polskie gitary np. MEG

proszę opinie na temat takich polskich sprzetów. czy warto kupić tanio MEG’a??
pozdrawiam

Podziel się swoją opinią
pietreks
pietreks
Artykuły: 0

16 komentarzy

  1. Ogrywałem sobie kiedyś w sklepie mega 5 za 1800 i zdecydowanie za tą kasę
    można coś o wiele lepszego kupić, sprzęt nie najgorszy ale ceny nie wart.
    Ale jak tanio to można brać.

  2. ten bas MEG który mam zamiar kupić jest bardzo teni a ma 4 lata. co to może
    być za sprzet?

  3. Mój kumpel ma elektryka mega. Kupił też niedrogo i mówi, że za nic by go
    nie zamienił. No ewentualnie za jakiegoś Fender ;P tyle, że on jest trochę
    dziwny… No nieważne. Nie wiem dokładnie jak jest z basami, ale myślę, że
    powinno być ok. Zależy jeszcze ile chcesz za nią dać.

  4. jak 4 lata, w dobrym stanie technicznym i poniżej tysiaka kosztuje to można
    brać pod uwagę, ale trzeba koniecznie porządnie go obejrzeć i ograć.

    ale więcej niż 1000 to za basa mega bym nie dał, można lepiej trafić

  5. działac działa bo własciciel grał na nim chyba niedawno po chałturach.
    tyle ze struny podobno pordzewiały.ale meg to raczej dobra firma??

  6. ta firma chyba już nie istnieje, ale te basy to takie średnie nie są
    złe,ale bez rewelacji, za 200 to można śmiało brać, o ile mówimy o tym
    samym sprzęcie. Tak do 1000 to się raczej opłaca

  7. kumpel ma mega pieciostrunowego i brzmi naprawdę dobrze wiec jeśli tylko
    działa to ze te cenę się nawet nie zastanawiaj o ile ma gryf 😛

  8. Meg Megowi nierówny – Leszek Janerka grał kiedyś na Mensliku (chyba jeszcze
    zbudowanym jak Mensfeld był związany z Megiem), czasami pojawiają się tego
    typu wiosła na necie – to są dobre gitary. A tak poza tym to firma
    wypuściła mnóstwo gitar i basów dla TRUE METALI, w kolorach czarnym,
    czarnym, czarnym i dla odmiany czarnym. Później dorobili sobie markę EMP,
    która robiła mniej metalowe, a bardziej wybajerowane projekty, a teraz
    nazywają się Marathone (www.marathone.pl).

  9. miałem kiedyś MEG-a (model TB-Bass bodajże) i uwielbiałem ten bas, niestety
    uległ wypadkowi…

    Basolog ma fretlessa od nich. Poniżej 2.5k raczej nie sprzeda. Różne były
    MEGi, tańsze i droższe, lepsze i gorsze, ale za 200zł na pewno warto – o ile
    poprzedni właściciel go kompletnie nie spierniczył.

  10. właśnie tak, kiedyś to było na dwóch EMGch, później jednego
    wyrzucił…

  11. Co do naszych krajowców to ja gram na Pectrze leciwy bas, kupilem okazyjnie i
    bardzo cenie sobie jego brzmienie. no i nie jakaś sklejka typu Bassllegro wiec
    myślę ze pogram na nim jeszcze kilka lat, a potem beda uzywac go moje dzieci 🙂

  12. Ja też jestem w posiadaniu Mega (EMP?) Gdyby nie akcja strun której nie
    potrafię już obniżyć yo był by idealny dla mnie… oddam go chyba do
    jakiegoś lutnikażeby mi to i owo w nim podkrecił i nie oddam nikomu.

    Na stronie MArathone jest moja gitarka (kształtem taka sama, ale bebehy inne)
    noi jeśli moja jest takkże wykonana z takiego drewna to poważnie zastanowie
    się nad jej sprzedażą za 200zł…

    Dobry sprzecior za małą kase.. ja nabyłem za 300zł 2 lata temu.

  13. Sam grałem dość długo na MEGu i bardzo żałuję jego sprzedaży. Dostałem
    za niego raptem kilka stów, a sentyment do niej miałem wielki. Poza tym przy
    odpowiednich ustawieniach i sensownych strunach grała na prawdę zacnie. Pod
    względem jakościowym też nie miałem jej nic do zarzucenia (np. akcja: nie
    najniższa, ale w normie).

Możliwość komentowania została wyłączona.