Powitanie

Witam młodych i starych basistów. Od niedawna przeglądam stronę basoofka,
jestem zadowolony ,że istnieje taka strona, na której można pogadać o
czymś co nas interesuje. Jestem basistą powiedziałbym dojrzałym. Mam 56
lat. Od wielu lat nie czynny ale wciąż zainteresowany. Obecnie posiadam
podróbkę Fendera Jazz Bass i wzmacniacz Hartke B200. Interesuje mnie próba
zrobienia z tej mojej podróbki w miarę godziwego basu. Na początek
chciałbym wymienić mostek. Gdzie dostać w miarę tani a dobry.

Podziel się swoją opinią
Marek Kacprzak
Marek Kacprzak
Artykuły: 3

4 komentarze

  1. Dzięki serdeczne Macius, piszę tak jak widzę, powinienem chyba napisać
    Maciuś. Zastanawia mnie starego, jedno, czemu my Polacy ,korzystając z
    takiego wspaniałego wynalazku jakim jest internet, nie potrafimy zachować
    swojego języka. To co czytam, przeraża mnie, jest to dyskusja w jezyku pseudo
    angielskim czy polskim? Mam wrażenie, że wiele słów da się przetłumaczyć
    na język polski, choc wiem, że nie wszystkie.Maćkowi, dzięki, ale już to
    sprawdzałem. Mayonesa , tak to kiedyś się pisało i mówiło znam w miarę
    dobrze, ponieważ już w 1970 roku kupiłem od niego bas, robiony jeszcze w
    bardzo prymitywnych warunkach, był wtedy pracownikiem chyba politechniki
    Gdańskiej i w jakiś podziemiach czekałem na wykonanie przystawki do tej
    gitary. Było to zaraz po zajściach grudniowych w gdańsku.Wykonał w tym
    czasie, z tego co wiem bas dla Józka Skrzeka dla mnie, gitary , dla
    Apostolisa, Irysa, naszego gitarzysty, graliśmy wtedy z Władkiem Komendarkiem
    jeszcze przed jego przejściem do Eksodusu, oraz dla Piwowara, który wtedy
    grał z Czesławem Niemenem.Dość histori, mostki, które oferuje Mayonez nie
    do końca mnie zadawalają, mam obawy, że ta oferta, szczególnie te tańsze,
    mogą być badziewiaste. Może ktoś zna coś w miarę dobrego a niedrogiego.

Możliwość komentowania została wyłączona.