witam, mam taki problem … jak gram sobie sam w domu to jest wszystko ok bo
nie muce na fula, ale jak jestem na probie to zauwazylem co takiego ze im
wyzsze dźwięki gram tym ciszej je slychac, problem zaczyna się generalnie
gdzies od 5..6.. progu na strunie D. ze już w ogóle nie wspomne o flazoletach
których w ogóle nie slychac bo wszystko mnie zaglusza. nie mogę się po prostu
podgłosnic bo wtedy jak gram na E to ja zagluszam wszystkich. nie jestem za
dobry w ustawianiu pieca wiec może tu tkwi problem, probowalem coś dziala ale
nic. mam pieca ze standardwowymi 3 pokretłami plus Gain i Volume. dzięki za
sugestie.
Pozdrawiam!
Mam problem z akustyką i gubią się częstotliwości wysokie. Co powinienem zrobić?
Czy ktoś ma pomysł, jak poradzić sobie z problemem, gdy na próbie utracę wysokie tony?
Czy to normalne, że im wyższe nuty, tym ciszej je słychać na próbie?
Jak sobie poradzić, gdy flażolety są niesłyszalne ze względu na zagłuszające dźwięki?
Co zrobić, aby nie przeszkadzać innym muzykom podczas próby, gdy próbuję podgłośnić swój sprzęt?
Czy ktoś może pomóc w ustawieniu pieca, gdy mam problem z akustyką?
Jakie sugestie mają inni bassiści dla mojego problemu z akustyką?
Co robić, gdy na progu na strunie D zauważam problemy z głośnością?
Jak poradzić sobie z problemami akustyki podczas prób, gdy nie biegam „na fula”?
Czy istnieje jakaś inna metoda, aby poprawić akustykę podczas próby, poza próbą ustawienia pieca?
wytnij dolu dodaj góry 😉
____________________________________
Witam Was na naszym kolejnym spotkaniu, dzisiaj nauczymy się poprawnie
odgadywać cyfry z pola odczytowego…
Potencjalne przyczyny:
1. Ustaw gitarzystów, bo macie pokrywające się częstotliwości.
2. Nie masz drivera wysokotonowego w piecu.
3. Źle ustawione przystawki.
4. Lipne struny.
5..nieskończoności…
Za mało danych.
Faktycznie, za mało danych oraz idiotycznie zatytułowany temat. Do tego arcy
idiotycznie napisany post. Polecam zacząć studiować j. polski a nie tajniki
gitary basowej.
Według mnie powodem Twoich problemów jest c*jowa akustyka na sali, bądź
c*jowe ustawienie EQ oraz niechęć do gramatyki.
Co zrobić? Kombinuj z ustawieniem pieca w pomieszczeniu, equalizerami oraz
słownikiem. Ewentualnie zainstaluj firefoxa 2.0
Daj więcej środka. A w ogóle zacznij od ustawienia EQ na zero, kup nowe
struny, albo stare wykąp w denaturacie i na gitarze, jeśli masz pasywną nie
obcinaj góry a jeśli aktywną to wszystko na zero. I graj stojąc przed
piecem. Jeśli zrobiłeś to i nie ma poprawy to daj więcej środka na EQ.
. . . . . . . . .
http://www.razorofdecadence.com – 606% Heavy Metal
Pozwolę sobie tu umieścić odpowiedź nie tylko dla Ciebie, ale dla każdego
kto ma problemy z pasmami. Zacytuję za mądrą stroną
http://www.studio.use.pl
Podział Pasma
Wiedząc jaki wpływ ma na dźwięk każde pasmo częstotliwości, masz do
dyspozycji gotowy plan perfekcyjnego miksu. Jego perfekcja pojawi się wtedy
kiedy będziesz w stanie dostrzec czego mu trzeba. Niezależnie od tego czy
miksujesz czy też dokonujesz remastringu zmiana w danym paśmie pociągnie za
sobą podobny skutek. Na początek bas:
20-50Hz
W tym obszarze ludzkie ucho nie słyszy zbyt dobrze. Dudnienie, które
odczuwasz, a dobiega ona z oddalonej przecznicy to właśnie ten zakres
częstotliwości. Problem jest dość prosty do usunięcia przy pomocy
dowolnego korektora. Najlepiej jest zostawić to pasmo w spokoju, gdyż zbyt
wiele energi w tym miejscu ściąga miks do niższego, słabiej brzmiącego
poziomu.
