Witam, mam parę pytań:
1. Czy średnio stare struny (używam ich ok. 5 miesięcy) mają prawo się
zorstrajać co ok 24 godziny?
2. Czemu jeśli położę gitarę „na plecach”, i zagram na niej, dźwięk jest
delikatnie wyższy (subtelna różnica wyłapywana jednak przez tuner). To wada
gitary/strun, czy też każdy instrumet tak ma?
3. Czy mając 4 strunowy bass mogę kupić struny 6 strunowe i założyć je
tak, że na miejscu struny E będzie najgrubsza struna z tego 6 strunowego
zestawu? Nie będzie jakichś negatywnych efektów?
Z góry dzięki za odpowiedzi.
Czy moje stare struny (używane od około 5 miesięcy) powinny ciągle się naciągać co 24 godziny?
Dlaczego kiedy gram na gitarze przewieszając ją na plecach, dźwięk jest nieznacznie wyższy? Czy to wina gitary/strun, czy każdego instrumentu?
Czy mogę zamontować zestaw 6-strunowych strun na moim 4-strunowym basie? Czy jest to bezpieczne i nie będzie miało żadnych negatywnych skutków?
Czy powinienem naciągać nowe struny na mój bas po około 5 miesiącach korzystania z nich?
Czy istnieją jakieś specjalne techniki, które pomogą mi utrzymać długość życia moich strun basowych na dłużej?
Czy moje struny basowe powinny być naciągnięte na tych samych tonach, aby zapewnić równowagę w brzmieniu?
Czy zawsze powinienem używać specjalnych strun basowych, czy mogę użyć strun akustycznych lub elektrycznych, aby uzyskać inny efekt dźwiękowy?
Czy mogę korzystać z różnych rodzajów strun na moim basie lub muszę używać jednego konkretengo rodzaju, aby uniknąć problemów z brzmieniem?
Czy zawsze muszę regulować struny basowe, kiedy zmieniam styl gry lub kiedy korzystam z innych narzędzi?
Jak wiedzieć, kiedy moje struny basowe wymagają wymiany i jakie są najlepsze opcje dla mojego instrumentu?
Witam
1. Jak bardzo się rozstrajają, jaki masz bas i czy nowe też się tak
rozstrajają? Ja mam struny pół roku przynajmniej i nic się nie dzieje. Jest
możliwość że to struny, ale ja strzelałbym w klucze.
2. :O Nie sprawdzałem nigdy u siebie
3. Nie polecam. Musiałbyś wypiłować siodełko, i później już nie
założyłbyś E. W dodatku możesz sobie gryf pokrzywić, ponieważ grubsza
struna powoduje większe naprężenia (ale za to nie daje głowy :P)
1. Myślę że tak
2. Jak położysz gitarę na plecach to gryf trochę ciąży w dół na
prężając siębardziej. Ale co to za różnica, jeżeli jak trzymasz jatak
jak trzeba to stroi?
3. Może Ci się nie zmieścić w siodełku, pozatym musiałbys zmienić
napręzenie pręta bo by CI siębanan zrobił z gryfu
Po co kupić zestaw do szóstki i wykorzystać struny, które równie dobrze
można wybrać z zestawu z piątki? Poza tym jeżeli chcesz grać na grubszych
strunach to kup grubszy zestaw po prostu.
A jak chcesz naprawdę szatanić, to se kup Warwicki Dark Lordy.
Pozdrawiam i przyjemnego grania z „basem na plecach” 😉
Jeszcze pytanie: moje struny sa bardzo miękkie (Dadario). To zalezy od strun,
ich twardość? Jeśli tak, to jakie twarde, napięte struny możecie polecić?
Polecę Ci struny grubsze niż masz teraz 🙂
Mnie daddario 45-105 nikle, zaskoczyły totalnie swoją twardością… Bardzo
niemiłe to zaskoczenie było… Tak twardego i sztywnego setu 45105 nie
spotkałem nigdy wcześniej. Zdjąłem po dwóch dniach. Polecam uważać
jeśli ktoś lubi miękkie lub w miarę miekkie stringi. Te są zdecydowanie
sztywne. O wiele za.
Jeszcze jedno pytanie – niektóre potencjometry kręcą mi się bardzo łatwo,
inne – bardzo opornie – można jakoś to regulować?
qbanez: Mam daddario 45-130, co prawda stalowe (eps170-5) i są dla mnie super
miękkie. 🙂
Bedzie tego.