To tak, żeby uciąć kolejne oftopiki w innych tematach,
no i bezsensowne spory takoż – tutaj pisajcie, co uważacie
za ładne, a co mniej :>
Ja zacznę:
Podziwiam artyzm wykonania tego basu.
Również pomysł jest jak dla mnie doskonały :D.
Coś subtelniejszego:
www.gibson.com/products/tobias/images/basic_04.jpg.
Generalnie bardzo podobają mi się basy, które wykonane są
z kilku kawałków drewna w róznym kolorze. Daje to kontrast
i jakoś podnosi elegancję instrumentu.
Poza tym lubię głowki w układzie 2+2, 3+3.
W ogóle nie trawię wynalazków w stylu 3+1.
A jakie jest Wasze zdanie?
Co uważasz za piękno wśród gitar basowych?
Jakie aspekty wykonania basu są dla Ciebie najważniejsze, jeśli chodzi o estetykę?
Jakie kolory i układy głowic preferujesz w basach?
Czy uważasz, że wygląd basu ma wpływ na jego brzmienie?
Jaki bas jest Twoim ulubionym pod względem wyglądu?
Czy istnieją jakieś trendy wśród wyglądu basów, które rzadko Ci się podobają?
Czy wybierając bas, kierujesz się bardziej jego wyglądem czy dźwiękiem?
Jaka jest Twoja opinia na temat wynalazków w stylu 3+1 w basach?
Czy uważasz, że piękno gitar basowych jest coś subiektywnego, czy istnieją określone standardy?
Czy uważasz, że wygląd instrumentu ma wpływ na satysfakcję z grania?
Ale kształt to to ma dziwny… konkretnie chodzi mi o bardzo zaokrąglone
krawędzie, nie lubię czegoś takiego w basach. Powinny być lekko
zaokrąglone, a dalej kąt prosty, ale nie coś takiego… to wygląda jak
jakiś blob galaretowaty. 😉
Ale jak brzmi:P
W ogóle to padauk i purpleheart razem wyglądaja chyba najładniej na
świecie. Kto się nie zgadza niech pierwszy rzuci kamieniem.
hub in dub
Ogólnie bas fajowy
Rzucam kamieniem… 😉
A pisali że złoty osprzęt jest gejowski… 🙂
No co Ty??? Różowy z pomarańczowym???
hub in dub
Znowu bas inspirowany Leśnym Dzbanem? Rany…
http://www.img237.imageshack.us/img237/4629/42a54be9a6e74722ou4.jpgOj uż mi nie chodzi o to uszko tylko o drewna same…
hub in dub
Padauk jest ładny całkiem. Ponoć jego obróbka jest niesamowicie trudna i
nieprzyjemna – okropnie pyli, maże wszystko na czerwono i jest jakiś taki
toksyczny.
Wiele drewien egzotycznych tak ma. Cocobolo też z tego co pamiętam.
Gitara która .. zabija!
Lutnicy na forach piszą, że najbardziej nie lubia tych drewien, które
zaklejają narzędzia. Padauk jest niestety jednym z nich. Podobno samo drewno
jest relatywnie tanie, ale jego obróbka nieźle kosztuje… 😉
Padauk ma bardzo podobne własciwości i techniczne i akustyczne do
purplehearta, więc ich łączenie to chyba tylko kaprys estetyczny.
(Oczywiście brzmieniowo w dalszym ciągu uporczywie wolę gitary
mahoń/klon/heban, ale jakoś spektakularnie ładne mi się one nie wydaja, za
ładneguo uważam tego drozda na poprzedniej stronie)
hub in dub
This bass was made for Al “The Burner” Turner , long time bassist.
for Earl Klugh, back in 1997.
Podoba mi się, że nie ma tych malutkich olejowych kluczyków gotoha i że
wszystkie są od góry 🙂
Ten przezroczysty lekier, przez który widać słoje też jest fajny 🙂
no limits, no fear, no clue… IN
DUB!!!
Ależ on cudowny jest. Blachę bym tylko wywaliła, a tak to- mniam!
Ja bym nie wywalał, zazwyczaj nie lubię ich, ale tutaj pasuję idealnie.
HooBee, to nie jest czasem ten Kustom Shopowy?
EDIT: Chodziło o Kustom Classic, nie to nie jest to :p
Posmak oldskulu i wintydżu dodaje taki… Nawet jasny gryf mi się w tej
gitarze podoba, choć zazwyczaj nie lubię. Nawet nie narzekam, że nie jest
sunburst+tortois… 😉
W ogóle kompozycja jest cute.
no limits, no fear, no clue… IN
DUB!!!