63-80Hz
To jest pasmo środkowo-basowe. Można je podbić jeśli chcesz by uderzenie
stopy miało większą siłę. Jest to również dobre pasmo, gdy chcesz by
miks miał więcej ciepła, dół był masywniejszy, a wokal , gitary i
saksofon nie rozmazane. Zbyt dużo energii w tym paśmie może powodować
przesterowania w głośnikach i pozbawić miks przestrzeni dźwiękowej.
100-160Hz
Kiedy słyszysz jakieś rezonujące dudnienie z instrumentów perkusyjnych np.
konga, to pasmo zazwyczaj należy obciąć. Lekkie podbicie w tym paśmie może
również dodać ciepła do suchego miksu.
200-250Hz
Te częstotliwości są zazwyczaj przyczyną zbyt dużego dudnienia gitary
akustycznej. Lekkie podbicie dodaje ciepła, zbyt dużo energii sprawia, że
gitara basowa traci selektywność i robi się rozmazana.
315-400Hz
Kiedy ogólny miks robi się jałowy te częstotliwości zazwyczaj należy
podciąć. To samo dotyczy indywidualnych ścieżek, zamiast podbijać średnie
i wysokie tony obetnij najpierw ten zakres.
500-800Hz
Zbyt dużo energii w tym zakresie sprawia, że miks robi się twardy. Kiedy
stopa brzmi jak uderzenie w karton stłum te częstotliwości. Masa
przebojowych nagrań została zmiksowana z wyciętym zakresem tych
częstotliwości.
1-2kHz
Te częstotliwości należy podbić, gdy chcesz poprawić wyrazistość bez
zwiększania słyszalności głosek wybuchowych (p, b, t). Często lekkie
podbicie w tym zakresie ciekawie przybliża brzmienie gitary elektrycznej.
Jednak jeśli twój miks zaczyna brzmieć jak klaksony w samochodach to czas by
obciąć ten zakres.
2,5-4kHz
Jest to strefa, w której ludzki słuch jest najbardziej wrażliwy. Oznacza to,
że każda ścieżka która ma się przebić przez miks skorzysta z podbicia
tych częstotliwości. Po drugie, zbyt dużo energii w tym zakresie zmęczy
słuch i sprawi że miks będzie brzmiał mało atrakcyjnie. Kiedy miks wydaje
Ci się zbyt ostry, sprawdź czy to pasmo częstotliwości zostało podbite na
poszczególnych ścieżkach. Jest to często popełniany błąd przez młodych
realizatorów. Generalnie jednak dużo lepiej jest obciąć częstotliwości
rozmazujące miks niż podbijać te, które męczą słuch.
5-10kHz
Większość zgłosek wybuchowych pojawia się właśnie w tym paśmie. Aby
uwypuklić na przykład sprężyny w werblu, stuknięcia przy uderzeniach w tom
tomy i klan stopy należy podbić górną część tego pasma. Lekkie podbicie
w tym paśmie daje strunom gitary akustycznej przyjemny, srebrzysty dźwięk.
Jednak zbyt wiele energii w tym zakresie może sprawić, że miks zabrzmi zbyt
agresywnie.
