rozwiązaniu problemu z uziemieniem w moim basie?
A to tylko z tym basem tak się dzieje? Bo może masz tak naprawdę problem z
gniazdkiem elektrycznym.
tylko z tym jednym,pozostałe dwa precle są cichutkie.Sprawdzałem także na
innych piecach i wszędzie ten sam problem.Myślę,że sam nic tu nie wskóram
i pozostaje wysyłka do specjalisty.
Myślę, że musisz to jednak wysłać do fachowca. Jest to proste jak budowa
cepa 🙂 ale jednak pewna wiedza jest wymagana. Lutując taką elektronikę nie
ma miejsca na zgadywanie, który kabel gdzie jest podłączony. Fachowiec to
mierzy prostym przyrządem i wie dokładnie gdzie co podłączyć. A Ty jednak
próbujesz zgadnąć – prawdopodobnie nieprawidłowo.
Marek
Dziękuje Panowie za pomoc w podjęciu decyzji.Gitara musi odwiedzić
specjalistę.
Tak poza tematem czy jest tu ktoś ze świętokrzyskiego,ewentualnie komu
najlepiej zlecić tą naprawę?