Nie miałem (to w ogóle ekstremalnie niepopularny sprzęt, raz tylko miałem styczność z kombem PJB 4×8), ale ciekawi mnie – czemu taki sprzęt Cię zainteresował?
To ciekawe, może ktoś coś więcej na ten temat wie? Dlaczego ekstremalnie nie popularny, jakie powody? W prawdzie ja już jutro go przetestuję przed koncertem więc sam napisze o wrażeniach i może z kimś się uda skonfrontować zdanie:)
Przede wszystkim jest to drogi sprzęt, pewnie dlatego jest mało popularny Jak napisałem przed chwilą w bassboxie – dają radę z pasmem te głośniki i jeżeli nie grasz z ekstremalnie głośnym zespołem, niczego im nie brakuje zarówno przy basie jak i przy kontrabasie.
EDIT: tylko zastrzegam, że konkretnie z 6T nie miałem styczności akurat.
Pytanie – “dlaczego nie jest popularny?” jest odrobinę głupie, gdyż odpowiedź implikuje logikę kołową, albo odzywkę na poziomie wczesnego gimnazjum –
“bo tak”, względnie “bo nikt ich nie kupuje”.
Tak jak wspomniał Zakwas – jest to relatywnie drogi sprzęt. Ludzikom z PJB przez jakiś czas przyświecała idea mobilności przy zachowaniu relatywnie dobrego brzmienia.
Zawsze był to sprzęt poniekąd niszowy i pozostanie takim nadal, z tytułu ekspansji na rynku kolumn produkowanych z użyciem głośników neodymowych.
Czyli w sumie mówicie,że te 600 Watt powinno dobrze chodzić na górze podpinam Hartke 5000 więc raczej nie powinno być smutno:)
Zwróciłeś uwagę na impendancję? Śmiem twierdzić, że za te pieniądze można kupić dużo bardziej uniwersalny sprzęt. Osobiście taką paczkę dokupiłbym jedynie jako rozszerzenie zestawu PJB (które, skądinąd, są moim zdaniem świetne brzmieniowo), no ale Twój cyrk, Twoje małpy.
To niepopularny sprzęt bo trudno go zdobyć, a ceny są wygórowane, to w końcu ekstrawagancja. Z tą uniwersalnością to bym uważał – nie ma co się bać eksperymentów 😉 Sam nie miałem nigdy styczności z tym sprzętem, kiedyś marzył mi się zestaw na 32 5″ głośnikach (24B +8T) 😀 😀 Wygląda to przezajebiście, oczywiście usłyszenie tego, nie mówiąc o ograniu w kraju niestety nie jest możliwe. (No może małego combo na 4 5″) Opinie ma po prostu wybitne, współpraca tak dużej ilości głośników to musi być to coś. muzycy siedzący całe życie przy standardowych zestawach bez wahania zmieniali je na zestawy piranii, ponoć oddają niesamowicie czysto brzmienie. Polecam poczytać trochę na forum TalkBassu, jest nawet kilka recenzji którejś z większych kolumn.
Co do niemożliwości usłyszenia – ze 4 lata temu grał na jakimś zestawie PJB basista bodajże Tworzywa Sztucznego. Brzmiało jak dla mnie rewelacyjnie, a zanim go wypuścili na przody chwilę miałem okazję posłuchać z kilku metrów, jak gada samo z siebie.
Niemniej – taka paczuszka na 6×5″ nie działała tam jako stand alone, poza tym nie była napędzana przez Hartke, tylko wzmacniacz PJB, no i zdecydowanie nie działało to wszystko przy 12 Ohm. Dlatego dla mnie taki zakup, jaki planuje kolega Levy, jest mocno bezsensowny.
Nie miałem (to w ogóle ekstremalnie niepopularny sprzęt, raz tylko miałem
styczność z kombem PJB 4×8), ale ciekawi mnie – czemu taki sprzęt Cię
zainteresował?
To ciekawe, może ktoś coś więcej na ten temat wie? Dlaczego ekstremalnie
nie popularny, jakie powody? W prawdzie ja już jutro go przetestuję przed
koncertem więc sam napisze o wrażeniach i może z kimś się uda
skonfrontować zdanie:)
Przede wszystkim jest to drogi sprzęt, pewnie dlatego jest mało popularny Jak
napisałem przed chwilą w bassboxie – dają radę z pasmem te głośniki i
jeżeli nie grasz z ekstremalnie głośnym zespołem, niczego im nie brakuje
zarówno przy basie jak i przy kontrabasie.
EDIT: tylko zastrzegam, że konkretnie z 6T nie miałem styczności akurat.
Pytanie – “dlaczego nie jest popularny?” jest odrobinę głupie, gdyż
odpowiedź implikuje logikę kołową, albo odzywkę na poziomie wczesnego
gimnazjum –
“bo tak”, względnie “bo nikt ich nie kupuje”.
Tak jak wspomniał Zakwas – jest to relatywnie drogi sprzęt. Ludzikom z PJB
przez jakiś czas przyświecała idea mobilności przy zachowaniu relatywnie
dobrego brzmienia.
Zawsze był to sprzęt poniekąd niszowy i pozostanie takim nadal, z tytułu
ekspansji na rynku kolumn produkowanych z użyciem głośników neodymowych.
Czyli w sumie mówicie,że te 600 Watt powinno dobrze chodzić na górze
podpinam Hartke 5000 więc raczej nie powinno być smutno:)
Zwróciłeś uwagę na impendancję? Śmiem twierdzić, że za te pieniądze
można kupić dużo bardziej uniwersalny sprzęt. Osobiście taką paczkę
dokupiłbym jedynie jako rozszerzenie zestawu PJB (które, skądinąd, są moim
zdaniem świetne brzmieniowo), no ale Twój cyrk, Twoje małpy.
To niepopularny sprzęt bo trudno go zdobyć, a ceny są wygórowane, to w
końcu ekstrawagancja. Z tą uniwersalnością to bym uważał – nie ma co się
bać eksperymentów 😉 Sam nie miałem nigdy styczności z tym sprzętem,
kiedyś marzył mi się zestaw na 32 5″ głośnikach (24B +8T) 😀 😀 Wygląda
to przezajebiście, oczywiście usłyszenie tego, nie mówiąc o ograniu w
kraju niestety nie jest możliwe. (No może małego combo na 4 5″) Opinie ma po
prostu wybitne, współpraca tak dużej ilości głośników to musi być to
coś. muzycy siedzący całe życie przy standardowych zestawach bez wahania
zmieniali je na zestawy piranii, ponoć oddają niesamowicie czysto brzmienie.
Polecam poczytać trochę na forum TalkBassu, jest nawet kilka recenzji
którejś z większych kolumn.
Co do niemożliwości usłyszenia – ze 4 lata temu grał na jakimś zestawie
PJB basista bodajże Tworzywa Sztucznego. Brzmiało jak dla mnie rewelacyjnie,
a zanim go wypuścili na przody chwilę miałem okazję posłuchać z kilku
metrów, jak gada samo z siebie.
Niemniej – taka paczuszka na 6×5″ nie działała tam jako stand alone, poza tym
nie była napędzana przez Hartke, tylko wzmacniacz PJB, no i zdecydowanie nie
działało to wszystko przy 12 Ohm. Dlatego dla mnie taki zakup, jaki planuje
kolega Levy, jest mocno bezsensowny.