12,5-20kHz
To pasmo gdzie wszelkiego rodzaju szumy są najbardziej słyszalne. Często
można tu zastosować filtr dolnoprzepustow, pod warunkiem, że nie są to
ścieżki perkusyjne i nie mają zbyt wiele wysokich tonów. Lekkie podbicie w
okolicach 18kHz daje miksowi wspaniały klimat lekkości. Ten zakres jest dużo
bardziej pobłażliwy na podbicia niż niższe partie pasma. ” W myśl zasad
techniki realizacji dźwięku cały zakres częstotliwości akustycznych można
podzielić również nieco inaczej na sześć części: 1) 16 – 60 Hz. Jest to
zakres bardzo niskiego basu. Zawiera on dźwięki bardziej odczuwalne, niż
słyszalne. Nadają one muzyce więcej mocy, nawet, jeśli występują niezbyt
często. Za duże podbicie tego zakresu może spowodować głuche, rozmyte
brzmienie i brak rzeczywistego basu na mniejszych głośnikach. Na ten zakres
powinieneś szczególnie uważać, jeśli zajmujesz się nagłaśnianiem i
jeśli nie chcesz dokonywać częstych napraw lub zakupów głośników
niskotonowych. 2) 60 – 250 Hz. Zakres ten zawiera podstawowe dźwięki sekcji
rytmicznej. Korygowanie tego pasma może zmienić równowagę muzyczną
nagrania, spowodować brzmienie płaskie i suche, lub jędrne i mięsiste.
Nadmierne podbicie tych częstotliwości może dać brzmienie dudniące. 3) 250
Hz – 2 kHz. Średnica, zawiera dźwięki harmoniczne niskiego rzędu
(podstawowe) większości instrumentów muzycznych. Nadmierne podbicie tego
pasma może dać brzmienie telefoniczne. Podbicie zakresu 500 Hz – 1 kHz daje
brzmienie podobne do rogu, podbicie zakresu 1-2 kHz powoduje, że brzmienie
staje się blaszane. Zbytnie uwypuklanie średnicy może spowodować zmęczenie
słuchu. 4) 2 – 4 kHz. Górna średnica. Nieumiejętne operowanie korekcją w
tym zakresie może zmniejszyć zrozumiałość mowy, powodując seplenienie i
czyniąc takie zgłoski, jak m, b, w nierozpoznawalne. Za silne podbijanie tego
zakresu, szczególnie w okolicy 3 kHz, może spowodować zmęczenie słuchu.
Podcięcie 3 kHz w podkładzie instrumentalnym i niewielkie podbicie tej
częstotliwości dla wokalu poprawia jego czytelność bez zwiększania
głośności. Przy odwrotnym postępowaniu wokal może nadmiernie wtopić się
w podkład. 5) 4 – 6 kHz. Prezencja. Ten zakres ma wpływ na jasność i
wyrazistość głosu i instrumentów. Podbicie tego zakresu powoduje pozorne
przybliżenie dźwięku do słuchacza. Podbicie o 6 dB zakresu wokół
częstotliwości 5 kHz powoduje, że pozorny poziom natężenia dźwięku jest
wyższy o ok. 3 dB. Podcięcie tego zakresu powoduje pozorne oddalenie
dźwięku. 6) 6 – 16 kHz. Góra pasma. Ma ona wpływ na jasność i
klarowność dźwięku. Za duże podbicie może spowodować syczenie wokalu.
Opisany podział jest punktem wyjścia dla świadomego kształtowania
ostatecznego brzmienia i będzie dla Ciebie pomocny nie tylko przy używaniu
korektorów, lecz również przy doborze barwy instrumentów; dotyczy on też
doboru i odpowiedniego stosowania mikrofonów.
Pasmo w podziale na instrumenty
Wszystkie instrumenty mają swoje charakterystyczne zakresy częstotliwości.
Dla każdego z nich będzie więc istniała średnica, dół i góra – inne dla
basu, inne dla wokalu, a jeszcze inne dla hi-hatu.
Bas
Atak instrumentu możesz zmieniać korygując pasmo 700 – 1000 Hz, dół
wzmocnisz dodając 60 – 80 Hz, poszumy strun znajdziesz przy ok. 2.5 kHz.
