Podpinanie kolumny kablem gitarowym i dziwne 'tss’ :] Czy to przez to?

Witam.

Mam problem. Ostatnio dokupiłem do mojego Laney’a R3 kolumnę 15″ (na
głośniku JBL K140), czyli w sumie teraz mam dwa głośniki 15″ (obydwa 8ohm)
i podpiąłem ją do comba zwykłym kablem gitarowym. Niestety jak gram czasami
pojawi się takie charakterystyczne 'tss’, nie wiem dokładnie jak to opisać,
ale w momencie kiedy uderzę o strunę (niezależnie z jaką siłą). Jest to
bardzo irytujące. Coś z ktoryms głośnikiem/wzmakiem czy może potrzeba
jakiegoś specjalnego kabla? Wybaczcie, ale jestem laikem jeśli chodzi o
elektronike itp.

PS. Kurde ogólnie to brzmienie mnie zabija. Mogłoby się wydawać, że Jazz
Bass i dwie piętnastki to niezbyt dobry wybór, ale nie, jest przesoczyście i
w ogóle miodnie, tylko to 'tss’ :)…

Czy ktoś z Was wie, dlaczego mam dziwny dźwięk przy grze na gitarze basowej, kiedy podpinam kolumnę za pomocą kabla gitarowego?
Muszę dokupić specjalny kabel, jeśli chcę podłączyć drugą kolumnę do mojego Laneya R3?
Co może być przyczyną irytującego dźwięku tss, który pojawia się, gdy uderzę o strunę na mojej gitarze basowej?
Czy ktoś z Was ma doświadczenie z podłączaniem dwóch kolumn do jednego wzmacniacza? Czy potrzebuję specjalnego kabla?
Czy moje problemy z dźwiękiem tss mogą wynikać z używania zwykłego kabla gitarowego do podłączenia mojej kolumny?
Jak mogę pozbyć się irytującego dźwięku tss, który pojawia się podczas gry na mojej gitarze basowej z podłączoną kolumną?
Czy ktoś zna dobry sposób na podłączenie dwóch kolumn do mojego wzmacniacza, tak aby uniknąć problemów z dźwiękiem?
Czy może mi ktoś doradzić, jak podłączyć moją nową kolumnę do mojego Laneya R3, aby uniknąć problemów z dźwiękiem tss?
Czy potrzebuję specjalnego kabla, aby podłączyć moją drugą kolumnę do mojego wzmacniacza?
Jakie urządzenia elektroniczne potrzebuję, aby poprawnie podłączyć dwie kolumny do mojego Laneya R3 i uniknąć problemów z dźwiękiem tss?