Kompozycja jest cute, gdyby nie była aktywna 😛 Aktywne Fendery jakoś
zupełnie do mnie nie przemawiają, może dlatego, że swojego kupiłem od
gościa, który po kilku dniach grania na Kustom Shopie Classic V stwierdził,
że brzmi c*jowo i kupił pasywnego AV 75 😉 Pograłem na tym Kustom Shopowym,
i pasywnym z serii American Vintage i stwierdziłem, że ma racje.
Wiemy że nie lubisz, wiemy wiemy… 😉
no limits, no fear, no clue… IN
DUB!!!
Ten basik mi się super podoba:
Prosty design. Fajne kształty, dynamiczne, typowo yamahowate, a jednocześnie
zaokrąglone…
No i jeszcze fakt posiadania czterech strun… Mmmmm…
Cudnie wygląda, a nazywa się Yamaha RBX-374BL
Uh-huh :d
Na temat tego basu na naszym forum chyba wszystko było powiedziane i każdy go
zna 😀
Rbx ma nieco za bardzo hewimetalowy kształt, ale przyznać trzeba że jest
zgrabny.
no limits, no fear, no clue… IN
DUB!!!
A powiedz mi, czy te drewna w samym środku i te zaraz przy “skrzydłach” to
wenge? kolor idealnie jak mój gryf, i słoje podobne
Łengej oczywiście, prążki w środku są z jatoby.
no limits, no fear, no clue… IN
DUB!!!
Ale dlaczego tam na dole taka brzydota jest przykręcona? :O
_______________________________________________________
“Nothing to prove… Just a hellish rock n roll freak”
Pewnie podobna brzydota (buckeye burl) jest na topie, a że im trochę
zostało, to zrobili płytkę maskującą dla komory baterii od układu
aktywnego.
Jestem ciekaw dlaczego akurat tam wyfrezowali komorę na
elektronikę.
Yyyy.. na baterię, a nie na elektronikę. Może po to, żeby móc łatwo
poprowadzić uziemienie mostka?
No baterię, literówka. Jeśli to tylko z tej przyczyny to jestem mocno
zadziwiony – zbudować taki instrument i pójść na łatwiznę z prowadzeniem
uziemienia mostka. Zastanawiam się, czy wyżłobienie takiej japy w szyjce nie
wpływa negatywnie na drganie drewna. A raczej: Jak bardzo wpływa?
Zaraz ktoś podniesie głos, że dziura w takim miejscu źle wpływa na drganie
gryfu i ujemnie na brzmienie basu. Ze z tego powodu amplituda drgań została
zachwiana i bas stał się bezwartościowym gównem… a sorryy, to nie WDForum
tylko Basoofka.. 😉
Raczej nijak. Przecież w wielu instrumentach masz komory akustyczne i nic się
nie dzieje złego.
Ostatnio była na WD dość zażarta dyskusja na temat “w jaki sposób rodzaj
stopu POKRYWAJĄCY klucze ( chrom, nikiel, “złotko” ) wpływa na brzmienie”
…
Osobiscie to buckeye burl mi się bardzo podoba, ale jak jest sensownie uzyty
(np. na topach), a to tu ni w ząb mi niepasuje.
_______________________________________________________
“Nothing to prove… Just a hellish rock n roll freak”
Może właścicielowi się po prostu podoba taki kawałek drewna w tym miejscu?
😛
No ale…
😀
Powaga? :DDD
A ta komora na baterię to faktycznie w kijowym miejscu i z kijową
pokrywką.
O, ta jest przyjemna.
http://www.thepaintedplayer.co.uk/imagebrowser/ib_p002_0_4.jpg
TA :/
Zamiast niszczyć w ten sposób Ricka, mógłby dać go mi…
A w każdym razie to Rickopodobne coś…
Tak to jest jak ktoś ma za dużo kasy i spaczony gust…
W końcu jakoś wyglądający rik 😛
Poprzednim właścicielem tego Ricka był jakiś emo. Miał na sobie bas w
chwili swojego ostatniego, finalnego orgazmu…
Efekt na załączonym obrazku.
“Normalne” Ricki też ładne nie są, ale przynajmnie jakoś dostojnie
wyglądają
To nie jest rick. Ten paintdżob miał być w stylu Macca z albumu “Sergeant
Pepper…”
http://www.img503.imageshack.us/img503/3139/paulsricwt8.gifThats gay.
So gay.
Its okay to be gay. (In the gay way).
No wai.
Of course it is! Thats why he sanded it down.
Ten basik to coś pięknego. Jak ktoś wie kto to zrobić co to jest i w ogóle
to piszcie – chętnie się dowiem… Chyba najpiękniejsza wariacja na temat
Jazz Bassa jaką w życiu widziałem!
http://www.images31.fotosik.pl/360/9ce13392741dd4fb.jpgPozdrawiam!
Buehehehe i upadają wszystkie teorie typu “Gitara porządnie wykonana, korpus
z jednego kawałka drewna!” 😀