Metaliczne brzmienie basu uzyskasz przez podbicie zakresu powyżej 3 kHz.
Stopa
Atak mieści się tu w zakresie 2.5 – 4 kHz, dół przy 60 – 80 Hz. Możesz
spróbować podciąć niską średnicę przy ok. 600 Hz.
Werbel
Praktycznie najlepiej brzmi liniowo (spróbuj!), korygując zakres ok. 4 kHz
zmienisz słyszalność sprężyn, podbijając trochę 10 kHz wzmocnisz atak,
pełnię uzyskasz regulując zakres 100 – 250 Hz.
Tomy
Atak występuje tu przy ok. 4 kHz, dół mieści się przy ok. 150 – 200 Hz
(duży kocioł – nieco niżej), spróbuj podciąć zakres przy ok. 400 Hz.
Blachy
Góra, blask mieści przy 7.5 – 10 kHz, użyteczne jest podcięcie dołu i
średnicy, poniżej 1 kHz. Podbicie 3 kHz może dać agresywną, jazgoczącą
barwę.
Gitara elektryczna
Spróbuj nagrywać liniowo, jeśli brzmienie wyjściowe jest dobre. Podbicie
zakresu powyżej 2.5 kHz rozjaśnia i pozornie przybliża instrument, pełnia
brzmienia mieści się w zakresie ok. 250 Hz. Za duże podbicie zakresu w
pobliżu 10 kHz w przypadku gitary przesterowanej może dać nieprzyjemne,
bzyczące brzmienie.
Gitara akustyczna
Nad pełnią brzmienia zapanujesz regulując zakres 150 – 240 Hz, klarowność
uzyskasz operując korekcją w paśmie 2.5 – 5 kHz. Bardzo jasne, selektywne
brzmienie przy akordowym graniu kostką uzyskasz podbijając pasmo w okolicy 8
kHz.
Barwy syntetyczne
Pełnia brzmienia leży w zakresie 150 – 250 Hz, ostrość brzmienia uzyskasz
podbijając zakres 7.5 – 10 kHz; zwróć baczną uwagę na najniższy zakres
pasma akustycznego – może być konieczne włączenie filtru
górnoprzepustowego HPF.
Głos
Prezencja leży tu w pobliżu 5 kHz; jeśli nadmiernie podbijesz zakres
powyżej 7.5 kHz, możesz spowodować syczenie. Jeśli będziesz chciał
uzyskać jasne brzmienie wokalu, może być niezbędny tzw. deeser, łagodzący
głoski syczące (wspominałem już o tym urządzeniu w odcinku poświęconym
procesorom dynamiki). Pełnię brzmienia możesz kontrolować w paśmie
leżącym w okolicy 120 Hz Nie bój się eksperymentowania, pamiętając jednak
o ograniczeniach i niekorzystnych zjawiskach. Pamiętaj również, że korekcja
jest tylko uzupełnieniem procesu realizacji, a nie jedynym i najważniejszym
środkiem wiodącym do celu, ponieważ nic nie jest w stanie zastąpić
umiejętności dobrego instrumentalisty i markowego, dobrze przygotowanego
instrumentu. Proces kreowania brzmienia składa się ponadto z wielu innych
zabiegów, znacznie bardziej ważnych od korekcji. Jeśli twój mały domowy
mikser ma proste korektory, to nie musisz się tym martwić, ponieważ
najważniejsza jest pomysłowość i dobry, wrażliwy słuch. Na pewno znasz
amerykańskie nagrania z lat pięćdziesiątych, kiedy mikrofony, miksery i
magnetofony były znacznie gorszej, niż dzisiaj jakości. Niektóre z tych
nagrań są do dziś niedoścignionym wzorem – próbuje się wręcz ponownie
uzyskać takie właśnie brzmienia.
no dzięki za chociaz jedna wypowiedz bez wyklinania.
z jezykiem polskim miewam problemu bo jestem za granica od wielu lat 😛
pozdrawiam!